

Wczoraj bylam w szpitalu na usunieciu Cysty Bartholina. Juz jestem w domku troszke obolala ale daje rade, wazne ze juz po wszystkim i nie bede juz przez to cierpiala.
Lekarz wczoraj byl tak mily ze pokazal mi Mojego Bąbelka







Nie sądziłam, że aż tak będę cierpiała po tym zabiegu


Z Bąbelciem wszystko okej, w nocy już tylko czasami wstaje na siusiu.. Mam straszny problem z piciem wody..


Nie mogę się doczekać, aż poczuję pierwsze ruchy Niuni


Mój detektor tętna płodu jest juz w Sztokholmie!!!! Aaaa


Wiadomość wyedytowana przez autora 23 września 2014, 16:21


No i jest!!



Wlasnie odebralam z poczty Detektor Tętna Płodu!!
Pierwszy raz slyszalam bicie serduszka mojego Bąbelka!!


Na poczatku nie moglam znalezc, wstydliwy ten moj Bąbelek hihi ale sie udalo!

Czuje, ze wpadne w nalog!!

Kocham mojego Skarba najbardziej na swiecie!! Chociaz jeszcze Go nie znam!



Wiadomość wyedytowana przez autora 11 października 2014, 19:32


No i dwa dni temu zaczęliśmy II trymestr


( moj test 3 dni po terminie @)

Wczoraj bylam na malych zakupach ciazowych








Wiadomość wyedytowana przez autora 29 września 2014, 12:26

Moj brzuszek z teraz






Wiadomość wyedytowana przez autora 27 września 2014, 14:44


No to mamy juz 15 tyg








Mamusia nie wytrzymała i kupiła juz pare rzeczy dla swojego Bąbelka











Wg mnie ubranka sa mega slodkie!! Postanowilam, ze co miesiac bede kupowala cos dla dzidzi w ten sposob do kwietnia dam rade ze wszystkim





Wiadomość wyedytowana przez autora 4 października 2014, 14:01


Martwilam sie strasznie o Maluszka caly dzien.. Nie wiem czemu ale mialam jakies obawy



... okazalo sie, ze caly czas zle szukalam! W 15 tyg dzidzia jest jeszcze bardzo nisko! A ja szukalam caly czas na brzuchu !!!! Zeszlam troche nizej iii sie udalo!!






Kocham Cie moj Maluszku !!!


Wiadomość wyedytowana przez autora 6 października 2014, 19:23


Za tydzien zaczynamy 5 miesiac

a tak sluchamy sobie muzyczki


w brzuszku mamy wiecej o 5 cm













i jeszcze tylko 23 dni do USG polowkowego!!



No i jestesmy juz w 17 tyg



Ten tydzien byl ciezki, zle sie czulam.. to brzuch bolal, to glowa i tak ciagle cos..
Dzis juz jest lepiej, ale glowa nadal boli... To chyba przez to ze dluzej spalam niz zwykle..
Ale dzisiaj bylam w szoku jak szukalam serduszka Maluszka



O tutaj tutaj znajduje sie Maluszek!!





A jak tylko ruszylam nogami to nagle uciekl i sie gdzies schowal


Mam nadzieje, ze za te 2 tyg dowiem sie co sie kryje w brzuszku- chlopczyk czy dziewczynka !











Juz bym chciala wiedziec ahhh!!


No i zastanawiam sie czy od przyszlego miesiace nie isc na zwolnienie, coraz ciezej mi w pracy ehh .. Zobaczymy

Wiadomość wyedytowana przez autora 17 października 2014, 16:11




No nie wierze!!!








Ufff .. jeszcze 6 dni i mamy USG



Dzis jak puszczalam Mu piosenke, do ktorej chce zeby sie przyzwyczail zaczal mnie pukac w brzuszek!! jej jakie to cudne uczuie !






Strasznie sie dzis zmeczylam, bo zrobilam w pokoju przemeblowanie male





a na Swieta jade do Polski wiec planuje zakupic juz tam wozek, bujaczek itd. juz nie moge sie doczekac !!

Na 14 listopada mam wizyte u ginekologa na kontrol, bo rana po operacji nie chce sie goic


Wiadomość wyedytowana przez autora 28 października 2014, 16:32
















Wiadomość wyedytowana przez autora 3 listopada 2014, 09:34


Jestesmy po USG !




... no i moje przeczucia i znaki sie nie sprawdzily! Zamiast Theodore bedzie Sofia !








aaa i Polozna zapytala czy czuje ruchy malej, powiedzialam, ze tak ale nie za duzo i nie za mocno, powiedziala ze nie musze sie martwic bo Malutka ma jeszcze duzo miejsca i jest duzo wod plodowych

Po badaniu polecialam z mama do H&M, zeby cos kupic mojej Malutkiej






Jaka cudowna niespodzianke dzis mialam!! no w ogole sie nie spodziewalam tego !!




