Rok temu pożegnałam moją Córeczkę. W tym roku mam pod sercem dzieciątko.
beta 12 dpo 38.3, 16 dpo - 307.9 - jest dobrze!
Nie mam wpływu na bieg zdarzeń, nie cofnę czasu, mogę o siebie tylko dbać - oby jak najdłużej
- imbir (napar z cytryną i ewentualnie miodem), ważne - zjadałam te kawałki imbiru (mój mąż to nawet robił sobie z nim kanapki)
- płukanie gardła wodą z solą - co godzinę, nawet pół (nie długie płukanie, tylko 1-2 płuknięcia, ale często)
- inhalacje - ze wszystkiego co pod ręką: zioła, amol, sól, soda
- syrop z cebuli
- zjadanie czosnku żywcem - jadałam nawet po dwa ząbki naraz
- amol - nacieranie i wąhanie oraz (tak, powiem to na głos) zdarzyło mi się łyknąć 5 kropli amolu na łyżeczce cukru, tak jak zalecają
- łyk oliwy, jeśli gardło było super podrażnione
- picie jak najwięcej
Anula! Dzięki
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 maja 2017, 11:40
7t+1d
Jest serduszko w centymetrowym człowieku
Wiadomość wyedytowana przez autora 25 maja 2017, 18:45
hej widzę że jednego dnia przechodzimy na fioletową stronę :) ja póki co mam pozytywny test beta w poniedziałek. :)
Gratuluje ☺spokojnej ciazy zycze ❤❤❤
Gratulacje! Spokojnej, nudnej ciąży :)
Gratuluję!! ❤❤ I życzę spokojnej i nuuudnej ciążuni :-)