X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • Nina_02 Autorytet
    Postów: 564 817

    Wysłany: 14 sierpnia, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej 😊
    Ja też dziś byłam na krzywej i też uważam że cytrynowa glukoza to ściema, w ogóle nie czuć że to cytrynowe 🤣

    Malina, ja myślę o muszlowym, jeśli wyszłoby tak że musiałabym dużo odciągać to na 100% brałabym dwa. Ambrozja też słyszałam takie opinie że przeciekają, ale są też opinie osób które używają i są zadowolone że te przeciekanie musi wynikać z niedokładnego złożenia laktatora.

    Ja ogólnie współczuje Wam teraz przeprowadzek i kredytów 🤣 my zmieniamy samochód i już to mnie wystarczająco bardzo stresuje, a gdzie tu mieszkanie teraz zmieniać, dom budować 😅 ale trzymam kciuki żeby Wam się udało bez żadnych niespodzianek 😊

    KoKos, Malina1111, aambrozjaa93 lubią tę wiadomość

    👩33l ❤️🧑34l
    Starania od 2020
    03.2024 3️⃣ iui 🙏
    26.03.2024 ⏸️
    27.03.2024 beta 62 😍
    25.05.2024 nifty- niskie ryzyka 💙

    Czekamy na Ciebie Synku 🥰

    preg.png
  • Aune Ekspertka
    Postów: 186 387

    Wysłany: 14 sierpnia, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila, trzymam kciuki, teraz jak najmniej stresów, leżenie i odpoczynek, musi być dobrze! 🫂

    Powodzenia dziewczyny z przeprowadzkami i kredytami, fajnie się tak urządzać od zera w nowym miejscu i wszystko na świeżo wyremontowane 😀

    My też w trakcie pandemii braliśmy kredyt i wtedy były super niskie marże, potem niestety skoczyło, ale nie jest źle :D Pamiętam, że mnie stresował wybór sprzętów typu piekarnik, pralka, milion recenzji przeczytałam żeby kupić coś dobrego 😂

    Z tymi laktatorami muszę zrobić rozeznanie dopiero, na pewno się jakiś przyda, mój mąż mówi żeby nie kupować za dużo rzeczy, bo część się może okazać niepotrzebna, a teraz jak coś potrzeba to w każdej chwili można iść do sklepu i kupić, z jednej strony racja, ale z drugiej lepiej mieć wszystko i spokojną głowę 😅

    Megipta, Malina1111 lubią tę wiadomość

    👩34+🧔40 +🐈‍⬛
    endometrioza (2015 laparoskopia - usunięcie torbieli i zrostów)
    antyk. hormonalna(evra) 2014-01.2024

    ⏸️31.03.2024
    04.04.2024 beta HCG 980

    🩺16.04.24 - crl 0.43 mm, jest serduszko
    🩺 7.05 crl 2.47
    🩺 27.05
    🏥 USG prenatalne 3.06
    crl 7.04 cm NT 1.9 mm/ Pappa ryzyka niskie ❤️
    🩺24.06 synek 💙 2.07 230g
    Połówkowe 30.07 i 12.08
    🩺 26.08 💙🐻 800 gram
    🩺 echo serca 16.09 - prawidłowe, 134/min, 1471 g
    🩺23.09

    preg.png
  • KoKos Autorytet
    Postów: 1049 1542

    Wysłany: 14 sierpnia, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina ja myślałam o typowo muszlowym, ale jednak zdecydowałam się wstępnie na Neno Camino podwójny butelkowy, ale mam już też do niego muszle takie drenowe kupione i zobaczymy jak to się sprawdzi. Jeżeli będzie słabo to będę dalej kombinować 🙃

    Sandrix ja wybrałam UCZKiN na Starynkiewicza. Jednak generalnie jest tak jak mówisz, większość szpitali w Warszawie ma dobre opinie jeżeli chodzi o porodówki, o Bródnowskim też słyszałam sporo dobrego i nawet rozważałam, bo mam dosyć blisko. Ale jednak mam sentyment jakoś do tego Starynkiewicza, bo też ogarniałam tam zabiegi przegrody macicy, miałam trochę innych wizyty i praktyki na studiach. Może wyglądem szpital nie zachęca, ale wierzę, że specjalistów mają w razie czego dobrych i opinii też złych nie słyszałam. Porodówka i położniczy są po remoncie. Sale poporodowe 2 osobowe, a jednak wiem, że zdarzają się też 4 osobowe jeszcze gdzieniegdzie. Wiem, że bardzo jest teraz na topie Południowy i Żelazna jeszcze, także jest w czym wybierać 😝

