Kochana aż mi się zamarzył taki wyjazd ;-) patrzę na Ciebie i widzę odbicie siebie :-) mamy podobne wielkościowo brzuszki :-)

Kochana było super naprawde!!!! co do brzuszka to ja własnie tu chuda a tu taka piła kazdy mowi o jaki piekny duzy brzuszek i mysli ze to 9 miesiac !!! raany jak mnie to wkurza no mam pilke ale sie w sumie ciesze ze nie jestem jak 100 kg czołg wole byc pilka na patyku :P tez tak masz ??

Kitty super, dopiero dojrzalam, ze prowadzisz pamiętnik! Ale gapa ze mnie! Piękna z Ciebie kobieta, a z tym brzuszkiem to och i ach! Slicznoto Ty! Kruszynka super, wybraliscie juz imie? Buziaczki! <3

Daisy dziekuje Kochanie:) taki maly wielorybek ze mnie hehe :P imie mamy wybrane bedzie Nadia Laura lub Nadia Viktoria ale na pewno pierwsze Nadia :) moj S, sie w koncu przekonał hehe :D buziaczki :*

Słońce cudownie wyglądasz! <3 ciumek w brzusio :)

Tak jak pisałaś 100% sexi mama :-)

dziekuje dziewczyny!!! <3 buziaczki dla Was !!! :*

Wyglądasz pięknie i tak promiennie!!Super!

ojej choroba to kiepska sprawa może też dlatego opadłaś z sił ale będzie dobrze wygrzewaj się pij herbatki i odpoczywaj a co do torby to już nie wiele ci zostało do spakowania i do pierwszego spotkania z maleństwem :) trzymaj się cieplutko i zdrowiej <3

dziekuje :) siedze w domu i dostaje fiola a pogoda piekna za oknem :( ale i tak nie mam sily jedynie na krotki spacer z psem tyle :( tak juz coraz blizej nie moge sie doczekac! <3

no ładnie, 43 dni jak to leci, pamiętam jak byłyśmy na drugiej stronie i z niecierpliwością obliczałysmy dni płodne:):)

tez to pamietam a teraz nie moge sie doczekac spotkania z Malutka !!!! <3 juz tak niewiele czasu zostalo! oby wytrwac !

No Kochana juz niedlugo Twój Wielki Dzień! <3 Nadrobiłam zaleglosci w Twoim pamiętniku, ślicznotko!!! <3

Ja ubranko na wyjście mam przygotowane mężowi z kocykiem w foteliku samochodowym :-) a u mnie w szpitalu kocyk, rożek jest na wyposażeniu więc o tyle mniej mam do zabrania ;-) a tak mam spakowaną torbę bardzo podobnie. Kochana a smoczek w razie czego masz spakowany?

A tak dobrze ze mi przypomnialas o smoczku, zabieram na wszelki wypadek :) musze kupic!

oj kochana wiem jak to jest siedzieć w domu jak nic ci nie wolno ae pamiętaj że to dla twojego dobra i zdrowia będzie dobrze nie zamartwiaj się myśl pozytywnie :) trzymam kciuki oby było jak sobie wymarzysz :)

doskonale Cię rozumiem, bo w mojej pierwszej ciąży od 35 tc do początku 38tc musiałam prowadzić taki tryb życia oszczędzająco-leżący - masakra, ale dasz radę wytrzymaj tydzień, dwa i olej to...

Taki mam zamiar :) pati Ciebie tez tak mlody napiera na szyjke ze az kluje?? Aha czy masz chodzic na KTG? Bo mi nic a ńic nie wspominala ginka...

Mi tak na szyjkę nie napiera albo poprostu nie jestem już tak wrażliwa po pierwszym porodzie ;-) ale czuję go nisko i boli dół kręgosłupa. Co do Ktg to mi położna powiedziała, że jakby mnie coś martwiło to mam przyjść to mi zrobią Ktg, ale czuję ruchy więc oki :-)

Dzisiaj kompletnie nie mam sily:( prawie caly dzien przelezalam! Mala sie rozpycha wszystko boli... Glowa tez:( jak ja zniose porod?? Ehhh

Kochana ja poród wspominam miło :-) i powiem ci tak, pierwsza faza była gorsza od drugiej fazy - bo to czekanie na pełne rozwarcie, narastające skurcze o różnej intensywności dawały popalić, a II faza pamiętam tylko, że się zaparłam i skupiłam na tym co mi położna mówi i nawet nie czułam żadnego bólu...naprawdę kwestia nastawienia się :-) damy radę :-)

Musimy Patii musimy i damy! byle sie cos zaczelo samo a nie baloniki indukcie i oxy brrrrr!!!!

