X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Mój mały świat
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
Mój mały świat
O mnie: witajcie mam 27 lat z mężem jesteśmy prą od 10 lat a małżeństwem od 2,5 :)
Czas starania się o dziecko: początki starań
Moja historia:
Moje emocje: strasznie mieszane raz radość, nadzieja a za moment zwątpienie, strach

29 marca 2015, 13:14

od czego by tu zacząć....jesteśmy parą z długim stażem zawsze jakoś tak nie po drodze były nam starania o dzidzie a to jeszcze rok, a to za parę miesięcy, a to koleżanka w pracy w ciąży i ja nie mogę bo jak kierownictwo zareaguje itd ale nadszedł moment, że mój instynkt już nie dawał mi spokoju i zapadłą decyzja to jest ten moment... od początku marca zaczęłam bacznie sie sobie przyglądać i planować no ale co z tego wyjdzie?? czas pokaże

30 marca 2015, 22:06

kolejny dzień za nami... jak nastroje?? sama nie wiem istna sinusojda. wczoraj jak wyszłam spod prysznica widziałam tak jakby gęsią skórke na sutkach, żyłki na piersiach i od razu uśmiech na buzi ale pytam sie po co?? po co sobie wkręcam później będzie tylko rozczarowanie i płacz. dzisiaj nawet kupiłam sobie testy ciążowe 2 różne bo sprawdzić trzeba no nie?? okropny dzień, straszne to jest



17dc

31 marca 2015, 17:33

pogoda straszna, spać sie chce, mała sprzeczka z mężem i do tego koleżanka w pracy taka uradowana wizytą u lekarza i zdjeciem z usg jej maluszka 9 tydzień a mi łezki w oku się kręcą normalnie żyć, nie umierać. Już nawet nie chce mi sie wchodzić na wykres i obserwować bo i poco?? przecież jakby sie udało to bym coś czuła prawda??
18dc

Wiadomość wyedytowana przez autora 31 marca 2015, 17:42

2 kwietnia 2015, 20:55

20dc

dzisiaj całkowite zalatanie i nie nie przygotowania świąteczne tylko praca, dom eh a do świąt daleko u mnie zero przygotowań.... ale może dzięki temu nie myśle tak intensywnie o starankach. jeszcze 10 dni i będę testowała mam nadzieje że do tej pory @ nie przyjdzie

6 kwietnia 2015, 16:46

dziś 24 dc

święta święta i po świętach jutro znowu powrót do roboty :( codziennie rano budząc sie mam olbrzymią ochotę wstać i zrobić test ale zawsze staram sie policzyć do 10 i tłumaczę sobie spokojnie jeszcze 5 dni dasz rade wytrzymasz na łzy i rozczarowanie zawsze zdążysz choć nadzieja umiera ostatnia i sie łudzę że a nóż może sie udało?? czy mam jakieś objawy?? hm zauważyłam że wczoraj bolały mnie piersi tak z boku a nie jak zawsze stuki ale dzisiaj już wszystko po staremu pobolewa mnie dolna część brzucha tak jak na @ ale co sie dziwić jak za 5 dni ma przyjść

czy kiedyś będę miała dzień że będę płakała ze szczęścia?? czy uśmiechnę się z radości??

7 kwietnia 2015, 10:57

25 dc

jeszcze 4 dni do testu dobrze że wypada w sobote bo szykuje sie mała impreza to będe wiedziała co i jak.... chyba zwarjuje

8 kwietnia 2015, 20:04

no i stało sie.... krwawienie ból jajników... test ciążowy negatyw.... łzy.... ale dlaczego tak szybko @ przyszła?? nigdy ak szybko @ nie miałam przecież to dopiero 26 dc tzn dzisiaj juz 1dc :(

9 kwietnia 2015, 20:48

co sie ze mną dzieje?? dzisiaj minimalne plamienie praktycznie zerowe....

27dc???

10 kwietnia 2015, 20:09

kolejny dzień plamień... ale jakoś tak psychicznie troche lepiej pogodziłam się że w tym cyklu nie wyszło.... za chwilę bedzie kolejny i kolejne staranka :D tylko czekam żeby @ sie rozbujała

jutro szykuje sie mała imprezka u mnie w domku ale mimo wszystko pić alko nie będe jakoś tak nie mam chęci.... kawy też już nie pije od miesiąca i wiecie co?? wcale mi jej nie brakuje a szkoda że tak ze słodyczami nie jest

a co sądziccie jaki kwas foliowy łykać?? Folik który jest lekiem czy jakiś inny który jest suplementem?? czy to nie ma różnicy??

12 kwietnia 2015, 15:36

dzisiaj jest chyba apogeum @ wyszłam do sklepu i już za moment musiałam wracać bo bałam się że przemoknę... dobrze że dzisiaj niedziela i nie musze w pracy siedzieć bo kiepsko to widze....

dzisiaj wstałam z myśla nowy cykl nowe starania nowe nadzieje.... i oby tak zostało
od tego cyklu mąż bierze salfazin i kwas foliowy a ja zatanawiam sie nad żelazem...