    Sandrix, Malina1111, Mami_35 lubią tę wiadomość

    Starania od 05/2022💃28l🕴️34l
    2x operacja przepukliny pachwinowej prawej, zrosty?
    3x histeroskopia - polip + usunięcie przegrody macicy
    Niedoczynność tarczycy = Letrox ✅
    Badanie nasienia 06/23 ✅
    Sono-HSG 07/23 - drożne, macica bez zrostów✅
    08/23 RM: drobne mięśniaki, lewy jajnik w brzuchu ❌
    09.10/23 - cb 💔
    ->11.2023 klinika niepłodności: 16-18cs stymulacje ✖️
    🍀19cs - lametta, ovitrelle, duphaston = 10dpo ⏸️ 20.03 🍀
    beta: 23.1 ⬆️ 48 ⬆️ 209 ⬆️ 638 ⬆️1290 ⬆️ 2130 prog: 35-40-27-25
    6+1🥚4,4mm + 💚 128
    7+2 🐣 1,4cm + 💚 156
    8+4 🐥 1,87cm + 💚 173
    11+4 🐤 około 5cm + 💚 160
    12+3🐓 6,44cm + 💚 157 USG I trym: OK a PAPPA = ryzyko T21 1/726
    15+4 🐔 około 10cm + 💚 144
    20+4 jest 🩷 395g połówkowe OK!
    26+3 jest 1045g 🐡 + 💚 150
    ---> 27.09 = 30+4 - III USG prenatalne

    preg.png
  • Tatka Koleżanka
    Postów: 63 17

    Wysłany: 14 sierpnia, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amra wrote:
    Dzień dobry Kochane 🌸🌼

    Może Wy macie jakieś doświadczenia w tym temacie: robiłam wczoraj badania krwi i moczu i co do wyników:
    - podwyższone niedojrzałe granulocyty IG, mam dwa takie wyniki i jeden z nich to 0,05 a norma do 0,03 a drugi wynik 0,60 a norma to 0,40
    - bakterie w moczu, mi wyszło aż 483,9 a norma jest do 130,0 😳 z bakteriami kontaktowałam się z lekarzem. Powiedział żebym brała Unorer D , nie martwić się i spokojnie czekać do wizyty w poniedziałek, ale ja oczywiście się stresuje. Umówiłam się na piątek na badanie moczu z posiewem, ale obawiam się, że do poniedziałku i tak nie będę miała wyniku.
    Miałyście podobne doświadczenia z tymi wynikami ?

    U mnie mocz badali na GBs i bakterie jeszcze w pierwszym trymestrze i wyszły mi ze mam, więc brałam antybiotyk i w czasie porodu też dostanę na GBS dożylnie. Po tym na każdej wizycie robili mi posiew i ciagle bakterie wracali po leczeniu antybiotykiem, żeby było ciekawie to różne za każdym razem)) po 3 takich nawracających epizodach dostałam antybiotyk codziennie na noc do końca ciąży żeby bakterie nie poszli do nerek bo to już inne ryzyka w czasie ciąży.
    Dodam że nie miałam żadnych objawów i dolegliwości związanych z UTI, miałam bezobjawowo

    starania o pierwszego maluszka od 01/ 2023

    👩🏻 32
    AMH 2,53 ng/ml
    FSH 5,9
    Prolactin 10,4
    TSH 3,62
    ESTRADIOL 36
    10/2023 sonohysterogram wyniki ok

    👨🏻33
    Volume 3 ml
    Concentration 13 mln
    Motility 53%
    Progressive motility score 3
    Motile sperm total count 20,67
    Morphology 2% - Subfertile
    oligoteratoospermia

    NIPT - low risks 🫶🏻
  • rybka8 Ekspertka
    Postów: 158 176

    Wysłany: 14 sierpnia, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że tylko ja mam na głowie z mieszkaniem i wszystkim 😳 ale po nadrobieniu forum mi lepiej 😅
    Ja chwilę przed ślubem kupiłam mieszkanko dla samej siebie, które odda się w styczniu więc będzie wykańczanie z małą, a po ślubie mąż kupił działkę i od miesiąca już nam kopią piwnicę.
    Jeżeli nie wyzionę ducha to będzie jakiś cud 🤣

