X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne "dobre rady" i jak sobie z tym radzić
Odpowiedz

"dobre rady" i jak sobie z tym radzić

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • sysss Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 21 grudnia 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane Mamusie,

    u mnie ostatnio wszyscy wiedzą LEPIEJ. Jak mam jeść, jak mam spać, jak mam się kąpać. Wciąż słyszę: jedz to, pij to, łykaj to, nie jedz tego, nie pij tego, a w ciąży to tego nie wolno, a dlaczego tak robisz?
    Niby odpieram te "dobre rady", które w moim odczuciu po pewnym czasie stały się bardziej "atakami'. Ja odczuwam to, jakbym była złą matką i chciała źle dla dziecka, bo gdy odpowiadam negatywnie na "radę", dostaję informację zwrotną: "ALE TU NIE CHODZI O CIEBIE TYLKO O DZIECKO".
    Dziś mój mąż już nie wytrzymał w wyniku mojego płaczu i powiedział mojej teściowej delikatnie, że w końcu wybuchnę i żeby się opanowała, ale ta się obraziła twierdząc, żebyśmy tylko nie mieli pretensji, jak ona coś będzie wiedzieć, a nam nie powie w kwestii ciąży...

    Kochane, jak wy sobie radzicie z "dobrymi radami', czy stawiacie granice innym w tej kwestii, a przede wszystkim jak to zrobić delikatnie, żeby nikogo nie urazić?

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 21 grudnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Ja na szczęście mam rodzinę z tych "niewtrącających się", więc rzadko musiałam sobie radzić z tego typu sytuacjami, ale kiedy w I trymestrze jechaliśmy z mężem i ze znajomymi na rejs żaglówką za granicę baaaardzo wiele osób się dziwiło i twierdziło z wielkim przekonaniem i oburzeniem "tak nie można, to jest groźne". I to, co naprawdę zamykało im wtedy buzie to było stwierdzenie "lekarz mi pozwolił, konsultowałam się z nim i nie ma przeciwwskazań".
    Ogólnie myślę, że im więcej wiesz sama z zaufanych źródeł (od swojego lekarza, położnej itd.) tym masz lepsze argumenty, aby inni nie dali Ci wejść na głowę ze swoimi "dobrymi radami", które tak naprawdę często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Dlatego polecam Ci zawsze pytać lekarza, w końcu każda ciąża i każda osoba jest inna - to co dla zagrożonej ciąży będzie niedozwolone, dla innych może być wręcz wskazane (np. fitness dla ciężarnych). Dużo pożytecznych rzeczy na temat ciąży można dowiedzieć na różnego rodzaju warsztatach dla przyszłych rodziców i na szkole rodzenia.
    Powodzenia i głowa do góry :)

    sysss lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sysss Witaj moja droga :-) ;-) .

    Po pierwsze te " dobre rady " że tak powiem miej głęboko gdzieś , ja mama 4 dzieci obecnie oczekuję 5 szczęścia ❤️ , mam głęboko w nosie takie " dobre rady " szczególnie porady mojej siostry która ma 28 lat i mi mówi jak mam żyć i co robić .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 13:18

  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 21 grudnia 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam uzbroić się w cierpliwość ;)
    Po narodzinach lepiej nie będzie :D
    A to dziecko pewnie głodne a to pewnie za zimno a tu masz coś tam coś tam i tak w kółko ;)
    Można olać, można powiedzieć że jest się rodzicem i wie się co lepszego będzie dla naszego dziecka a można posłuchać pomyśleć czy ktoś ma rację i wtedy przyjąć albo olać ;)
    Chyba innej drogi nie ma. Nie uniknie się. Wszyscy wokół wiedzą lepiej od matki która nosi swoje dziecko i potem je wychowuje ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 14:57

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak pisały inne mamusie wcześniej, po narodzinach dziecka będzie gorzej. Także, żebyś nie dała sobie całkiem wejść na głowę i nie uwierzyła, że jesteś złą matką ukruć to już teraz. Powiedz, że czasy się zmieniły i inne rzeczy wolno matkom. Można jeść wszystko w ciąży i podczas karmienia. Są badania prenatalne, dzięki, którym wiemy, że dzieci są zdrowe. Alkoholu pić nie wolno i koniec (są osoby, które dalej mówią, że wolno dla zdrowia brrr koszmar). A jak teściowa będzie gadać, że łańcuszków nie nosić bo pępowiną dziecko się owinie to powiedz, że chrześcijanin w przesądy nie wierzy :) niech się obraża trudno - przejdzie jej i zrozumie. Czasem rady mogą być pomocne, ale każde dziecko jest inne i to ty jako matka będziesz wiedzieć co dla niego najważniejsze i tak możesz innym mówić :) oni już wychowali swoje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 16:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dla przykładu, moja starsza urodzona latem w upały, na spacerze czasem w samym pampersie spała.. w nocy spała odkryta w samym body na krótkim, sama się rozkopywał a z pieluchy tetrowej, którą ją przykrywałam. Mieszkałam z moją mamą. Jak ja spałam ona przychodziła i ubrała małej skarpetki, spodenki i przykryła grubym kocem no i co? Godzinę później ryk.. mała cała spocona
    Kłóciłam się z mamą wtedy nieźle, ale przynajmniej zaczęła się pytać co dzieci lubią i czy może to i tamto

  • sysss Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za rady. Myślę, że przede wszystkim trzeba zmienić myślenie, z takiego, że to coś z nami - ciężarnymi czy mamami jest nie tak, skoro wszyscy "wiedzą lepiej", tylko jednym uchem wpuszczać, a drugim wypuszczać. Wczoraj miałam wymianę zdań z moją mamą, która mówiąc o moim przyszłym dziecku zazwyczaj mówiła: MUSIMY TO, ZROBIMY TAK, BĘDZIEMY ROBIĆ TAK. Ukróciłam mówiąc: "nie, to ja z moim mężem BĘDZIEMY, a nie z Tobą mamo.". Sukces bez obrażenia się. O diecie matki karmiącej też była rozmowa, aż wysłałam artykuły mówiące, że nie ma czegoś takiego, jak dieta matki karmiącej. Ale przecież mama wie lepiej bo od pokoleeeeń...
    Za to teściowa odpuściła, dziś ani słowa o tym, co powinnam robić, jeść itp., tylko podobno męczy mojego męża i chyba chce, żeby on mnie teraz dręczył dobrymi radami. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do diety, przy pierwszym porodzie jeszcze były położne co tak mówiły - schudłam, nabawiłam się anemii i depresji i nie miałam siły z głodu dzieckiem się zająć. Drugi poród, następnego dnia jadłam czekoladowe ciasteczka :) w domu od fasolki po bretońsku po pizzę na ostro :) nigdy już w te bzdury nie uwierzę

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