Transfer przed rozpoczęciem nowej pracy
-
Czy któraś z Was była w sytuacji, że zaszła w ciążę tuż przed rozpoczęciem pracy? Mam transfer, już trzeci, w okresie gdy będę na wypowiedzeniu, przed rozpoczęciem nowej pracy. Strasznie chcę, żeby się udało, ale z drugiej strony jak pomyślę o tym stresie i konserwacjach w nowym miejscu...Zastanawiam się czy nie przesunąć transferu na grudzień, ale z drugiej strony będę miała wtedy prawie 40l. To nasz przedostatni zarodek. Więcej stymulacji nie będzie. Wytrzymałam 3,5 l w obecnym miejscu, ale więcej nie dam rady...
-
Hmmm wrote:Czy któraś z Was była w sytuacji, że zaszła w ciążę tuż przed rozpoczęciem pracy? Mam transfer, już trzeci, w okresie gdy będę na wypowiedzeniu, przed rozpoczęciem nowej pracy. Strasznie chcę, żeby się udało, ale z drugiej strony jak pomyślę o tym stresie i konserwacjach w nowym miejscu...Zastanawiam się czy nie przesunąć transferu na grudzień, ale z drugiej strony będę miała wtedy prawie 40l. To nasz przedostatni zarodek. Więcej stymulacji nie będzie. Wytrzymałam 3,5 l w obecnym miejscu, ale więcej nie dam rady...
Ja nie byłam w takiej sytuacji, ale uważam, że powinnaś się tym jak najmniej martwić. Wiadomo, praca jest ważna, bo bez środków finansowych byłoby ciężko.
Ale musisz myśleć o tym, co jest dla Ciebie najważniejsze, a na pewno jest to rodzina. Reszta się jakoś ułoży. Nie patrz na to, co myślą inni, myśl o sobie i o tym, co sprawi, że naprawdę będziesz szcześliwaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2023, 11:00
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
02.24➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Hmmm wrote:Czy któraś z Was była w sytuacji, że zaszła w ciążę tuż przed rozpoczęciem pracy? Mam transfer, już trzeci, w okresie gdy będę na wypowiedzeniu, przed rozpoczęciem nowej pracy. Strasznie chcę, żeby się udało, ale z drugiej strony jak pomyślę o tym stresie i konserwacjach w nowym miejscu...Zastanawiam się czy nie przesunąć transferu na grudzień, ale z drugiej strony będę miała wtedy prawie 40l. To nasz przedostatni zarodek. Więcej stymulacji nie będzie. Wytrzymałam 3,5 l w obecnym miejscu, ale więcej nie dam rady...
Wiesz, dwa miesiące tu wiele nie zmienią, bo i tak zbliżasz się do tej magicznej 40 😉 A czy urodzisz, mając np. 40 lat i 5 miesięcy czy 40 lat i 8 miesięcy, to już niewiele zmieni 🙂
Nie wiem, jak zareagują w nowej pracy, jeśli od razu zajdziesz w ciążę. Jak długo będziesz mogła i chciała pracować. Dla mnie to byłby duży stres i pewno wolałabym od razu iść na zwolnienie w starej pracy, niż martwić się nowa. Z drugiej, jeśli to dla Ciebie okazja na coś naprawdę fajnego, to może warto spróbować . Tylko, raz jeszcze, przemysł, jak to odbiorą w nowym miejscu pracy. Bo może uda Ci się pracować prawie do porodu, a może,czego nie życzę, już po miesiącu będziesz musiała iść na zwolnienie. Po prostu musisz rozważyć za i przeciw, tak realistycznie.
Pytanie też, ile macie zarodków, bo, i tu znowu musisz patrzeć realistycznie, pierwszy transfer może się udać 🍀🍀🍀 ale nie musi. Wtedy wszystko znów się przesunie.
Kciuki, żebyś podjęła dobra dla Was wszystkich decyzję.
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
A masz od razu umowę na czas nieokreślony? Bo jeśli masz najpierw okres próbny i na przykład będziesz musiała iść na L4 od początku ciąży (bo różnie bywa) to nie przysługuje Ci nawet przedłużenie umowy do porodu.Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Hmmm wrote:Czy któraś z Was była w sytuacji, że zaszła w ciążę tuż przed rozpoczęciem pracy? Mam transfer, już trzeci, w okresie gdy będę na wypowiedzeniu, przed rozpoczęciem nowej pracy. Strasznie chcę, żeby się udało, ale z drugiej strony jak pomyślę o tym stresie i konserwacjach w nowym miejscu...Zastanawiam się czy nie przesunąć transferu na grudzień, ale z drugiej strony będę miała wtedy prawie 40l. To nasz przedostatni zarodek. Więcej stymulacji nie będzie. Wytrzymałam 3,5 l w obecnym miejscu, ale więcej nie dam rady...
Życzę Ci jak najlepiej. Ale nie układaj całego życia pod starania i transfer. Może się udać, ale nie musi (chociaż mocno trzymam kciuki, aby się udało). I myślę, że normalnie bym podeszła na Twoim miejscu do transferu. Jak się uda to super. I zmieniła pracę. Bo pracę później zmienić zawsze możesz, jak pracodawca źle odbierze spełnienie Twoich marzeń. A pamiętaj, że stres związany (z tego co piszesz) ze starą pracą nie pomaga. -
Hej. Ja też odkładam wszytko: zminę, pracy, dalsze i dłuższe wakacje a nawet wesele bo dziecko jest ważniejsze i tym sposobem mam poczucie stagnacji już od 1,5 roku bo może sie uda. Teraz sama jestem na siebie zła że tak robiłam i mam zamiar to zmienić, trudno, chyba trzeba sobie powiedziec co bedzie to bedzie i starać sie żyć normalnie, realizować plany itd. Nowa praca to też zazwyczaj wiwksze pieniadze a tym samym wiecej na macieżyńskim. Ja znam wiele takich przypadków gdzie młode dziewczyny przychodzily do pracy i zaraz byly w ciąży i tu chyba nie bylo jakiś starań tylko raczej przypadek. Pracodawca może i nie był zadowolony ale zazwyczaj to sie rozchodziło po kościach, dziewczyny wracały po macieżynskim jakby nigdy nic. Nie wiem natomiast jak to wyglada z pkt prawnego, wydawało mi się że umowa jest przedłużana do porodu.
Kluska, Anoli88 lubią tę wiadomość
-
Susannah wrote:A masz od razu umowę na czas nieokreślony? Bo jeśli masz najpierw okres próbny i na przykład będziesz musiała iść na L4 od początku ciąży (bo różnie bywa) to nie przysługuje Ci nawet przedłużenie umowy do porodu.
-