Eufooria wrote:
Czy wpływ na skrócenie cyklu może mieć stres w pracy? Czy możecie doradzić jakie badania warto zrobić?
Jak najbardziej tak! Niestety, długotrwały stres w pracy (około 6 miesięcy do momentu, kiedy zaczęłam to zauważać, a łącznie 8 miesięcy długotrwałego stresu w pracy) tak mi rozjechał cykle, że... wylądowałam tutaj. Miałam około 25-26 dni, a nagle zauważyłam (ale prześledziłam później kalendarz i okazało się, że to było stopniowe), że mój cykl ma 21 dni, następny 27 dni i owulacja była 17 dc, gdzie co do zasady mam około 10 dc. Wylądowałam na ponad 2 miesiące na L4, potem zmieniłam pracę i łącznie potrzebowałam 6 miesięcy do powrotu regularności i 8 miesięcy na powrót śluzu, takiego, jaki miałam wcześniej. Nie stosowałam żadnych leków na receptę, być może gdybym stosowała, wróciłabym szybciej.
Badania: (tylko poczytaj, w jakich dniach cyklu je robić, jest pełno wątków o tym, oraz szczególnie o prolaktynie poczytaj): estradiol, progesteron, FSH, LH, TSH, FT3, FT4, testosteron, prolaktyna na czczo i z obciążeniem, DHEA.
Jak będziesz mieć cykl owulacyjny (fingers crossed) - warto zrobić estradiol i progesteron 7 dpo, wyniki pokażą Ci czy była oraz czy była prawidłowa (tutaj też bardzo ważny jest monitoring).
Jeśli masz jakieś schorzenia czy podejrzenia, napisz więcej, wtedy więcej będziemy w stanie pomóc. A już teraz z naturalnych rzeczy: niepokalanek mnisi (reguluje), siemię lniane (śluz), olejek z wiesiołka (od 1 dc do owulacji, śluz), ocet jabłkowy (śluz), sok z aloesu (od 1 dc do owulacji, śluz), regularny sen, jakieś zajęcie antystresowe.
Muszę mieć plan działania.
1. ICSI - nieudane;
2. a. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka

b. 08.02.2025 nieudany transfer 5.1.1. tęsknię i kocham