    Z wyprawki myślałam, że mam dużo - cały komplet wózka, łóżeczko zwykłe, dodatkowo jeżdżące Chicco, komodę, oddzielny przewijak, leżaczek baby bjorn, kokon, rożek, ręczniczek, otulacz, pełno ubranek... A jak zaznaczyłam to na liście wykrawkowej z dobrych lisków to lista nadal pusta 🤣
    Nie ukrywam też, że z takimi rzeczami jak laktator to czekam na Wasze polecenia tutaj, wtedy się zdecyduje <3
    Tak ogólnie gdyby nie Wy to bym chyba płakała w kącie z niewiedzy 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 14:58

    11.04 ⏸ 💗
    12.04 beta 148
    15.04 beta 792
    08.05 1,32cm dzidziusia, 177 u/min
    01.06 NIFTY zdrowa dziewczynka 💗
    02.08 347 g
    20.08 568 g
    preg.png
  • Malinowa _Mamba Ekspertka
    Postów: 230 286

    Wysłany: 14 sierpnia, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila dużo zdrówka.. leżenie w domu to trochę inny komfort psychiczny niż w szpitalu.

    Co do Warszawskich szpitali to moja przyjaciółka rodziła pierwsze dziecko na Madalińskiego a drugie na Karowej. Z Karowej była bardziej zadowolona, ale też poród bez komplikacji i bardzo szybko (niewiele brakowało a urodziła by w aucie).
    Inna koleżanka z bliźniakami rodziła w Bielańskim. Ona tam chodziła też do lekarza jak się okazało, że jedno dzieciątko ma jakieś wady i nie będzie żyło długo.

    My na tą chwilę stawiamy na nasz lokalny szpital do którego mamy ok.1km. pod koniec roku ma być szpitalem II stopnia. w nim też pracuje moja pani doktor.

    Wybrałam się dziś z mamą na lokalny bazarek, gdzie miałyśmy do przejścia jakieś 600 m. Mama zaczęła coś na jednym stanowisku oglądać (pod namiotem) a mi zaczęło się robić najpierw gorąco a późnej ciemno w oczach.. na szczęście stało krzesełko i zdążyłam usiąść i powiedzieć, że mi słabo. Pierwszy raz miałam taką sytuację. Fakt, że ostatnio jak jestem trochę w jakimś sklepie to robi mi się gorąco, ale jeszcze ani razu nie zrobiło mi się słabo.
    Jak wróciłam do domu to poleżakowałam trochę, wypiłam 2 duże szklanki wody z solą, miodem i cytryną. Mierzyłam ciśnienie i mam dramatycznie niskie 99/65 i puls 86.
    W dodatku po tym incydencie na bazarku ból głowy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 16:08

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Malinowa _Mamba Ekspertka
    Postów: 230 286

    Wysłany: 14 sierpnia, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do przeprowadzek i kredytów... To u nas każde z nas ma swój kredyt i swoje mieszkanie..
    Natomiast czeka mnie przeprowadzka, bo w końcu się zdecydowaliśmy gdzie ostatecznie będziemy mieszkać. W późniejszym czasie w planach mamy budowę domu.

    rybka8 lubi tę wiadomość

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • rybka8 Ekspertka
    Postów: 158 176

    Wysłany: 14 sierpnia, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Kamila dużo zdrówka.. leżenie w domu to trochę inny komfort psychiczny niż w szpitalu.

    Co do Warszawskich szpitali to moja przyjaciółka rodziła pierwsze dziecko na Madalińskiego a drugie na Karowej. Z Karowej była bardziej zadowolona, ale też poród bez komplikacji i bardzo szybko (niewiele brakowało a urodziła by w aucie).
    Inna koleżanka z bliźniakami rodziła w Bielańskim. Ona tam chodziła też do lekarza jak się okazało, że jedno dzieciątko ma jakieś wady i nie będzie żyło długo.

    My na tą chwilę stawiamy na nasz lokalny szpital do którego mamy ok.1km. pod koniec roku ma być szpitalem II stopnia. w nim też pracuje moja pani doktor.

    Wybrałam się dziś z mamą na lokalny bazarek, gdzie miałyśmy do przejścia jakieś 600 m. Mama zaczęła coś na jednym stanowisku oglądać (pod namiotem) a mi zaczęło się robić najpierw gorąco a późnej ciemno w oczach.. na szczęście stało krzesełko i zdążyłam usiąść i powiedzieć, że mi słabo. Pierwszy raz miałam taką sytuację. Fakt, że ostatnio jak jestem trochę w jakimś sklepie to robi mi się gorąco, ale jeszcze ani razu nie zrobiło mi się słabo.
    Jak wróciłam do domu to poleżakowałam trochę, wypiłam 2 duże szklanki wody z solą, miodem i cytryną. Mierzyłam ciśnienie i mam dramatycznie niskie 99/75 i puls 86.
    W dodatku po tym incydencie na bazarku ból głowy.


