Mamy niejadków
-
Witam wszystkie mamy które pociechy nie chcą jeść
Wiec zacznę jak wyglada to u nas
Moi syn ma 2,5 roku do 14 msc jadł pięknie wszystko co dawałam warzywa owoce kaszki wszystko wsystko .
Potem zaczął się powoli bunt i obracanie głowy na każda rzecz
W chwili obecnej mamy 2,5 roku i absolutnie nie da się namówić na spróbowanie nowej rzeczy . Nasz jadłospis to śniadanko najlepiej sucha bułka , kiełbaski i jajecznica właściwie to sama szyneczka z jajecznicy . Obiad na całe szczęście od jakiegoś czasu je zupki ale tylko w postaci rosołu z malutkim makaronem i mięsko . Drugie danie mięso ! Same mięso kotlet , kotlet mielony , nuggets , i rybka ostatanio tylko paluszki rybne z łososia . Kolacja budyń tylko waniliowy z ryżem na mleku lub sucha bułka . Uwielbiał swego czasu jogurty ale tylko danonki przestałam je dawać ze względu za skład . Owoców żadnych każdego dnia próbuje inne ostatanio wypił tylko 3 łyżeczki wody z arbuza jabłka jadł jeszcze 3 tyg temu teraz nie . Warzywa żadne . Robiłam frytki z piekarnika z marchewki słodkiego ziemniaka pietruszki pastynaka absolutnie nawet nic nie spróbował .
Pewnie są jeszcze inne mamy niejadków tutaj . Może macie jakies sprowadzone sposobyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2017, 20:38
-
Hej! Podobno od drugiego roku życia zaczyna się takie wybrzydzanie. Z córką mam podobne przeboje warzywa przemycam właśnie w kotletach mielonych
Ale jeśli je rosołek to nie jest źle. Może spróbuj zapiekanki z ryżem, kurczakiem, brokułami, do której dodaje się rosołu.
Fajnie też można popróbować z układaniem jedzenia np w pociąg, albo misia czyli np głowa z bułki, nosek, uszy z parówki, oczka to jakieś warzywo (u nas musi być jeszcze wąs z ketchupu )
Czasochlonne to wszystko, ale nieraz super zabawa z tego wychodzi wydaje mi się też, że takie niejedzenie kiedyś po prostu samo minie. Cierpliwości mama, będzie dobrze -
nick nieaktualnyMagdalena i u mojego Vincenta sie pozmienialo. Czesto musze mu wrecz przypominac o jedzeniu, nawet sandwicze ktore uwielbial poszly w odstawke. Czasem trzeba sie niezle nagimnastykowac. Za to banany moglby jesc tonami i ogolnie z owocami nie ma wiekszych problemow.
Nie zmuszamy malego do jedzenia.bo wydaje mu sie ze to moze prtyniesc odwritny skutek, choc czasem mi nerwy siegaja zenitu bo sie gimnastykuje a on tylko "nein" i pozamiatane. -
Blu niestety zapiekanki odpadają i przemycanie warzyw w kotletach panierkach tez ryżu nie zje tylko suchy makaron najlepiej spaghetti . Ostatnia szansa jest układanie obrazków i robienie mega zabawy ale tez wątpię ze wyjdzie bo on doskonale wie co jak wyglada .
Monika u nas dokładnie to samo wiecznie Nein i zakrywanie oczkow . Posłuchałam jakiś czas temu ciebie z sendwichami zje ale tylko ser nic więcej nie może być . Ciesz się kochana ze Vincent tak chętnie je owoce ja bym wszystko dała żeby jadł . Szczególnie ze ja jem masę na śniadanie cała miskę jagód lub truskawek potem śliwki gruszki jabłka arbuz właściwie cały dzień na tym żyje a on wiecznie bleeeeee
-
nick nieaktualny
-
Mój 23 miesięczny synek od 3 miesiecy jest niejadkiem, wczesniej jadł wszystko, musieliśmy się chowac z jedzeniem przed nim bo taki miał apetyt, bałam sie , że poprostu peknie.. w kwietniu pojawił sie problem, najpierw odrzucił obiady, pozniej kanapki, parówki, wpadłam w panike, przebadalismy go bo myślałam ż emoz ema robaki, przebadany, wyniki z krwi wszystkie w normie, no taki ma etap, od kilku dni je rosół, bo tak to tylko suche bułki, jogurty, saszetki owocowe noi mleko mm, marze o tym żeby ze smakiem zjadał kanapki czy obiady jak kiedyś
-