X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Projekt rodzeństwo 💜
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
Projekt rodzeństwo 💜
O mnie: Software Quality Assurance ☺️
Moja ciąża: 4? 1x Happy end
Chciałabym być mamą: Najlepszą na Świecie 💜
Moje emocje: Niesamowite szczęście 💜💜💜
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

7 stycznia 2020, 23:50

Byliśmy dzisiaj na naszym drugim USG 💜💜💜💜
Jest bijące serduszko 💜💜💜💜
Nasz Kochany Sezamek mierzy 1,07 cm 💜💜💜💜

Kosmówkę mam centralnie na środku przedniej ściany macicy 😂 i się ciągnie przez prawie cała jej długość idealnie przez środek 😂😂😂
Także jeżeli chodzi o przesądy dotyczące położenia kosmówki, a płci Dziedzica, to jesteśmy w kropce 😂

Okazało się przy okazji, że mam małego krwiaczka i delikatnie mi się odkleja kosmówka z jednej strony, ale powolutku się wchłania 💜

Ciąża według CRL jest młodsza o 4 dni w porównaniu do terminu z ostatniej miesiączki i to mnie martwi...
14dc miałam 2 pęcherzyki na obydwu jajnikach - 24 i 22 mm... miały lada moment pęknąć... więc skąd to opóźnienie? 😞

Kolejna wizyta 24.01 💜 w dalszym ciągu nie mam założonej karty ciąży 😞

5.12 Progesteron 7dpo - 22,360 ng/ml 🍀🍀🍀
09.12 Beta HCG 11dpo - 36,3 mlU/ml 🍀🍀🍀
11.12 Beta HCG 13dpo - 112,2 mlU/ml 🍀🍀🍀
14.12 Beta HCG 16dpo - 460,5 mlU/ml 🍀🍀🍀
17.12 Beta HCG 19dpo - 1367,0 mlU/ml 🍀🍀🍀
19.12 Beta HCG 21dpo - 2696,0 mlU/ml 🍀🍀🍀
19.12 Progesteron 46,960 ng/ml 🍀🍀🍀
20.12 USG widoczny pęcherzyk ciążowy 💜

46cb21023e06b7f8.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 3 lipca 2020, 22:29

24 stycznia 2020, 22:12

Z Sezamkiem wszystko w porządku 💜💜💜
Nadrobił wzrostem i jest tylko jeden dzień do tyłu jeżeli chodzi o termin z OM 💜
CRL 3.31 cm 💜💜💜 kawał człowieczka 💜💜💜
W ogóle miałam łzy szczęścia podczas USG 💜💜💜
Maluch robił fikołki i machał rączkami i nóżkami 💜💜💜
Ginekolog w końcu założył mi kartę ciąży 💜💜💜
Mam termin porodu wyznaczony z OM na 20.08.2020, natomiast z USG 21.08.2020 💜💜💜
Jestem taka szczęśliwa 💜💜💜💜💜💜

e35c6945c07b0c03.jpg

11 lutego 2020, 14:36

Dzisiaj mieliśmy badanie prenatalne 1 trymestru i USG genetyczne 💜
Sezamek jest zdrowy 💜💜💜💜💜
CRL ma 61,1 mm 💜💜💜
Kawał Dziedzica 🙈🤞🏻💜💜💜

Skorygowana ocena ryzyka wystąpienia wad genetycznych:

Trisomia 21 - 1 : 14 937
Trisomia 18 < 1 : 20 000
Trisomia 13 < 1 : 20 000

Jesteśmy tacy szczęśliwi!!! 💜💜💜
Podczas badania cały czas leciały mi łezki szczęścia 🥰🥰🥰
Dostaliśmy wszystkie zdjęcia w wersji elektronicznej 💜
O 16:00 jeszcze wizyta u mojego lekarza prowadzącego 💜

Czy ta linia na zdjęciu USG to wyrostek płciowy? 🤔

4225441080564dbd.jpg

4 marca 2020, 20:02

Wczoraj 03.03. byliśmy na wizycie USG 💜
Będziemy mieli córeczkę 💜💜💜
Malutka rośnie jak na drożdżach, termin porodu przesunął nam się na 18.08. 💜💜💜