To już nie mogę doczekać się tych fotek o ile zdążysz je tu wrzucić ;-) bo za 2,5 tygodnia wszystko się może zdarzyć :-)

kochana nie umiem się już doczekać aż dodasz te zdjęcia z sesji :) boziu już tak blisko masz do końca :)))) pozdrawiamy :)

dziekuje Kochane:) ja sie tez nie moge doczekac i efektow sesji i Małej! ale jedno Wam obiecuje niezaleznie co bedzie foty wrzuce !!!! <3

Ale piekne zdjecie Kochana! Czekam na wiecej, ale zapowiedz naprawde Ci sie udała! Super pomysl na sesje :) Reszta pewnie conajmniej tak dobra lub i lepsza :) Tak czytam o Twoich dolegliwosciach i strasznie Ci wspolczuje. Ale musisz byc dzielna, tak jak dzielna bylas na samym poczatku ciazy. Pamietasz jeszcze ten czas? Pomysl sobie, ze teraz ja to wszystko przezywam :) Sliczna jestes, ciaza naprawde Ci słuzy :) Pamietaj zeby obciac paznokcie przed wyjazdem do szpitala/zdjac tipsy czy co tam masz, bedzie Ci o wiele latwiej zapinac te malutenkie guziczki :D Buziaczki! <3

Daisy dziekuje! paznokcie mi sie posypaly wiec musialam juz zdjac nie mam nic :) odzywke tylko! zreszta ja nie lubie dlugich paznokci wiec zawsze mialam ladnie wypilowane ale krotkie raczej i swoje nie zadne tipsy:P zakladalam hybryde na 2 tyg by miec spokoj i sie nie przejmowac odpryskami, niestety nastapilo pogorszenie, mam nadz ze dlatego ze porod blisko! :D

Bardzo mi się podoba :-) od razu jakoś tak poczułam, że święta tuż tuż...

dziekuje:) ciesze sie ze Ci sie podoba! palce mnie bolaly od wbijania gozdzikow w pomarancze ale nade wszystko warto !!!! dla efektu! :D teraz moge rodzic ;):)

super dekoracje ja nie mogę się doczekać ubierania choinki i pieczenia ciasta miałam odpuścić w tym roku ale chyba nie mogę bo uwielbiam te przygotowania :) masz już nie daleko końca kurcze też już bym chciała być tak blisko :) czekamy na rozwiązanie razem z tobą :) trzymaj się cieplutko :)

Hej Kochana z tej strony CLOnówka :) Az trudno uwierzyć że czas tak szybko zleciał.. :) życzę szczęśliwego rozwiązania :) Ja nadal czekam na swoją kolej..

Trzymam kciuki może uda się wcześniej ci urodzić :-)

Kochana czytam Cię na bieżąco na Grudniówkach i zaciskam kciukaski! <3 <3 <3

Gratulacje kochana! PRZESLICZNA CORECZKA ♡

Gratuluje kochana!! :) cudowna wiadomksc <3

Gratuluję ;) kibicowałam od początku, od postu w temacie testowania 10 kwietnia ;) po cichu podczytywalam I czekałam na dobre wieści. Teraz pozostaje życzyć zdrowia i Wesołych Świąt ;)

gratulacje :D życzymy wam dużo zdrówka :)

gratuluję :)

Dziekuje wszystkim!!! Mała jest cudowna kocham ja bezgranicznie!!!

GRATULUJE:):)DUŻO zdrówka, napisz jak będziesz miała czas :)

Czyli poród na medal-gratulacje.Rozumiem Cię z tym nastrojem, mnie tez po urodzeniu pierwszego syna non stop chciało się płakać, a wizja ,że mój mąż ma iść do pracy przyprawiała mnie o depresję. Bałam się zostawać sama. Dla kobiety to ciężki okres, jakby nowe życie.Z jednej strony cieszysz się,że masz dziecko przy sobie a z drugiej ten lęk =-Boże czy ja dam radę? Musiałam byc na okrągło z dzieckiem i podpożądkować swoje zycie jego rytmowi. Mnie cięzko było tak przez 2 miesiące, potem przeszło, może przyzwyczaiłam się....Kocham syna ponad życie i teraz wiem,że to dzieci nadaja sens życiu i,że nikt nigdy nie będzie nas tak bezgranicznie kochał jak one.Trzymam kciuki za Ciebie:) A u nas? 23 grudnia byłam w szpitalu u mojej lekarki na usg-mały waży 2600g, ma długie włosy:):)Pojawiają się skurcze i chyba odszedł czop.Czekam , i powiem szczerze ,że denerwuje mnie pytanie ludzi"no i jak , ruszyło się coś?"-oj, już mam dość tego gadania...Jeśli nie urodze do 13,01 to idę do szpitala i będą kierowac mnie na cesarkę.

Pózne ale serdeczne gratulacje kochana !!! Szkoda że dzień nie wytrzymałaś i nie urodziłaś małej 19-tego :p W moje urodzinki :) Pozdrawiam gorąco i zdrówka Tobie i malutkiej !!! Trzymajcie się cieplutko!! Ja mam CC 16 stycznia :)

Kochana juz nie prowadzisz pamietnika? <3 Ciezko mi sledzic wpisy na Grudniówkach, bo mam coraz mniej sily na siedzenie przy kompie :D A chcialabym wiedziec co tam u Was :) Buziaczki! <3

Kochana juz nie prowadzisz pamietnika? <3 Ciezko mi sledzic wpisy na Grudniówkach, bo mam coraz mniej sily na siedzenie przy kompie :D A chcialabym wiedziec co tam u Was :) Buziaczki! <3

Oj Kitty gdzie ja mam do Ciebie pisac? :D U nas po staremu, powoli do przodu,ale coraz ciezej :D fakt czas leci, jeszcze 2 msc i ja rowniez bede tulic coreczke w ramionach! :) A Twoja juz prawie pol roku haha a tu pamietasz przed Bozym Narodzeniem jaki stresik byl ;). Super ze sie cora dobrze rozwija, wszystkiego dobrego! ♡♡♡