Bóle jajników i brak owulacji..?

Witam wszystkich! To mój pierwszy post i proszę o wyrozumiałość. Przede wszystkim chciałam się ze wszystkimi przywitać. Oto moja historia - Trzy miesiące temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, które brałam 5 lat (Mercilon) i od tych trzech cykli staramy się o dzidziusia. Temperaturę zaczęłam mierzyć dopiero w tym cyklu, a właściwie to 3 dni przed okresem gdzie temperatura zaczęła spadać z 37,1 i przez cały ten cykl utrzymuje się na poziomie 36,6-36,8.Do tego już drugi dzień bolą mnie jajniki (16 i 17dc) z tym, że oba na zmianę. W zeszłym miesiącu w 18dc. bolał mnie tylko prawy przez jeden dzień ale bardzo intensywnie. Z wykresu wynika, że do tej pory nie miałam owulacji. Czy możecie mi powiedzieć z jakiego powodu mogą boleć jajniki w połowie cyklu czy też jest nadzieja, że owulacja jest przede mną? Dodam, że mieszkam w UK i tutaj o ginekologa nie jest łatwo.

Nadzieja jest, ale muszę Ci napisać z mojego doświadczenia (a raczej mojej bliskiej koleżanki), że po odstawieniu tabletek lekarz kazał jej odczekać 3 miesiące - 3 cykle i dopiero wówczas podjąć się starań. Jest to czas, który powinien pozwolić organizmowi wrócić do dawnych funkcji. Zatem bądź cierpliwa. Ona brała tabletki dłużej niż TY. Po tych 3 miesiącach zaszła w ciążę, w pierwszym cyklu starań, ale niestety zakończenie nie było dobre. Poronienie w 9 tygodniu i lekarz powiedział, że całkiem możliwe, że jest to efekt po odstawieniu tabletek. Kazał jej odczekać kolejne 6 cykli. Każdy organizm jest inny i wiem, że są kobiety, które po tabletkach szybko zaczynają funkcjonować jak dawniej. U mnie tak nie było. Miesiączka pojawiła się po 2 miesiącach , kolejna po 3 i dopiero po ok roku zaczęłam regularnie miesiączkować jak dawniej. I tak było za każdą przerwą. Najpierw brałam 3 lata logest potem ponad rok przerwy i znów 3 lata. Po 1,5 roku od tego odstawienia zaczęliśmy się starać o dziecko. Na razie można powiedzieć że staramy się krótko - dopiero 3 cykle. Nie każę Ci tyle czekać ale musisz wiedzieć, że to nie koniecznie będzie szybko.

Dzięki wielkie kita!
Oczywiście w pierwszeństwie dla mnie jest zdrowie moje i przyszłego dziecka, dlatego zanim odstawiłam tabletki poszłam do mojego lekarza, zapytałam właśnie o to czy to bezpieczne starać się o dziecko zaraz po odstawieniu oraz o leki które biorę (na astmę). Powiedział, że nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby starać się od razu. Słyszałam jednak o wczesnych poronieniach, jednakże u osób nie biorących tabletek anty też się zdarzają.
Dziś bolał mnie tylko lewy jajnik (intensywnie tak jak w zeszłym miesiącu) oraz zaobserwowałam rozciągliwy śluz w dużej ilości więc mam nadzieję, że mój organizm się szybko nastroił Dodam, że mój pierwszy cykl po odstawieniu miał 24 dni, strasznie bolały mnie piersi, sutki, jajniki, drugi cykl miał 31 dni i bolał mnie tylko prawy jajnik w 18dc, za to od około 25 dc miałam straszne mdłości aż do końca cyklu. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze w tym miesiącu...

mi dopiero 4 mc od odstawienia wróciły normalne cykle.

Ja jestem w trzecim cyklu od odstawienia tabletek, które brałam 6,5 roku. Wszystko jest dobrze, pierwszy cykl po odstawieniu 34dc, drugi 30dc, owulacja potwierdzona u gina Ale ciąży póki co brak Życzę powodzenia

Dzięki serdeczne za wpisy i wsparcie:-) Mam nadzieję, że uda Nam się zajść w ciążę już niedługo...
Temperatura powoli wzrasta, na wykresie zaznaczyła się owulacja ale nie będę cieszyć się za wcześnie, zobaczymy co pokażą kolejne dni. Co do bóli jajników, to w 18dc jak wspomniałam bolał mnie intensywnie lewy jajnik, po współżyciu bolał tak bardzo, że ciężko było mi się wyprostować, do tej pory(20dc)przy troszkę większym wysiłku pobolewa. Mam nadzieję, że to nie jest nic niepokojącego... Was też tak bolały po odstawieniu?

Hej, na moje oko skok miałaś dopiero 20 dc, więc granica (czy tam "owulacja" używając terminologii ovufriend) była 19 dc, wtedy kiedy miałaś szczyt śluzu. Ale sama owulacja może być przed albo po skoku.

Natomiast co do tego, co opisujesz, to jednak nie wydaje się to być w 100% zdrowe. Mnie też często podczas cyklu intensywnie boli lewy jajnik, ale nie aż tak bardzo, jak Ty to opisujesz. Poza tym u mnie okazuje się że jajnik zmienia lokalizację (taki sobie wolny strzelec), co może (choć nie musi) być oznaką dalszych powikłań.

W tym elaboracie chodzi mi o zachęcenie Cię do odwiedzenia lekarza i to nie tylko ginekologa

Dzięki Justeck, też mi się wydaje, że owulację miałam trochę później niż wskazuje Ovufriend. Bardzo się cieszę, że w ogóle wystąpiła. Za 3 tygodnie jadę do Polski więc odwiedzę swojego ginekologa, zobaczymy co powie i co doradzi. Jeśli problem pojawi się ponownie w przyszłym miesiącu udam się też do lekarza ogólnego tutaj w UK. Mam jednak nadzieję, że to nic poważnego i, że moje jajniki po prostu budzą się do pracy po latach zażywania pigułek.

Ale masz oko Justeck, po wprowadzeniu dzisiejszej temperatury Ovufriend przesunął datę owaulacji na 19-ty dc :-)tym razem liniami ciągłymi.