    Ja coraz częściej mam takie incydenty, na szczęście mogę wyczuć, że jak nie usiądę i nie zjem to zemdleję. I też mnie męczą takie napady ciepła...
    Zawsze mam pod ręką paczkę orzechów i czegoś słodkiego by wyratować ten najgorszy moment, ale chciałabym jakoś zabezpieczać się przed takimi sytuacjami, a nie za bardzo wiem jak.

    11.04 ⏸ 💗
    12.04 beta 148
    15.04 beta 792
    08.05 1,32cm dzidziusia, 177 u/min
    01.06 NIFTY zdrowa dziewczynka 💗
    02.08 347 g
    20.08 568 g
    preg.png
  • Sandrix Przyjaciółka
    Postów: 99 231

    Wysłany: 14 sierpnia, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po połówkowych i mamy do powtórki za 2 tygodnie 😔 wyszło, że płynu owodniowego jest dość mało, w dolnej granicy. Bardzo słabo było widać nerki i serce, lekarz służbista i robił to wszystko bardzo mechanicznie. Niby profesjonalnie ale jak wyszłam to wpadłam w ryk. Ogólnie napisał w opisie że trudna wizualizacja, wód AFI 9,7, nerki trudne do oceny anatomii i słabe obrazowanie serca.

    13.03 wyjęcie implantu anty
    17.04 ⏸
    17.04 beta 6,56
    19.04 beta 42,87
    26.04 beta 1585,24
    29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
    10.05 🩺USG, jest ❤️
    22.05 2 cm bobasa
    Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
    17.06 prenatalne
    28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
    02.10 kolejna wizyta
    16.10 & 22.10 III prenatalne

    💊
    Euthyrox N50





    preg.png
  • villemo_gbm Autorytet
    Postów: 309 212

    Wysłany: 14 sierpnia, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix wrote:
    Byłam dzisiaj u brafiterki… zawsze miałam bardzo duży biust ale jak usłyszałam, że aktualnie mam rozmiar 90J i do wyboru całe dwa staniki po 300 zł każdy to mi się słabo zrobiło 🥲 Przed zajściem w ciążę byłam zakwalifikowana na redukcję biustu na NFZ ale lekarka poradziła najpierw urodzić dziecko/dzieci bo inaczej bez sensu robota. Jezu jak się nie mogę doczekać tego pięknego dnia jak zmniejszę!!

    ja też z tych namiotowych polecam https://allegro.pl/oferta/zjawiskowy-biustonosz-miekki-viki-584-viola-czarny-95i-12476712657 polecam ten i cena fajna

    Sandrix lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Sisi1905 Ekspertka
    Postów: 194 207

    Wysłany: 14 sierpnia, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cytrynowa glukoza to ambrozja w porównaniu do bezsmakowej którą musiałam pić 10 lat temu 😂 wierzcie mi jest różnica 😁
    Malinowa_Mamba też dziś tak miałam i to nie pierwszy raz , nie pomyślałam o ciśnieniu też mam niskie ale do tego pracuję na stojąco i było dziś strasznie duszno i gorąco. W takich wypadkach tylko położyć się i nogi do góry mi pomaga.
    Sandrix a nie smarowałaś dzień wcześniej brzucha balsamami ? To często zaburza wizję i u mnie też ostatnio było słabo widać ale to nie oznaczało nic złego. Powtórkę masz u tego samego lekarza ?

    Aune lubi tę wiadomość

    👩🏼36,PCOS ,Hashimoto, mthfr c677t homo
    2012 synek💙
    Marzec2023💔listopad2023💔
    Marzec2024⏸️
    29.03 beta 43, prog31
    02.04 beta 275
    04.04 beta 579 prog29
    15.04 0,29cm❤️
    29.04 1,61cm❤️
    13.05 3.5cm ❤️10tc
    12.06 9,7cm❤️

