tylko, żebym tak wysypiać się zaczęła
tylko, żebym tak wysypiać się zaczęła
dlaczego są lepsi bo przynoszą więcej kasiory do domu?
dlaczego?!
najpierw marudzi, że nie mamy gdzie postawić w tym roku choinki [ Młody jest alpinistą meblowym ] i on chce święta a potem marudzi, gdy za grosze wynajduję piękne ozdoby, których Młody nie dosięgnie, bo on przecież o niczym nie mówił, nie chciał i w ogóle o co mi chodzi...
najpierw marudzi, że dlaczego kombinezon zimowy pokazuję mu późną jesienią [używka, po jakimś maluchu ] i że w sumie to on woli kupić nowy.. a potem marudzi dlaczego nie kupiłam używanego i w ogóle to czego tak drogo?! [ najtaniej spośród kombinezonów nam potrzebnych ].
najpierw marudzi, że kupuję pierdoły [ czytaj zabawki interaktywne, rozwijające umiejętności naszego dziecka - znaczy tak mi się wydaje, że to o to chodzi ] a potem gdy proszę o wymienienie konkretów o co mu chodzi - ŻADNEGO nie potrafi wymienić. nosz kur...
a czy on nie wie, że takimi tekstami "typu ogranicz wydatki" [ mniej jeść?, mniej pić?, owijać folią jak wychodzę na mróz? ] włącza we mnie funkcję rozwścieczonego byka? bo kurde łatwo wyjść rano, wrócić wieczorem z pracy i narzekać na wszystko i wszystkich.
ale wiecie co. Małżón będzie zachwycony.. bo od terz zamierzam ograniczyć wydatki.... do zera. a wszelkie zakupy niech on ogarnia. codzienne, chemiczne, spożywcze, dzieciowe, moje, swoje, niech ogarnie prezenty świąteczne, niech psa ogarnie i wszystko inne. a i niech za dużo nie wyda.
no już mi lżej, ale po kłótni nastały ciche dni i ja nie podam ręki do kogoś kto każdą kłótnią wraca do poprzednich, w których udawał, że rozumie a teraz wykrzykuje " tak, bo ja nigdy nie zrozumiem i mówię tak żebys już sę odczepiła".
trzymam kciuki :)
:) hehe ja też zawsze czekam z utęsknieniem na kolejną wizytę ;) to raczej normalny "objaw" ciąży :D gratulacje!! <3