miałam podobny dylemat jak to moja kotka 'dogada się' z nowym członkiem rodziny. Kotka ma 5 lat i mam ją odkąd skończyła 4 miesiące, jestem do niej bardzo przywiązana, więc nawet nie dopuszczałam do siebie myśli że będę się jej musiała pozbyć. Kotka toleruje tylko mnie: tylko ja mogłam ją głaskać, przytulać, obcinać pazurki, itp. na każdego innego syczy, parskała a chcąc ją pogłaskać wyciągała pazurki a nawet gryzła (nawet na mojego męża którego też zna od samego początku). Mąż jeszcze jak byłam z córeczką w szpitalu przywoził brudne ciuszki małej żeby kotka mogła poznać zapach dziecka. na szczęście kot zareagował na dziecko całkiem pozytywnie, na początku tylko ją obwąchiwała i przyglądała się z daleka. teraz jak dziecka ma już 8 tygodni czasem siada obok nas i się przytula. generalnie ani razu nie zasyczała na córeczkę ani nie wystawiła w jej kierunku pazurków. myślę że ją zaakceptowała. mam nadzieję że w twoim przypadku będzie podobnie.
Aniołek 10tc - sierpień 2018
Aniołek 10tc - sierpień 2018