    preg.png
  • Sandrix Przyjaciółka
    Postów: 99 231

    Wysłany: 14 sierpnia, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi1905 wrote:
    Dziewczyny cytrynowa glukoza to ambrozja w porównaniu do bezsmakowej którą musiałam pić 10 lat temu 😂 wierzcie mi jest różnica 😁
    Malinowa_Mamba też dziś tak miałam i to nie pierwszy raz , nie pomyślałam o ciśnieniu też mam niskie ale do tego pracuję na stojąco i było dziś strasznie duszno i gorąco. W takich wypadkach tylko położyć się i nogi do góry mi pomaga.
    Sandrix a nie smarowałaś dzień wcześniej brzucha balsamami ? To często zaburza wizję i u mnie też ostatnio było słabo widać ale to nie oznaczało nic złego. Powtórkę masz u tego samego lekarza ?
    Smarowałam nawet dzisiaj rano balsamem i olejem migdałowym… jprdl nie wpadłabym na to 🙈 dzięki, może to faktycznie miało wpływ

    13.03 wyjęcie implantu anty
    17.04 ⏸
    17.04 beta 6,56
    19.04 beta 42,87
    26.04 beta 1585,24
    29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
    10.05 🩺USG, jest ❤️
    22.05 2 cm bobasa
    Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
    17.06 prenatalne
    28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
    02.10 kolejna wizyta
    16.10 & 22.10 III prenatalne

    💊
    Euthyrox N50





    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2065 1633

    Wysłany: 14 sierpnia, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix, ja ostatnio tak szczegółowo czytam książkę o ciąży i dokładnie jest napisane to o czym pisze Sisi aby 24 h przed badaniem nie nakładać żadnych balsamów i olejków na brzuch. Pewnie najadłaś się stresu, ale może właśnie to jest przyczyną, więc dobrze że czeka Cię powtórka.

    Sandrix, Aune lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze 👶
    Cudzie trwaj 😭♥️
    05.06.2024 - prenatalne ryzyka niskie
    08.07.2024 dziewczynka 🧚🩷
    Szyjka krótka ale stabilna, do obserwacji ⚠️
    30.09.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Malinowa _Mamba Ekspertka
    Postów: 230 286

    Wysłany: 14 sierpnia, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Ja coraz częściej mam takie incydenty, na szczęście mogę wyczuć, że jak nie usiądę i nie zjem to zemdleję. I też mnie męczą takie napady ciepła...
    Zawsze mam pod ręką paczkę orzechów i czegoś słodkiego by wyratować ten najgorszy moment, ale chciałabym jakoś zabezpieczać się przed takimi sytuacjami, a nie za bardzo wiem jak.

    Wydaje mi się, że u mnie zaczyna się od tego uczucia gorąca, ale jak w porę gdzieś usiądę to jest lepiej..
    Nie sądzę, że u mnie to jest powiązane ze spadkiem cukru, bo wtedy inaczej się czułam.
    Jak to będzie się powtarzać to będę się bała sama gdziekolwiek wyjść. Mam nadzieję, że to przez te upały i jak zrobi się chłodniej to będzie już lepiej.
    Ważne, żeby w odpowiednim czasie zareagować i nie upaść.

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Malinowa _Mamba Ekspertka
    Postów: 230 286

    Wysłany: 14 sierpnia, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix wrote:
    Smarowałam nawet dzisiaj rano balsamem i olejem migdałowym… jprdl nie wpadłabym na to 🙈 dzięki, może to faktycznie miało wpływ

    Pijesz ok.2-2.5 l dziennie?

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2065 1633

    Wysłany: 14 sierpnia, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Jaka lekarz przekazał Ci normę?
    Ja od początku ciąży badam 2xdziennie ciśnienie.
    Zapisuje wszystko w notatniku i na każdej wizycie pokazuje.
    Jeżeli by 2/3 dni ciśnienie było powyżej normy mam na CITO lecieć do szpitala.
    W drugim trymestrze tez ciśnienie trochę spada jest niższe

    Jak badasz ciśnienie? Masz nowe baterie w urządzeniu? Musi być cisza żeby nie zfalszował Ci pomiarów
    Wracam do tematu może inne dziewczyny skorzystają też z tej wiedzy. W sobotę wychodziły mi już kosmiczne wyniki, poprosiłam męża by też zmierzył, potem wpadli znajomi i oni też i wyglądałoby na to, że wszyscy mamy nadciśnienie... Bateria jest dobra, jednak coś widocznie się uszkodziło w tym urządzeniu, aparat pożyczony od rodziców nie znam jego dokładnej historii. Kupiliśmy nowy, mierze 4 x na dzień, wszystko notuje i ciśnienie niskie bez żadnych nieprawidłowości (oby tak się utrzymało), dla porównania mierzyłam też tym poprzednim i różnica o 30/40 jednostek 🙈🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 17:26

    KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze 👶
    Cudzie trwaj 😭♥️
    05.06.2024 - prenatalne ryzyka niskie
    08.07.2024 dziewczynka 🧚🩷
    Szyjka krótka ale stabilna, do obserwacji ⚠️
    30.09.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Malinowa _Mamba Ekspertka
    Postów: 230 286

    Wysłany: 14 sierpnia, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi1905 wrote:
    Dziewczyny cytrynowa glukoza to ambrozja w porównaniu do bezsmakowej którą musiałam pić 10 lat temu 😂 wierzcie mi jest różnica 😁
    Malinowa_Mamba też dziś tak miałam i to nie pierwszy raz , nie pomyślałam o ciśnieniu też mam niskie ale do tego pracuję na stojąco i było dziś strasznie duszno i gorąco. W takich wypadkach tylko położyć się i nogi do góry mi pomaga.
    Sandrix a nie smarowałaś dzień wcześniej brzucha balsamami ? To często zaburza wizję i u mnie też ostatnio było słabo widać ale to nie oznaczało nic złego. Powtórkę masz u tego samego lekarza ?

    Potwierdzam ta cytrynowa jest o niebo lepsza niż klasyczna, ale dalej dla mnie to sam cukier (w końcu to odpowiednik 10-12 łyżek cukru).
    Nie wiem czy to kwestia niskiego ciśnienia. Rano dobrze się czułam, przeszłam ten odcinek ok. 600 m i też było ok. Tylko jak dłużej postałam pod tym namiotem to najpierw gorąco a późnej ciemno w oczach. Na szczęście miałam czas na reakcję.
    Ciśnienie też w sumie zmierzyłam dopiero po jakimś czasie, ale niskie utrzymuje mi się przez cały dzień.

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Sandrix Przyjaciółka
    Postów: 99 231

    Wysłany: 14 sierpnia, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Pijesz ok.2-2.5 l dziennie?
    No właśnie nie wiem bo piłam na oko, zacznę liczyć dokładniej i się pilnować od teraz. Moja mama mówi, że w ciąży ze mną też miała mało wód. Plus może to by wyjaśniało czemu mam taki dość mały brzuch. No ale i tak się martwię. Umówiłam się na powtórkę równo za dwa tygodnie ale do innego lekarza, z lepszymi opiniami. Ten mnie lekko zniechęcił też tym, że badanie trwało jakies 7 min. Chociaż z drugiej strony widać było, że wie co robi.
    Głowa mi dymi 😒
    Taki opis dostałam:
    https://zapodaj.net/plik-qZSbt2iA5n

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 17:35

    13.03 wyjęcie implantu anty
    17.04 ⏸
    17.04 beta 6,56
    19.04 beta 42,87
    26.04 beta 1585,24
    29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
    10.05 🩺USG, jest ❤️
    22.05 2 cm bobasa
    Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
    17.06 prenatalne
    28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
    02.10 kolejna wizyta
    16.10 & 22.10 III prenatalne

    💊
    Euthyrox N50





    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 341 472

    Wysłany: 14 sierpnia, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej weźcie mnie trzymajcie. .. zmiana lekarzy... Przyszły dwie i mówią wypisujemy panią. Wynik Pani odbierze sobie sama jak będzie się coś działo to zapraszamy. I nagle temat ściągania szwu, zastrzyków z heparyny czy walki z tą baketrią znikł.
    Normalnie jakbym za przeproszeniem w pysk dostała

    preg.png
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 282 353

    Wysłany: 14 sierpnia, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix wrote:
    No właśnie nie wiem bo piłam na oko, zacznę liczyć dokładniej i się pilnować od teraz. Moja mama mówi, że w ciąży ze mną też miała mało wód. Plus może to by wyjaśniało czemu mam taki dość mały brzuch. No ale i tak się martwię. Umówiłam się na powtórkę równo za dwa tygodnie ale do innego lekarza, z lepszymi opiniami. Ten mnie lekko zniechęcił też tym, że badanie trwało jakies 7 min. Chociaż z drugiej strony widać było, że wie co robi.
    Głowa mi dymi 😒
    Taki opis dostałam:
    https://zapodaj.net/plik-qZSbt2iA5n
    Ja bym na twoim miejscu poszła do innego lekarza na połówkowe raz jeszcze

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
‹‹ 291 292 293 294 295 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