Waga 133g
BPD 3.23 cm
OFD 4.19 cm
HC 11.77 cm
AC 9.78 cm
FL 1.87 cm

24 kwietnia 2020, 19:57

Byłam właśnie na spóźnionych połówkowych 💜

Florentynka waży 583g 💜
Obróciła się w końcu i jest w położeniu główkowym 💜

BPD wymiar dwuciemieniowy 5.51 cm
OFD wymiar potyliczno-czołowy 7.48 cm
HC obwód główki 21.01 cm
AC obwód brzuszka 18.01 cm
FL długość kości udowej 4.28 cm

Anatomia bez zastrzeżeń 💜
Ilość płynu owodniowego prawidłowa 💜
Łożysko na tylnej ścianie o prawidłowej grubości bez cech odklejania, 1st dojrzałości wg Grannuma 💜
Szyjka macicy 4,8 cm 💜
Przybliżony termin CC 10.08.2020 💜💜💜

5 maja 2020, 16:29

Dzisiaj mieliśmy wizytę w Volumedzie i mamy zdjęcia 3D naszej Niuni 💜

Florentynka waży 666 g :D 💜

BPD wymiar dwuciemieniowy 5.76 cm
OFD wymiar potyliczno-czołowy 7.79 cm
HC obwód główki 21.71 cm
AC obwód brzuszka 19.64 cm
FL długość kości udowej 4.31 cm

Pani Doktor powiedziała, że mała będzie drobniutka i szacuje, że w dniu porodu waga będzie oscylowała w okolicy 2800 g 💜

Córeczko, jesteś idealna 💜💜💜

870b033e0be80077.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 5 maja 2020, 16:35

24 maja 2020, 11:14

Pobyt w szpitalu:

Niedziela 17.05

W nocy z 16.05 na 17.05 dostałam silnych skurczy, które się na szczęście same wyciszyły. Natomiast macica pozostała bolesna i twarda jak kamień. Nie mogłam się przekręcić z boku na bok. Rano 17.05 zadzwoniłam do lekarza prowadzącego i opisałam sytuację i powiedziałam, że słabiej czuje ruchy Florki. Kazał jechać na IP na Ujastek, w ankiecie wpisać brak ruchów płodu. Mąż zawiózł mnie na Izbę Przyjęć, zostałam przyjęta i przebadana. Okazało się, że szyjka macicy skróciła się w ciągu tygodnia z 4,8 cm do 2,5 cm. Zostałam przyjęta na oddział patologii ciąży. Pobrano mi krew i mocz do badania, wymaz z szyjki macicy, dostałam w kroplówce wlewy z magnezu. Kroplówka pomagała tylko na godzinę, jak siadałam lub przechodziłam do toalety brzuch automatycznie twardniał. Dostałam pierwszą dawkę na rozwój płuc u Niuni.

Poniedziałek 18.05

Na obchodzie dowiedziałam się, że wszystkie dotychczasowe badania wyszły prawidłowe - morfologia i mocz. Na wymaz i posiew trzeba poczekać. Kazali mi odstawić Metforminę i nie brać już na wieczór dawki, bo będą za kilka dni robić mi obciążenie glukozą jak już mi się cukry ustabilizują po sterydach podanych na płucka. Dzisiaj przyjmuje drugą i ostatnią dawkę sterydu. Dowiedziałam się, że mam zostać w szpitalu na patologii ciąży 2 tygodnie, bo trzeba poczekać na posiew i wdrożyć ewentualne leczenie. Pessaru nie założą jak jest infekcja, wiec wyniki posiewu są tu kluczowe. Podeszła do mnie położna i powiedziała, że dr Wojas bardzo dba o swoje pacjentki i nie będę tutaj leżała aż tyle, bo on na to nie pozwoli. Także czuje się mega zaopiekowana. Dzwonił do mnie na telefon psycholog szpitalny, bo wpisałam na karcie do przyjęcia na izbie przyjęć, że nie czuje ruchów płodu - tak kazał mi dr Wojas. Rozmawiała ze mną na ten temat i powiedziała, że wpadnie do mnie w czwartek jak będzie w szpitalu. Później przyszła do mnie dietetyk ze względu na insulinooporność w wywiadzie i chciała mnie nauczyć diety ale zobaczyła, że jestem wyedukowana, porozmawiałyśmy chwilę i poszła. Dostałam kroplówki rozkurczowe, luteinę na skracanie szyjki. Macica nadal twarda i dowiedziałam się, że mają mi podawać kroplówki dopóki mi twardnienie brzucha nie przejdzie. Póki co się nie zanosi. Pobrali mi krew na hormony tarczycy i odczyn coombsa - konflikt serologiczny krwi.

