W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Mersalla 🤯. No to teraz się poczułam jak najujowsza matka roku 😐. Tadziowi daję słoiczki i to papki, nie gotuję mu, a tym bardziej tak wymyślnych potraw. Je różnie, raz chętnie, raz tak średnio, ostatnio ma fazę na plucie, ale to pluje wszystkim, mlekiem też, więc to po prostu forma zabawy. Oczywiście po jedzeniu wszystko do mycia, łącznie z krzesełkiem, podłogą, szafkami... Ale nic nie przebije brokuła (w końcu go dorwałam w Rossmannie). O matko, jak go tylko poczuł na języku to się tak skrzywił, że nie było wątpliwości, że brokuł to nie będzie jego ulubione danie (delikatnie mówiąc). Drugiego dnia było drugie podejście i po pierwszej łyżce odpuściłam, wiedziałam, że nic mi nie ruszy, to podałam mu jego ulubioną zupkę jarzynową - minęła chwila zanim się przekonał, że to "dobra" zupka, a nie "niedobry" brokuł. Oczywiście po jedzeniu mały Chińczyk, żółta skóra została nawet po kąpieli 🙈.
Od dwóch dni pije wodę! Nie oszałamiające ilości, ale pociągnie tego smoczka i nie wypluwa jak poczuje, że to woda, tylko ciągnie dalej 🤞.
U nas też bujanie na czworakach (nazywamy to żabą 😉), próby wysokiego podporu (ale tylko na nogach 😆), raz tak się wygibnął, że prawie usiadł 😅. Pełzać nie pełza, ale przemieszcza się po swojemu. Rozgaduje się też coraz bardziej, ale nie sylabowo.
U nas zębów nadal nie stwierdzono 🤷♀️. Za to ostatnio mamy ciężkie wieczory i nocki, nie wiem czy to brzuszek, czy co, budzi się z rykiem, pręży się, jest problem uspokoić nawet na rękach. Dziś to byłam rano nieprzytomna, udało mi się na jego drzemce zdrzemnąć na pół godziny to jako tako funkcjonuję.
Robię wymianę jego szafy, za małe rzeczy do wora, a nowa, zamówiona paka większych rozmiarów z olx poprana i czeka na złożenie i schowanie.
W niedzielę chrzciny. Na szczęście w garach stać nie muszę, ale robimy w domu, więc roboty jest.
Dziś dzwonili ze żłobka, zapytać, czy aktualne (tak!). Pod koniec sierpnia mam dzwonić w temacie umowy i adaptacji. Dosyć szybko, skoro ma zacząć od listopada 🤔.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Mersalla, zbieram się właśnie do placuszków wiec Twoj przepis spadł jak z nieba. A tego buraka na tarce to gotowanego już czy surowego?
Lawendowe, jak tylko Tadziowi wchodzą papki i słoiczki to bym się nie przejmowała. U nas Tosia vs słoiczki to póki co wynik 5:0 (5 dla Tosi). Wzgardziła każdym jaki jej podałam, nawet moja pierwsza gruszka, moja pierwsza dynia. O dziwo moje domowe puree chętniej je, ale ja nie rozdrabniam ich tak mocno, może to robi jej różnicę. Brokuła i kalafiora wsuwa mega chętnie w postaci różyczek na parze. Ogryza sobie te miękkie części. Polecam spróbować -
Lawendowe ten brokuł ze słoiczka (gerber? Nie pamietam) to tak wali, że czułam ba drugim końcu mieszkania, nie dziwię się, że Tadzio nim wzgardził. Erni przedwczoraj tez dostał i jak je wszystko tak straciłam jego zaufanie dając tego właśnie brokuła
-
Luna, tak z gerbera. Brokuł jak brokuł, tyłka nie urywa, ale nie powiedziałabym, że wali. Najbardziej zawiodła mnie "pierwsza marchewka" - dziwnie gorzka. Nie, że zepsuta, ale spodziewałam się słodyczy, a tu klops 😕.
