puste jajo płodowe - jak często
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak w temacie, jak często się zdarza ? U nas beta podwaja się w 1 dzień i 8 godzin więc bardzo ładny przyrost, ale to dopiero 4 tygodnie i 1 dzień więc na usg będzie pewnie dopiero za kilka dni widać pęcherzyk a zarodek pewnie minimum tydzień-dwa. A ja bardzo obawiam się by to nie było puste jajo. Jestem młoda, zdrowa, tak samo jak parter, ale mam córeczkę ponad roczną, którą karmię i podobno od wysokiej prolaktyny może zdarzyć się puste jajo. Więc stąd moje pytanie - jak częste jest to zjawisko ? Nie mogłam znaleźć w literaturze żadnych konkretów.
-
nick nieaktualnyNie wiem jak często ale ja to miałam .. przeżyłam okropnie .. betę robiłam przez jakieś dwa tygodnie co dwa dni bo jak zrobiłam pierwszy raz było chyba 50 a drugiego 80 ( powinno być 100 minimum ) a następnie przez dwa tygodnie przyrost byl idealny , co dwa dni od tych 100 po dwóch było z 350 później znów zawsze podwajało myślałam ze jest szansa żeby było OK skoro tak ładnie rosła ale niestety .. u mnie w rodzinie jeszcze ciocia raz miała taka sytuacje w sensie puste jajo ona bety nie mierzyła ..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie długo nie było widać zarodka. Wręcz jeden lekarz stwierdził, że puste jajo blabla ciąży nie ma. Przez niego 2 tygodnie przeryczałam. Zarodek się pojawił w końcu po tym czasie i serduszko też biło. A teraz mała ma już 8 tyg
Stres może Ci zaszkodzić, nie myśl za dużoFrufru lubi tę wiadomość
-
Puste jajo nie zdarza się tak często, spokojnie
Chociaż się zdarza.
Rozumiem obawę, ja też miałam motylki w dupie w pierwszej ciąży, bo dla mnie 2 kreski to już była pewna ciąża, już widziałam malucha na rękach, a potem okazało się, że mam puste jajo (nawet nie wiedziałam, że takie coś istnieje).
Z betą bywa różnie - tzn, u mnie rosła pięknie do 8 tygodnia. Potem zwolniła, ale do tego czasu już na USG stwierdzili puste jajo. Objawy też typowo ciążowe.
Tak naprawdę nic na to nie poradzimy, trzeba być dobrej myśli i poczekać do tego 6 tygodnia chociaż.
Lepiej puste jajo, niż zarodek, który obumrze, więc we wszystkim trzeba szukać jakichś plusów.Limerikowo, Zuuziaaaa lubią tę wiadomość
-
Jak jest serduszko to super
U mnie nie bylo serduszek.w 5tyg 3x ciaza padala
Moze to byly meskie zarodki? Bo corki 2x sie przyjely:-)
Do dzis niestey czasem czuje zal..
Trzeba sie cieszyc tym co sie ma!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 23:41
-
Pomożecie?
Wczoraj bylam na USG i nadal jest tylko pecherzyk
OM 17.12 ale cykle 35 dniowe z owulacja w 20-21 dc.
Beta w 21dp 2463 i brak pęcherzyka na usg
Beta w 23dp 4353 jest pecherzyk
Usg w 26 dp nadal tylko pecherzyk...
Jest nadzieja?*SmoczycA* lubi tę wiadomość
PCOS
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinoopornosc
PAI homozygota
MTHFR heterozygota
Aniołek 7 tc [*] - 27.02.2018
Ciąża biochemiczna 11.2018
Ciaza 5 tydzień 09.2019
Letrox, metformina, acard, heparyna, foliany, -
sniezynka94 wrote:Pomożecie?
Wczoraj bylam na USG i nadal jest tylko pecherzyk
OM 17.12 ale cykle 35 dniowe z owulacja w 20-21 dc.
Beta w 21dp 2463 i brak pęcherzyka na usg
Beta w 23dp 4353 jest pecherzyk
Usg w 26 dp nadal tylko pecherzyk...
Jest nadzieja?
Jest nadzieja!
Zarodek z serduszkiem może się ukazać do skończonego 8 tygodnia, a przy tak długich cyklach jak Twoje to jest jeszcze czas! Najpóźniej za 2 tygodnie powinien być zarodek z serduszkiem. Może będzie już za tydzień. Powtórz USG 9.02, albo 12.02 - to się zdarza, naprawdę.
PS. jaka wielkość pęcherzyka? -
Leira wrote:Jest nadzieja!