Wtorek 19.05.

Po śniadaniu poszłam do dyżurki, bo zaczęło mnie bolec jak w dniu przyjęcia. Przyjął mnie lekarz na badanie i okazało się, że szyjka jest krótka, miękka i nie trzyma już w ogóle. Kazał mi biec do łóżka leżeć i że już wysyła położną do mnie z nowymi lekami. Przyszła położna, wiec zapytałam się jak bardzo jest źle? Powiedziała, że jest źle na tyle, że dostałam najsilniejszy lek na zatrzymanie akcji porodowej. Podpięta mnie do pompy z lekiem Atosiban. Mam przyjąć 9 takich wielkich strzykawek. Po 3-4 powinnam poczuć różnicę. Powiedziała, że ten lek jest skuteczny, ale nie magiczny. Jeżeli nie pomoże, to będą rozwiązywać ciąże. Wieczorem dostałam znowu skurczy, podłączyli mnie po KTG i pisały się do 70. Zaczęły się skurcze krzyżowe. Przysięgam, bolą jak połączenie zapalenia nerki, dyskopatii lędźwiowej, zapalenia korzonków i wypadnięcia dysku. Przybiegli do mnie lekarze, przebadali mnie na łóżku w sali. Szyjka miękka 2 cm, dostałam zastrzyk z nospy i hydroksyzynę na sen. Powiedzieli, że na tą chwilę nie mogą nic zrobić, muszę wysycić się Atosibanem - silniejszego leku na zatrzymanie akcji porodowej nie ma. Dostałam informację, że Niunia w niedzielę na USG podczas przyjęciu ważyła 894g. Lekarz powiedział, żebym się nie martwiła, bo uratują nas obie.


Środa 20.05

Przyjęłam 5 strzykawek z 9, różnice miałam poczuć po 3-4. Macica twarda jak tylko usiądę do posiłku lub wstanę do toalety. Staram się jak najwiecej przespać żeby jak najszybciej minęły te dni.


Czwartek 21.05


Jestem po obchodzie, dzisiaj kończymy podawać w pompie - Atosiban - mam aktualnie podłączoną pod pompę 8 strzykawkę z 9. Mam mieć wdrożona nospe 3 razy dziennie, bo dobrze na nią zareagowałam. I tyle, czekamy na rozwój sytuacji.


Piątek 22.05

Rano miałam robione USG i badanie. Szyjka miękka 11mm. Był obchód i włączyli mi zastrzyki przeciw zakrzepowe Clexane 0,4, posiew moczu czysty - brak urea i mycoplasma, wyniki wymazu szyjki macicy będą dopiero w poniedziałek. Podejrzewają infekcję ale póki nie będzie wyników nie mogą pessaru założyć. Zresztą nie wiadomo czy będzie na czym do poniedziałku 🥺 mam leżeć i wstawać tylko do wc. Jak byłam pod tą pompą 2 doby, to nawet pod prysznic nie chodziłam tylko leżałam, a szyjka i tak się skróciła z 2cm do 11 mm 🥺

Sobota 23.05.

Nic nowego się nie dowiedziałam, weekend w szpitalu, to martwy okres. Jedyne co wiem, to że sprawa z założeniem pessaru lub szwu na tym etapie ciąży nie jest oczywista. Lekarze wolą rozwiązać ciąże jeżeli dziecko ma szanse na przeżycie poza brzuchem matki, niż ryzykować infekcją spowodowaną szwem czy pessarem. Ale jestem mimo wszystko dobrej myśli. Liczę na to, że na posiewie wyjdzie infekcja, dostaniemy antybiotyk i za tydzień będę w domu 💜 w planach mam urodzić 10.08 poprzeć CC 💜


25 maja 2020, 11:37

Mam same dobre wieści!! 💜 posiew z szyjki wyszedł czysty i zakładają mi pessar!! 💜💜💜 za kilka dni wychodzę do domu 💜💜💜