Dynia za to pycha. Wiem, bo sama próbuję i jem demonstracyjnie przed Tadziem, żeby wiedział, że nie trucizna. Dojeść po nim też muszę 😅.
Nie sądzę, żeby przeszły grudki, dziś podałam indyka, on ma grudki i poszła cofka 😖. Nie taka jak przy brokule, ale ryk był taki, że nie było sensu podawać dalej.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Karola gotowany, można go też zblendować 😁
Lawendowe ja lubię gotować, sprzątać po jej jedzeniu mniej 😂 Helena gardzi słoiczkami, chyba że są to te powyżej roku z dużymi kawałkami, które może jeść rękami. Więc wyboru nie mam, muszę jej gotować 🙈👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) Ewa [*]
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Hm, to musi zależeć od partii, bo nasze marchewki były bardzo słodkie. A brokuła wzięłam łyżeczkę (tą maleńka Erniego) i mi się z godzinę odbijało po nim 🙈 Tez może jakaś gorsza partia się trafiła
-
A mój z kolei woli słoiki... 🫣 wczoraj wyrzuciłam zupę jarzynowa 🫣
Ja się nie mogę w pracy ogarnąć 🫣27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia1411 wrote:A mój z kolei woli słoiki... 🫣 wczoraj wyrzuciłam zupę jarzynowa 🫣
Ja się nie mogę w pracy ogarnąć 🫣
O jaaa właśnie! bo Ty już spowrotem w pracy! Jak jest i jak młody? -
Lawendowe nie przejmuj się ja też jade na sloiczkach i dopiero ostatnio odważyłam się podać coś z malutkimi grudkami (rosołek z kaszką manną) w ogóle jak zaczęłyście podawać kawałki tak od razu po papkach na talerzyku? Ja się strasznie boję ze Laura mi się udlawi. Sloiczki zjada bardzo chętnie teraz mam w planie dodawać do tych zupek np. trochę ugotowanej kaszy albo rozgniecionego ziemniaka.
Krysia jak to jest wrócić do pracy po takim czasie? No i jak Antek to znosi?
-
Na razie byłam 2 dni, w zasadzie dwie połówki 🤣 bo nikt nie pomyslal że potrzebuję komputer 🫣 więc takie ogólne rozeznanie tylko... jutro mam mieć swój komputer i niby normalnie juz... ale czuje się praktykant co to musi prosić o kawałek biurka...
Mlody nie najgorzej, jak wychodzę śpi 🤣 jak wracałam też śpi. Chyb bardziej ja myślę o nim niż on o mnie 🫣 zobaczymy jutro jak panowie dadzą radę cały dzień...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Lawendowe na początku jak dzieci jedzą mało to czasem ciężko gotować. U nas jadł tylko słoiki,bo jednak w domu nie zrobię tak idealnie zblendowanego dania. Wyczuł grudę i cofka. Właściwie chyba dopiero od 2-3miesiecy więcej mu gotuje,a słoiczki są tylko w razie braku czasu. Obecnie zjada ładnie. Wcześniej rzadko chodziło o smak,bardziej nie był gotowy na daną konsystencje.
Brokuł na początku też nie podszedł. Zaczął zjadłam później jak było takie połączenie brokuł,groszek,cukinia.
My na urlopie. Adaś cały czas katar,ale nie rozwinął się w nic więcej 🤞Siedzimy teraz w domku letniskowym tesciow w lesie a w pon ruszamy nad morze86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Dzień dobry w ten brzydki, deszczowy poranek 🥴
Antoś w sobotę skończył ROK! Nie mogę uwierzyć, że to już 🥺 jak pomyślę o tym, że był taki tyci tyci to ryczę 😭 ten czas okropnie szybko leci, nie jestem gotowa na to że mój malutki chłopczyk już nie jest niemowlakiem 😭
Za tydzień zaczynamy adaptacje w żłobku, a ja od września wracam do pracy 😭 nie wiem jak zniosę prawie 9 h rozłąkę w ciągu dnia z Antkiem
Joana u nas katar trwa prawie 3 tydzień, jednego dnia leje się z nosa jak z kranu a na drugi dzień czysto 🥴 oszaleć można. Miłego urlopu 😘21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Asia2309 wrote:Antoś w sobotę skończył ROK! Nie mogę uwierzyć, że to już 🥺 jak pomyślę o tym, że był taki tyci tyci to ryczę 😭 ten czas okropnie szybko leci, nie jestem gotowa na to że mój malutki chłopczyk już nie jest niemowlakiem 😭
Za tydzień zaczynamy adaptacje w żłobku, a ja od września wracam do pracy 😭 nie wiem jak zniosę prawie 9 h rozłąkę w ciągu dnia z Antkiem
Mój zaraz też nie będzie... I też się zastanawiam gdzie się podziało moje małe 3kg dziecko... 🫣
Ja sobie jakoś radzę, mam nadzieje ze mlody też...
