Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Mój mały świat
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Mój mały świat
O mnie: mam 27 lat, aktywna zawodowo, w związku małżeńskim prawie od 3 lat
Moja ciąża: była wyczekana, planowana
Chciałabym być mamą: jak moja mama
Moje emocje: z jednej strony przeogromna radość a drugiej strach
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

12 maja 2015, 08:24

w sobotę wróciliśmy z wycieczki od teściowej 700 km coś mnie tknęło żeby zobaczyć jak temp, choć w tym cyklu jej nie mierzyłam, patrze na termometr 37 miałam test zrobić w niedziele z rana ale nie wytrzymałam i poleciałam w sobotę wieczorkiem, siedzę sobie i mówię do męża e znowu nic, ale za moment zerkam jeszcze raz na sikańca i co?? cień cienia, nie moge uwierzyć widzę II kreskę i mąż też radość i nadzieja. Następnego dnia poleciałam do apteki po kolejny test a ten już rozwiał wszystkie moje wątpliwości II kreska wyraźna :-)
dzisiaj zadzwonię do lekarza umówić się na wizytę, bety robić nie będę chyba że lekarz zaleci.
Rodzicom chcemy powiedzieć jutro ciekawa jestem jak zareagują

14 maja 2015, 09:03

wczoraj byłam umówić sie na pierwszą wizyte u ginekologa :) stwierdziłam, że zaczne chodzić do lekarza na NFZ a czemu nie najwyżej zmienie jak mi coś bedzie nie pasowało.
wizyte mam wyznaczona na 1 czerwca :D:D dzień dziecka :D według mnie bedzie to początek 8 tygodnia także idealny moment zobaczymy :D
rodzicom już wczoraj powiedzieliśmy była radość, łezki popłynęły tak bardzo na to czekali

28 maja 2015, 08:40

zaglądam tutaj codziennie ale jakoś nie mam weny żeby coś tu napisać. odliczam dni do wizyty u lekarza . według mnie jestem w 7 tygodniu ciąży zobaczymy co doktorek powie :) a czuje sie dobrze nie mam mdłości, zawrotów głowy jestem tylko troszke bardziej senna ale w nocy śnią mi sie głupoty i sie dość często budze, piersi bola przy dotyku ale szaleństwa nie ma.
w pracy jeszcze szefowym nie powiedziałam, chce to zrobić po lekarzu. pracować będe normalnie nie chce siedzieć w domu. oczywiście jeśli dalej będę tak sie czuła jak teraz.
całkowicie nie czuje sie jakbym była w ciąży, no po za tym że okresu nie dostałam i test ciążowy pokazał 2 kreski, ale oby było ciągle tak jak jest

10 sierpnia 2015, 21:08

Oj dawno nie pisałam, ale najzwyczajniej mi się nie chciało. A co słychać na brzuszkowym froncie? Mamy się dobrze. Brzuch juz jest widoczny mamy 18 tydzień i się zastanawiam kiedy to zlecialo? 27 mam badania połówkę i może wtedy dowiem się co noszę pod sercem :-) osobiście czuje ze to chłopak Alan :-) pracuje do końca sierpnia. Od września czas na Odpoczynek :-) szefowe nawet dobrze to przyjęły

27 sierpnia 2015, 21:54

dzisiaj badania połówkowe :)
tak strasznie sie denerwowałam,że przed gabinetem aż mnie nosiło i brzuch bolał... no ale wszystko jest oki maluszek waży 300g i wszystko ma na swoim miejscu jak to lekarz stwierdził 100% zdrowy dzidziuś :)

i najważniejsze:D:D:D nosze pod serduszkiem OLIWKE :D będziemy mieć córeczkę pieknie pokazała co ma między nóżkami :D:D wąpliwości lekarz nie miał i ja też nie

2 września 2015, 17:30

ja sie pytam kiedy te 21 tygodni minęło??

jestem drugi dzień na zwolnieniu lekarskim i nie mam co ze sobą zrobić... bo ile można sprzatać?? no jedyne co mnie cieszy to to że zrobiłam dzisiaj mase prasowania które zalegało już od dłuższego czasu.

plany na jutro?? chce wyjść na jakiś mały spacer może do pepco wstąpie jakieś cudo spotkam :D

16 września 2015, 11:06

mamy 23 tc od 2-3 dni bola mnie pachwiny czy to normalne?? wszędzie piszą, że niby tak, że sie więzadła rozciągają i macica ale jakoś mnie to nie uspokoiło... do wizyty u ginekologa mam 8 dni i nie wiem co mam robić czy spokojnie czekać czy iść prywatnie??

do wolnego już sie przyzwyczaiłam i jakoś nie tęsknie za pracą taki komfort psychiczny, że nic nie musze, nie musze wstawać i lecieć do pracy stać 7 godzin na nogach i sie uśmiechać do pacjenta na siłę choć wcale sie nie ma na to ochoty.

wczoraj wyciągnęłam wszystkie ciuszki na rozmiar 56 i jednogłośnie z mężem stwierdziliśmy, że już wystarczy nie kupujemy więcej tzn tylko kombinezon zimowy ale to na rozmiar 62. teraz skupimy sie bardziej na innych rzeczach z wyprawki typu nożyczki, szczotki, butelki itd bo przecież moge sie założyć , że jak goście będa nas odwiedzać to też pewnie przyniosą ciuszki :D

pozdearwiam

8 października 2015, 12:10

100 dni do porodu :) oj coś czuje, że szybko zleci....

19 lutego 2016, 20:15

Ciąża zakończona 19 lutego 2016
Przejdź do pamiętnika starania i czytaj kontynuację mojej historii