Miałam mieć dzisiaj założony, ale położna poszła do apteki szpitalnej mi go kupić, ale niestety akurat się skończyły i został zamówiony na jutro 💜💜💜 także jutro zakładamy i w tym tygodniu wracam do domku!! 💜💜💜

EDIT: Wzięli mnie z zaskoczenia na założenie pessaru 🙈 okazało się, że położna miała jakiś zajumany w swojej szafce 🙈 zostaje na obserwacji do środy 💜 w środę zostanie podany zastrzyk z immunoglobuliny na konflikt serologiczny 💜💜💜 i wracamy na urodziny do domku 💜💜💜

Wiadomość wyedytowana przez autora 25 maja 2020, 17:43

29 maja 2020, 17:41

Jesteśmy po wizycie! 💜
mam same dobre wieści!! 💜💜💜
Florcia waży prawie 1200 g i mieści się w 50 centylu 💜
Szyjka na pessarze wydłużyła się do 3 cm!! 💜💜💜
Niunia obrócona główkowo, jak miałam usg transwaginalne oglądaliśmy przez szyjkę jej główkę 😁 na kolejnej wizycie będziemy się umawiać już na konkretną datę CC 💜
bo póki co jesteśmy umówieni na okolice 10.08 💜
w poniedziałek dostanę od położnej mojego lekarza namiar na położną środowiskową z polecenia, która jest z Ujastku 💜💜💜 ale jestem szczęśliwa!! 💜💜💜💜💜


BPD wymiar dwuciemieniowy 7.34 cm
OFD wymiar potyliczno-czołowy 9.33 cm
HC obwód główki 26.26 cm
AC obwód brzuszka 23.48 cm
FL długość kości udowej 5.37 cm

16 czerwca 2020, 18:05

My już po wizycie 💜
Florentynka waży 1633g 💜 Jest na 47 centylu 💜 Przepływy są super 💜 Na łożysku występują pojedyncze zwapnienia 🤔 Lekarz mówi, że jak Florka będzie przybierać dalej w tym samym tempie, to skończymy z wagą urodzeniową 3,5 kg 😲 ciekawe po kim 😂 Ja ważyłam w terminie 2700g przy długości 52 cm, a Mąż 3100g przy długości 62cm 🤣🤣🤣

Termin CC mamy umówiony na 07.08 💜💜💜

BPD wymiar dwuciemieniowy 7.84 cm
OFD wymiar potyliczno-czołowy 9.73 cm
HC obwód główki 27.80 cm
AC obwód brzuszka 26.23 cm
FL długość kości udowej 6.02 cm

3 lipca 2020, 22:41

(33+2)

My jesteśmy po wizycie i po KTG 💜
Dostałam wszystkie dokumenty i skierowania do CC 💜

Ogólnie jestem przerażona, Florka przez 2 tygodnie przybrała prawie 1kg 😳 waży 2,5 kg 😳
Dwa tygodnie temu na wizycie ważyła 1,6 kg 😳
Jak tak dalej pójdzie, to urodzę słonia 😂😂😂
Z 47 centylu weszła na 63 💜
Brzuszek jest na 88 centylu i 35 tc 🤯💜

KTG reaktywne bez piszących się skurczy 💜

To twardnienie brzucha jest od jej wielkości i wagi, mam wrócić do magnezu 3x2 i nospy 2x1.
Ogólnie zostałam naprowadzana na to, że raczej są nikłe szanse na to, że wytrzymamy w dwupaku do terminu cesarki.

Lekarz kazał trzymać rękę na pulsie, dokumenty do cesarki trzymać w segregatorze i mieć go zawsze przy sobie. Jakby nawet zaczął mnie boleć brzuch mam jechać na IP z wszystkimi skierowaniami 💜

Termin CC został zmieniony na 6.08. ponieważ w ten dzień ma jednak dyżur 💗

BPD wymiar dwuciemieniowy 8.67 cm
OFD wymiar potyliczno-czołowy 10.61 cm
HC obwód główki 30.34 cm
AC obwód brzuszka 30.89 cm
FL długość kości udowej 6.50 cm