Zarodek z serduszkiem może się ukazać do skończonego 8 tygodnia, a przy tak długich cyklach jak Twoje to jest jeszcze czas! Najpóźniej za 2 tygodnie powinien być zarodek z serduszkiem. Może będzie już za tydzień. Powtórz USG 9.02, albo 12.02 - to się zdarza, naprawdę.
PS. jaka wielkość pęcherzyka?
Nie mam pojecia bo Lekarz w szpitalu nie powiedzial...
Obawiam sie bo od poczatku mam bóle typowo okresowe a od 2 dni delikatne plamienia
Dostałam duphaston i magnez i nospe i mam lezec
Biore od wczoraj wieczorem a dzis rano znowu plamienia...
Mam nadzieje ze przejdzie, staraliśmy sie o malenstwo 1,5 rokuPCOS
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinoopornosc
PAI homozygota
MTHFR heterozygota
Aniołek 7 tc [*] - 27.02.2018
Ciąża biochemiczna 11.2018
Ciaza 5 tydzień 09.2019
Letrox, metformina, acard, heparyna, foliany, -
Eli93 wrote:Jak w temacie, jak często się zdarza ? U nas beta podwaja się w 1 dzień i 8 godzin więc bardzo ładny przyrost, ale to dopiero 4 tygodnie i 1 dzień więc na usg będzie pewnie dopiero za kilka dni widać pęcherzyk a zarodek pewnie minimum tydzień-dwa. A ja bardzo obawiam się by to nie było puste jajo. Jestem młoda, zdrowa, tak samo jak parter, ale mam córeczkę ponad roczną, którą karmię i podobno od wysokiej prolaktyny może zdarzyć się puste jajo. Więc stąd moje pytanie - jak częste jest to zjawisko ? Nie mogłam znaleźć w literaturze żadnych konkretów.
Myśl pozytywnie, moim zdaniem codź nie jestem lekarzem nie ma to związku to po prostu oeria. Ja jestem stara po roku życia i mnie się przytrafiło, więc powodzonka i samych pozytywnych mysli, czekam na dobre wieści :*Aniołek 7 tc.
13.09 dwie kreski i strach
-
Cześć dziewczyny.
Nie wiem w jakim wątku pisać ,zacznę może tu?
Mam koleżankę która juź z nerwów nie sypia boedna a ja nie wiem jak jej pomoc- lekarze również!
Nie miala typowej @, troche 16 grudnia,troche 20 i troche pod koniec. Teoretycznie jest w ciazy. Test 18 stycznia pozytywny ,beta prawie 1000. Na wizycie pęcherzyk i tyle. Kolejne bety slabe wzrosty ..ponad 3200,5100,10500,14000,17000 i 19000 dzisiaj wszystko ponad troche. Czasu tyle minęło a taki slaby przyrost.. pecherzyk jest bez zarodka. Ma torbiela i caly czas prawie plami( bo badaniu najgorzej,ma słabe naczynka). Wszystko niby ok,tylko przyrost marny..brak zarodka,ale pęcherzyk w macicy
Co myślicie? Moźe miec puste jajo? Dodam,że w pierwszej ciazy dopiero pod koniec 8 tyg.miała zarodek.
Ponad to lekarz jej dawal 2 lata,bo na poczatku grudnia miala podejrzenie nowotworu .. -
przedszkolanka:) wrote:Cześć dziewczyny.
Nie wiem w jakim wątku pisać ,zacznę może tu?
Mam koleżankę która juź z nerwów nie sypia boedna a ja nie wiem jak jej pomoc- lekarze również!
Nie miala typowej @, troche 16 grudnia,troche 20 i troche pod koniec. Teoretycznie jest w ciazy. Test 18 stycznia pozytywny ,beta prawie 1000. Na wizycie pęcherzyk i tyle. Kolejne bety slabe wzrosty ..ponad 3200,5100,10500,14000,17000 i 19000 dzisiaj wszystko ponad troche. Czasu tyle minęło a taki slaby przyrost.. pecherzyk jest bez zarodka. Ma torbiela i caly czas prawie plami( bo badaniu najgorzej,ma słabe naczynka). Wszystko niby ok,tylko przyrost marny..brak zarodka,ale pęcherzyk w macicy
Co myślicie? Moźe miec puste jajo? Dodam,że w pierwszej ciazy dopiero pod koniec 8 tyg.miała zarodek.
Ponad to lekarz jej dawal 2 lata,bo na poczatku grudnia miala podejrzenie nowotworu ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 17:12
-
Do dziewczyn z pustym jajem płodowym, czy czułyście się normalnie ciążowo w tym czasie, czy był brak objawów? I jak to się potoczyło, rutynowa wizyta i decyzja, że jednak puste, czy źle się czułyście, coś się działo?