Oczywiście już mnie irytuje praca, bo nikt nic nie wie, wszyscy na urlopach .
Do tego wczoraj prawie na sor jechaliśmy, bo mlody nie zauważył łóżka i uderzył głową w twardy naroznik 😱 i poczułam się jak wyrodna matka, że nie upilnowalam 😔27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Lawendowe, Franek zaraz 11 miesięcy a nadal obiady je ze słoików 🙂 oczywiście dostaje odpowiednio do wieku, żeby były grudki i kawałki. Także nic się nie przejmuj. Grudkowe konsystencje i małe kawałki dopiero od Ok miesiąca ogarnia.
Mnie jest wygodnie dawać słoik niż stać nad garami a on potem nie zje.
Choć od wczoraj nagle krzyczy jak widzi, że ktoś coś je i trzeba się z nim dzielić 🙈 także my normalne śniadanie a on np. kromka chleba z serkiem śmietankowym albo dzisiaj z masłem i trochę mozzarelli (oczywiście wszystko bez skórki i pokrojone na małe kwadraciki).
Ostatnio zrobił awanturę w mc donaldzie, bo chciał loda 😂 zaczyna się robić ciekawie 😂
Krysia, Asia my zaczynamy żłobek od września a ja od połowy października do pracy. Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wyglądało i jak młody ogarnie drzemkę bo jest jedna w godzinach 12:00-13:45 😵💫 jak wstanie o 6:00 to już widzę jak wytrzyma do 12:00.
Kupujecie jakieś butki do żłobka jak dziecko nie chodzi?👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
Lawendowe Alek nadal zjada czasem słoiki, uwielbia jarzynową. Jak mamy gorący czas w domu, jak teraz to ratują nam dupę. Czasem nawet woli od domowych 🙈
-
Miśka, olcykowa... a już czułam się jak wyrodna matka że dalej jemy głównie słoiki 🤣🤣
Będzie ciężko... wyszłam z pracy wcześniej, bo 16... tak dobrze nie będzie jam się zacznie robotą... korek na drodze i zamiast 20 minut godzina do domu... rano mlody spał i zobaczył matkę po 17 🫣27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia właśnie ja tego się boje, że będę wracać to młody będzie miał drzemkę i tego czasu razem będzie malutko 😭
Olcykowa ja polecam attipasy, są dla dzieci niechodzacych jak i zaczynających dopiero chodzić. Może Franio zacznie chodzić nim pójdzie do żłobka? Antek zaczął robić kilka takich świadomych kroków kilka dni przed roczkiem, od wczoraj śmiga już w większości przemieszczania się chociaż widzę że na czworaka mu nadal najlepiej 🤣21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Młodemu na razie najlepiej bez skarpet nawet... ale do września też muszę go nauczyć że tak się nie da...
W sumie nie myślałam jeszcze o butach, do września może zacznie chodzić, na razie na kolanach, ale już się zaczyna przesuwać stojąc przy meblach...
Mam nadzieję, że będzie lepiej, jak się dogadamy o będę robić coś konkretnego, bo na razie to czujr sir jak praktykant... korzyści z mojego siedzenia żadnych, ja tracę czas, ale siedzieć trzeba 🤣🤣27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