Wiadomość wyedytowana przez autora 3 lipca 2020, 22:43

17 lipca 2020, 18:30

KTG wyszło dziwnie, były okresy mega wolnego tętna i szybkiego na zmianę, przy szybkim tętnie mała tak szalała z ruchami, myśleliśmy, że wyskoczy mi z brzucha 😳 Na zapisie pisały się skurcze ale o wartości odpowiedniej do naszego tygodnia ciąży.
Położna z lekarzem zastanawiali się czy nie powtórzyć badania, ostatecznie zadecydowali, że wystarczy zrobienie USG po badaniu KTG. Później miałam badanie na samolocie, lekarz był w stanie podnieść palcami pessar i główkę do wnętrza brzucha i powiedział, że główka nie jest jeszcze porodowe wstawiona w kanał rodny, bo jakby była, to nie byłby w stanie jej ruszyć do góry za pomocą pessaru 🙈 Na USG okazało się, że Florka przestała tak szybko rosnąć, przez 2 tygodnie przybrała tylko 250g. Ginekolog miał problem z przystawieniem głowicy USG do brzucha i mówił, że to przez spinanie i stawianie się mojej macicy 🥺
Powiedział, że najchętniej położyłby mnie do szpitala do końca ciąży ale decyzja należy do mnie. Wspólnie stwierdziliśmy, że skoro mieszkam 4 minuty autem od szpitala, to nie ma sensu. Mam leżeć cały czas w domu i pilnować liczenia ruchów, czyli to, co leżąc w szpitalu. W poniedziałek po południu mają dyżur na IP i mam przyjechać na KTG i na bieżąco będziemy podejmować w razie czego decyzje o wcześniejszym rozwiązaniu. Jakby się pogorszyło podczas weekendu, to też mam prosto jechać na IP i się nie zastanawiać 🥺 ale jestem dobrej myśli 💜

BPD wymiar dwuciemieniowy 8.98 cm
OFD wymiar potyliczno-czołowy 11.25 cm
HC obwód główki 32.01 cm
AC obwód brzuszka 31.28 cm
FL długość kości udowej 6.85 cm


20.12 USG widoczny pęcherzyk ciążowy 💜
07.01 USG jest serduszko💜 CRL 1,07 cm 💜
24.01 USG Sezamek fika koziołki 💜 CRL 3.31 cm 💜
11.02 USG genetyczne - Sezamek jest zdrowiutki💜 CRL 6.68 cm💜
03.03 USG Córeczka 133g 💜💜💜
14.04 USG Florentynka 466g 💜💜💜
24.04. USG spóźnione połówkowe 💜 583g i dłuuuugie nogi 💜💜💜
05.05. USG 4D 💜 666 g 💜💜💜
17.05-27.05 Pobyt na patologii ciąży - Przedwczesna akcja porodowa w 26 tc + niewydolność ciśnieniowo-szyjkowa. USG 894 g 💜💜💜
29.05 Kontrola po założeniu pessaru USG 1192 g 💜💜💜
16.06 USG 1633g 💜💜💜
03.07 USG 2415 g 💜💜💜 Chyba urodzę małego słonika 💜💜💜

3 cykl stymulowany: Clostylbegyt 2-6dc + Duphaston 18-27dc

Wiadomość wyedytowana przez autora 30 sierpnia 2020, 21:37

4 marca 2021, 13:12

Ciąża zakończona 4 marca 2021
Przejdź do pamiętnika starania i czytaj kontynuację mojej historii

21 grudnia 2021, 18:55

4 + 6
Pęcherzyk ciążowy widoczny w macicy 🥺💜
Endometrium 10 mm, czyli podrosło 🤞🏻
Powinnam cieszyć się jak wariatka, ale lekarz przypomniał mi jak było w ciąży z Florką.
Pytał czy to ostatnie nasze dziecko, czy mamy później jeszcze w planach.
Powiedział, że z moją niewydolnością szyjki, czeka mnie założenie szwu w ciąży 🥺
No i zamiast cieszyć się, to się martwię 🥲😮‍💨
Na mutacje MTHFR dostałam profilaktycznie neoparin w dawce 0,4 🧬