Na koniec jeszcze dodam zdj mojej komody, ktora powoli zapelnia sie ubrankami dla Sofijki


Wiadomość wyedytowana przez autora 3 listopada 2014, 18:34



Jeeej! Juz sie nie moge doczekac spotkania z coreczka!!!!

Malutka jest bardzo spokojna, od czasu do czasu mnie ‘’pomizia’’ po brzuszku, bo kopaniem tego jeszcze nazwac nie mozna



No i od dnia kiedy polozna mi oznajmila, ze e brzuszku siedzi coreczka, zaczelam kupowac kupowac kupowac !!








Ubranka z Next :
*Pajacyki


*Skerpetki z Converse mam jeszcze biale


I juz na swoim miejscu


A taki prezencik dostalysmy


A to my! Sofia rosnie ladnie










Ladnieee?

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 listopada 2014, 14:53





POZOSTALO 126 DNI DO PORODU!!



U Malutkiej wszystko dooobrze, kopie jak szaleniec





Rana po wycietej cyscie, nadal sie babra, lekarka dala skierowanie na kolejny zabieg, bo ... jak sie okazalo- nie usuneli mi calej cysty i trzeba to poprawic, juuz sie boje.. moze nie zabiegu ale znieczulenia miejscowegoo.. ostatnio strasznie bolaloo!!!

a z przyjemniejszych rzeczy to juz praktycznie mam cala wyprawke ubrankowa dla Sofii







No i przyszly juz butelki z MAM



no i juz w Polsce czeka na mnie nowy bujaczek!


i na koniec MY




EDIT: Wlasnie byl listonosz z paczka z H&M




Buziaamy ;**
Wiadomość wyedytowana przez autora 27 listopada 2014, 14:11






Jesteś w 24 tygodniu ciąży
(23 tyg. i 6 dni)
Miesiąc: 6
Trymestr: 2
Wiek płodu: 21 tydzień
Data porodu:
2 kwietnia 2015
(pozostało 113 dni) !!!!!!!!






Wczoraj bylysmy na USG potwierdzajacym plec.. Lekarz pomierzyl Niunie i powiedzial, ze wymiary sa perfekcyjne





Tak wiec Sofia jest nadal Sofia i tak juz mam nadzieje zostanie




Wiadomość wyedytowana przez autora 10 grudnia 2014, 11:58
(29 tyg. i 1 dzień)
Miesiąc: 7
Trymestr: 3
Wiek płodu: 27 tydzień
Data porodu:
2 kwietnia 2015
(pozostało 76 dni)



Od miesiaca sie zbieram do napisania czegos tu, ale jakos brakowalo mi weny.. no i ochoty.. Od wrzesnia ciagle cierpie z powodu tej cysty, ktora mi wycieli.. ciagle sie babralo, nie chcialo goic, w grudniu zrobili zabieg ponownie.. i oczywiscie znowu nic z tego.. jest infekcja i nic sie nie da zrobic.. moze pomoc jedynie antybiotyk ktorego nie mozna brac w ciazy.. dzis bylam na konsultacji u innego lekarza.. i co mi powiedzial?!
ZE W 36 TYGODNIU MAM SIE WSTAWIC NA CESARKE! przerazilam sie, po pierwsze ze to juz za 7 tygodni..po drugie- nie chcialam cesarki, strasznie sie tego boje.. boje sie ze beda jakies problemy po operacji, tak jak mam teraz problemy z ta rana po cyscie.. Mimo to ciesze sie, ze szybciej zobacze Sofii i ze w koncu bedzie w pelni bezpieczna, bo od 12 tygodnia ciagle sie martwie, ze jej szkodze, wlasciwie, ze moje problemy i dolegliwosci jej szkodza!!
Dzis lekarz sprawdzil, tez czy oby na pewno z Malutka wszystko dobrze, no i tetno bylo okej i serduszko i w ogole nie ma sie czym martwic:) wagi niestety nie znam, bo tu jej nie podaja


We wtorek mam spotkanie z polozna, opowiem jej o wszytskim a wtedy zacznie sie zalatwianie skierowania na cesarke i bede juz znala pewnie dokladna date




ahh i musze sie pospieszyc ze wszystkimi zakupami

a na koniec My z poczatku 30 tygodnia



Wiadomość wyedytowana przez autora 16 stycznia 2015, 11:38
super dzidziuś i dobrze że mama szczęśliwa:D
Dobrze że już masz z głowy tą cystę :) szybko wracaj do siebie :) A maluch fajnusi :) ja swojego jutro idę zobaczyć :)
Super maleńki rośnie<3<3<3
o to super że mamy ten sam termin :) ciekawe czy nasze maluszki się na ten termin też zdecydują :D