Cześć dziewczyny,
Może będziecie mogły pomóc, gdyż nie mogę nigdzie znaleźć tematu który w pełni by pasował. Jestem obecnie w 30 dc, owulację miałam 12 listopada (wiem to po objawach - śluz i plamienia owulacyjne), dzień wcześniej miał miejsce stosunek bez zabezpieczenia). Cykle mam zwykle 28 dniowe. Zrobiłam kilka testów w dzień spodziewanego okresu i dzień po, wynik negatywny lub cień kreski po ok 15 min czyli teoretycznie test już nieważny. dziś nie wytrzymałam i zrobiłam betę z krwii - wynik 4.9! teoretycznie negatywny ale b na granicy. Pewnie schizuje i zaraz przyjdzie miesiączka zwłaszcza że zauważyłam juz takie niteczki krwii w śluzie ale jestem ciekawa Waszej opinii. Może ktoś miał podobnie. Jeśli okres nie przyjdzie powtórzę bete. z góry dziękuje