Wiadomość wyedytowana przez autora 21 grudnia 2021, 18:57

23 grudnia 2021, 22:04

5+1
Pęcherzyk ciążowy 7,4 mm
Brak ciałka żółtego ale powinno się wykształcić pomiędzy 5+2, a 5+5 🤞🏻🙏🏻
Dzień lub dwa po pojawieniu się ciałka żółtego powinien się pojawić zarodek.
A serduszko ma deadline 6+1 🤞🏻🙏🏻
Okruszku, bardzo Cię kochamy i trzymamy za Ciebie mocno kciuki, dasz radę maluszku!! 💜💜💜

A41-A27-FD-12-E6-4795-B3-DC-1945-E1-D453-CE.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 23 grudnia 2021, 22:06

27 grudnia 2021, 18:52

5+5
Puste jajo płodowe 😭😭😭

197-E5-B7-D-47-E9-496-B-BEE9-A811081-D317-F.jpg

W czwartek mam iść na USG w celu ostatecznego potwierdzenia.
Ale nie ma już szans, żeby pęcherzyk żółtkowy się pojawił, już nie wspomnę o zarodku.
Kolejny raz los sobie z nas zadrwił.
Serce mi pękło na pół 💔💔💔

30 grudnia 2021, 23:04

6+1
Zostań z nami Okruszku! 💜💜💜
20-E6-EF1-D-4505-4-C65-8-F68-568-AB9-CD0704.jpg

Zarodunio 3,6 mm, akcja serduszka 119 uderzeń na minutę 💜💜💜

A tamtego konowała mam ochotę udusić!
Przez jego zła diagnozę zawalił nam się świat 🥺
Na szczęście na ten moment wszystko jest ok 🙏🏻💜

7 stycznia 2022, 17:45

7+1
Dzisiaj USG w klinice u dr Chrostowskiego 💜
Okruszek ma 10,8 mm długości 🥺💜💜💜
Serduszko bije 150 uderzeń na minutę 💜💜💜
Natomiast zrobiła mi się torbiel w ciałku żółtym na jajniku i jest do obserwacji 😬
Mamy umówiony test Nifty pro na 31.01, o 11:00 ma przyjechać do nas pielęgniarka na pobranie 🥺🙏🏻
W tym chorym kraju chcemy mieć pewność, że jest wszystko w porządku 🥺🤞🏻
15.02 na 9:40 mam umówione badania prenatalne ponownie u dr Totko 💜
Podziękowałam dr Chrostowskiemu za pomoc w drodze do spełnienia naszych marzeń. Kazał pozdrowić dr Wojasa, bo okazało się, że razem studiowali 🙈💜 Zakręciła mi się łezka ze wzruszenia. Doktor prosił o smsa jak już będziemy po porodzie 🙏🏻🤞🏻💜
To będzie dobry rok 💜💜💜
Po 12 tc czeka mnie pobyt w szpitalu na założenie szwu, ale damy radę! 💜💜💜

2512-FF15-B012-408-A-A40-D-E94684-BD7886.jpg

14 stycznia 2022, 19:22

8+1

Właśnie wyszłam z wizyty 💜 okruszek ma 1,6 cm, ma głowę, brzuszek i zaczątki raczek i nóżek 😍
serduszko bije 150 uderzeń na minutę 💜
Lekarz założył mi kartę ciąży i powiedział, że ciąża jest już pewniejsza, bo mam skończone 8 tygodni, a do tego czasu wysypują się wady genetyczne letalne 🙏🏻
Także mam zlecone badania wirusowe i kolejna wizyta 25.01 - dwa dni przed pobraniem Nifty, żeby sprawdzić czy u okrucha wszystko w porządku 🤞🏻🙏🏻💜

25 stycznia 2022, 15:31

9+6

B62-C9-DDD-BB77-4-FC6-98-B6-317-BDBBE765-E.jpg

Okruszek ma 3,1 cm 💜
Mam ustalone USG prenatalne na 8.02 💜
Jednak nie będziemy zakładać szwu ratunkowego, bo szyjka jest długa - 4,5 cm.
Lekarz powiedział, że gdyby skróciła się już na tym etapie, to robilibyśmy szew, natomiast w okolicy 24 tc będziemy robic wizyty co tydzień i przyatakujemy pessarem w razie konieczności 🙏🏻 W każdym razie od 24 tc mam nakaz leżenia, żeby wytrzymać jak najdłużej bez pessaru 😮‍💨
Jutro o 14 mamy wizytę pielęgniarki w celu pobrania krwi na Nifty pro 🙏🏻
1 2