14 kwietnia 2015, 10:23

kolejny dzień... niedługo będzie można zacząć na nowo staranka o nasz mały cud :) jakoś tak jestem spokojna już chyba sie pogodziłam że łatwo nie bedzie ale nie poddam sie. głowę mam pełną myśli a to choroba taty a to kupno samochodu ehhhh.... i jeszcze problemy z byłą siecią komórkową... jakoś tak wszystko sie nawarstwia

17 kwietnia 2015, 09:46

@ poszła sobie w zapomnienie no to serduszkować czas zacząć ale w tym miesiącu postanowiłam że nie będziemy sie nakręcać no może troszkę więcej przytulasków w dni płodne ale bez spięcia i zobaczymy co z tego będzie....
za półtora tygodnia czeka nas dalekaaaaa podróż ok 750 km przed nami cała Polska dosłownie... może to trochę mi myśli pochłonie będzie łatwiej czekać, nie będę tak odliczać... wszystko czas pokaże

19 kwietnia 2015, 21:44

9 dc

dzisiaj nadzwyczajnie miałam ochotę na przytulaski i naprawdę nie wiem skąd to sie wzięło ot tak a przecież do dni płodnych jeszcze daleko dziwnie jakoś
ogólnie w tym cyklu jakaś taka dziwnie spokojna jestem. czytam wasze pamiętniki namiętnie ale jakoś tak strasznie nie odliczam, nie interpretuje itd tai spokój ducha

21 kwietnia 2015, 09:43

11 dc

hm wracam myślami do poprzedniego cyklu i co?? w 11dc miałam już ból owulacyjny z prawego jajnika śluz zaczynał być już tym płodnym a teraz??? nic cisza zero... zobaczymy co dalej... dzisiaj już wtorek zaczynam powoli szykować sie na wyjazd nie mogę sie doczekać lubie takie długie wyprawy :D troche odetnę sie od szarej rzeczywistości nabiorę dystansu bo tam gdzie jade całkowicie człowiek odcina sie od wszystkiego

23 kwietnia 2015, 09:20

13dc

być może jutro będzie owulacja ale jakoś na to nie licze bo śluzu brak tylko jakieś lekke klucie w podbrzuszu czuje no ale pożyjemy zobaczymy co los przyniesie weekend będzie dla nas :) przytulasków będzie pewnie więcej.
tak jakoś w tym cyklu jestem spokojna nie obserwuje nie analizuje

25 kwietnia 2015, 21:25

15 dc

zastanawiam sie czy już jest po owu?? wczoraj miałam ciągnący śluz i dzisiaj rano jak tylko obudziłam sie na siusiu przed wyjściem do pracy też był a później już nic tzn uczucie mokra było ale śluzu brak co to może oznaczać?? na wszelki wielki dzisiaj też sie troszkę poprzytulaliśmy zobaczymy co z tego wyjdzie

a tak z innej beczki jaka ładna dzisiaj pogoda :D słoneczko ciepło i oficjalnie moge powiedzieć że sezon grillowy uważam za otwarty :D z okazji imienin tatusia pojechaliśmy na działkę nad morzem i zrobiliśmy sobie małe ucztowanie :D

28 kwietnia 2015, 19:20

18 dc

chyba by wypadało coś napisać?? ale co jak tak dołująca pogoda?? zimno, deszcz...
jedna nogą jestem już na urlopie tylko jutro 7 godzin w robocie i woooolne :D pomału trzeba myśleć co spakować i żeby nie było tego zbyt dużo w konću bagażnik z gumy nie jest i sie nie rozciągnie, a tym bardziej że jedziemy w 5 osob :D
dzisiaj miałam rozmowe z mama... ona oczywiście nie wie że sie staramy dla niej o wnuczka ale zaczeła mówić, że to pora, że ona chce być babcia itd już chciałam jej powiedzieć że to nie takie proste ale jakoś sie powstrzymałam

życze miłego wieczora

29 kwietnia 2015, 17:44

19dc

oficjalnie mogę napisać że.... urlop czas zacząć :D ale sie cieszę w końcu sobie odpocznę... w piątek o 4 rano wyjazd więc mnie troszkę nie będzie

jutro oczywiśćie jestem z wami jeszcze wracm za tydzień w sobotę :)

wtedy już będę mogla testowac o ile @ nie przyjdzie

Wiadomość wyedytowana przez autora 29 kwietnia 2015, 17:44

1 maja 2015, 22:11

No i moja majówka zaczęła się zajebiście... Teście sobie popił i mnie wkurzył w kwestii spania.. Mianowicie chodziło o to kto z kim śpi i oczywiście miałam spać z babcia i kuzynka... Nasz myślałam że mnie rozniesie... Toć chyba mam męża i specjalnie przywiozła ze sobą materac.. Eh myślałam że się popłacze Może to Pms? Mam nadzieje ze jutro będzie lepiej

Wiadomość wyedytowana przez autora 1 maja 2015, 22:12

7 maja 2015, 10:52

27 dc

sytuacja z teściem opanowana następnego dnia mnie przeprosił... eh.. w sobote wielki powrót do domu...czas szybko zleciał wczoraj odwiedziłam kraków i wielkiczke nachodziłam sie że cho cho i dzisiaj strasznie łydki mnie bolą

mam wrażenie, że w tym cyklu też nic nie wyszło od wczoraj tak bardzo boli mnie brzuch jak na @, że latam co chwilkę do toalety i sprawdzam czy przylazła ale oby nie a kysz wredna, wstrętna @ a i w niedzilę testuje o ile oczywiście bedzie po co
1 2