X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czy zabierać męża/partnera na badania
Odpowiedz

Czy zabierać męża/partnera na badania

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Majka90 Koleżanka
    Postów: 51 19

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie mamy,
    Czy zabierałyście swoich partnerów/mężów na wszystkie badania. Mój mąż dużo pracuje i nie zawsze może sobie pozwolić na wolny dzień. Bardzo chciałabym żeby mi towarzyszył w badaniach itp. Jak myślicie, czy przez to, że będę chodzić bez niego ominie go coś... ?

    PRAWIEMAMA
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojego męża zabrałam dopiero na połówkowe. Nie uważam zeby cos go ominelo. Po poprzednich 2 usg pokazywałam mu zdjęci i opowiadałam o wszystkim. Jak facet jest zaangażowany od poczatku to nie ma opcji zeby cos go ominelo czy mniej sie staram.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka90 wrote:
    Drogie mamy,
    Czy zabierałyście swoich partnerów/mężów na wszystkie badania. Mój mąż dużo pracuje i nie zawsze może sobie pozwolić na wolny dzień. Bardzo chciałabym żeby mi towarzyszył w badaniach itp. Jak myślicie, czy przez to, że będę chodzić bez niego ominie go coś... ?
    Tak. Wizyty umawiałam tak, żebyśmy mogli być razem. Zdjęcia to nie to samo co widok na żywo

    age.png
  • Majka90 Koleżanka
    Postów: 51 19

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie się tak zastanawiałam, kilka moich koleżanek tak miało,że ich partnerzy dopiero po urodzeniu dziecka poczuwali się do roli ojca, bo wcześniej ciężko im to było poczuć.

    PRAWIEMAMA
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko zalezy od faceta. Mój akurat jest od poczatku bardzo zaangaowany. ogolnie jest bardzo wrazliwa i uczuciowa osoba. malo jest takich mężczyzn.

    tanith lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Majka90 Koleżanka
    Postów: 51 19

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozazdrościć ! No właśnie mój też taki jest, dla nas obojga ciąża jest ważna od samego początku. No nic, to w takim razie będzie słuchał moich opowieści i oglądał zdjęcia USG. dzięki !

    PRAWIEMAMA
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka90 wrote:
    Pozazdrościć ! No właśnie mój też taki jest, dla nas obojga ciąża jest ważna od samego początku. No nic, to w takim razie będzie słuchał moich opowieści i oglądał zdjęcia USG. dzięki !
    Mój mąż zawsze ze mną chodzi bo uwielbia oglądać jak maluch się wierci na USG :) raz ze mną nie był, ale spytałam lekarki czy mogę krótki filmik nakręcić jak maluch się rusza i bije serce to mąż był zachwycony i co chwile oglądał. Zdjęcie to nie to samo co widzieć jak maleństwo się rusza i macha do nas, więc jeśli nie możesz się umówić na USG tak żeby mąż szedł to spróbuj zapytać lekarza czy możesz nagrać filmik :)

    PS może lekarz przyjmuje wieczorami jeśli bardzo Wam zależy? U mnie przyjmował do 22.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2017, 09:48

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój był tylko na prenatalnych. Interesował się co było na badaniach, mówił do brzuszka czasem, codziennie masował mnie bio oilem.. Ale prawdziwe zainteresowanie przyszło jak się malutka urodziła i jest nią zachwycony. Nie ma też co wymagać nie wiadomo czego w ciąży bo to my mamy dziecko w brzuszku a nie oni.

  • Majka90 Koleżanka
    Postów: 51 19

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wszystkie dobre słowa, zupełnie mi nie przyszło do głowy, że przecież mogę się umówić na popołudniową wizytę :D

    PRAWIEMAMA
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zabierałam męża na "duże" USG, czyli genetyczne, połówkowe, III trymestru i ostatnie 2 tyg przed terminem. Na wizyty go nie ciągałam, bo wtedy usg trwało tylko chwilkę :)

    Leira lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że to dosyć indywidualna kwestia. Jeden mężczyzna wręcz sam będzie chciał od chodzić na badania, inny tylko na te "większe". Jeden od początku będzie się czuł w roli ojca zupełnie naturalnie, a inny będzie potrzebował trochę czasu.
    Mojego męża zabierałam od samego początku na badania i na nim robiło to duże wrażenie za każdym razem, a teraz się tak przyzwyczaił ze gdybym poszła sama to byłby zawiedziony. Moj bardzo mnie wspiera i się angażuje, ale sam przyznał ze do pewnego momentu to moja ciąża i bycie ojcem było takie troche abstrakcyjne, dlatego z każda kolejną wizytą i usg oswajał i przyzwyczajał sie to tego coraz bardziej.

    km5sdf9hi5m1i40u.png
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spytaj męża/partnera czy chce :) jeśli chce to spróbuj się umówić na taki termin który i jemu przypasuje. Ja uważam, że to jest super, buduje jakąś taką większą relację -nawet między rodzicami. Mój mąż bardzo chciał iść na USG i był zachwycony ;)

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • GOSIA12 Koleżanka
    Postów: 49 17

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swojego zabrałam dopiero na połówkowe.
    Niby mówił, że nie musi iść, ale był bardzo zadowolony po:)

    4cee14c3a628492e5c2fece33b9ad1ab.png
  • Fortitudo Autorytet
    Postów: 267 169

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Wszystko zalezy od faceta. Mój akurat jest od poczatku bardzo zaangaowany. ogolnie jest bardzo wrazliwa i uczuciowa osoba. malo jest takich mężczyzn.

    Dokładnie to samo mogłabym napisać o swoim mężu ;-) od samego początku chodzi ze mną na każde usg, choć nie na każdym widać ładnie dzidzię, czasem gin przeleci aparatem po brzuchu, sprawdzając tylko serduszko. Mąż jednak chce być na każdym badaniu, a ja cieszę się, że mój luby się poczuwa ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2017, 00:10

    5djyflw14clkgpvi.png

    tb73qps6y7ksn8nj.png
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 27 grudnia 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, ja nie zabierałam męża bo raczej nie było warunków w gabinecie na nfz. Był na prenatalnych 1, więcej nie robiliśmy. On bardzo żałował że nie chodził, mówił, że coś go omija i powiedział,że następna ciąża prywatnie bo on chce wchodzić do gabinetu. Chyba tak zrobimy, chociaż nie wiem czy chcę brać panikarza ze sobą.

    dqpri09k6uedld97.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 27 grudnia 2017, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po doświadczeniu bliskiej mi pary jeszcze bardziej jestem zdania, że warto, aby ojciec był obecny przy badaniach. W tym konkretnym przypadku on zdecydował się dopiero na kolejne, na "serduszkowe" nie wszedł bo się krępował. Teraz żałuje, bo miał to być jego pierwszy raz, a okazało się, że serduszko przestało bić :-( przykre bardzo, ale już mówi, że przy następnej ciąży nie chce przegapić żadnego badania, żadnego momentu.

    Mój mąż czeka tak samo jak ja niecierpliwie na połówkowe :-)

    age.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 27 grudnia 2017, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również na wszystkie badania brałam mojego D.
    On zawsze chciał iść i nie wyobrażał sobie ze mógłby nie pójść ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 15 lutego 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Wszystko zalezy od faceta. Mój akurat jest od poczatku bardzo zaangaowany. ogolnie jest bardzo wrazliwa i uczuciowa osoba. malo jest takich mężczyzn.


    Mój też się angażuje i jest wrażliwy. Podejrzewam nawet, że b się martwi i przezywa niż ja bo nie może nic zrobić...

    I zabrałam go na drugie moje usg, by też mógł zobaczyć :)
    Mam teraz resztki krwiaka i chciałam, aby jak co!, chociaż raz tego mógł doświadczyć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 13:45

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też ze mną chodzi, sam sie dopytuje kiedy kolejna wizyta :) lubi oglądać naszego wiercipięte. Podczas wizyty zadaje ginekolog więcej pytań niż ja :D

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 16 lutego 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój baaaardzo chciał być na badaniach, więc poza tym w 12 tygodniu to następne musiałam tak umawiac, żeby i jemu pasowało ;)
    A film z usg dostałwałam za każdym razem na płycie i jeszcze w domu po kilka razy oglądał ;)

    Natomiast przy pierwszej ciąży, którą poroniłam, spóźnił się na usg i nie widział serca. Do tej pory mu przykro, a ja myślę, że się dobrze stało, bo wiem że przeżyłby stratę jeszcze bardziej. W drugiej ciąży, z której mamy córkę, sama nie chciałam żeby był na tych pierwszych, to był dla mnie zbyt wielki stres.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