X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Przyszli rodzice w UK
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Przyszli rodzice w UK
O mnie: Bardzo, bardzo się kochamy i byliśmy pewni, że chcemy mieć dziecko. Mamy siebie, swoje mieszkanie, pracę, wspólne plany na przyszłość. Dla mnie ten rok jest bardzo intensywny. W czerwcu bronię swoją pracę magisterską, w wakacje jeżeli będę dobrze się czuła i zdąże się przygotować ze wszystkiego podejdę do egzaminów aplikacyjnych. A teraz jestem, jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Moja ciąża: Kiedy okazało się, że wynik testu ciążowego wyszedł pozytywnie byliśmy miło zaskoczeni. Myśleliśmy, że będziemy musieli czekać na ten moment jeszcze kilka miesięcy, ponieważ po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych wszystko, dosłownie wszystko mi się rozlegulowało. A tutaj taka niespodzianka.
Chciałabym być mamą: Najwspanialszą na świecie, kochającą bezwarunkowo. I obiecuje, że nauczę cię: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragniesz.
Moje emocje: Radość, obawa, milion myśli na minutę.
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

3 kwietnia 2014, 17:54

Kochane jestem w 8 tygodniu ciąży. Czy bóle podbrzusza (nie pojawiające się cały czas są czymś grożnym)? Możecie mi napisać coś o Waszych doświadczeniach. Bardzo się denerwuje, wyniki badania krwii i moczu będę miała dopiero jutro po południu. Mieszkam w UK, więc nie ma najmniejszych szans na wcześniejszą wizytę u lekarza. Będe wdzięczna za odpowiedż.

5 kwietnia 2014, 17:51

Czuje się dobrze,nic mi nie dolega,chociaż mogłabym spać całymi dniami:) A tutaj niestety rano trzeba wstać do pracy, a jak wracam do domu to pasowałoby nareszcie skończyć pisać pracę magisterską. Wczoraj byłam u lekarza, wszystkie wyniki badań ok (badania krwii i moczu), jedynie minimalnie podwyższone próby wątrobowe, więc zmiana diety i zalecenie zdrowego odżywiania i oficjalne potwierdzenie ciąży poprzez badania, chyba dopiero wczoraj uwierzyłam, że to nie sen tylko prawda:) Kolejna wizyta u lekarza pierwszego kontaktu (tzw. GP) w najbliższy wtorek i już musimy zdecydować się na szpital, który będzie się nami opiekował, aż do końca ciąży. Więc od następnego tygodnia będziemy czekać na list ze szpital. Trochę przeraża mnie to, że w UK kobietą w ciąży opiekuje się położna, a nie lekarz. Pierwsze USG jest tutaj najwcześniej
w 12 tygodniu ciąży i niestety są tylko 3 USG w czasie ciąży. Czy może któraś z Was mieszkała w czasie ciąży lub urodziła dziecko w UK i mogłąby się podzielić swoimi doświadczeniami, odczuciami?

6 kwietnia 2014, 18:16

Ciąża zakończona 6 kwietnia 2014
Przejdź do pamiętnika starania i czytaj kontynuację mojej historii

6 kwietnia 2014, 18:25

Ciąża zakończona 6 kwietnia 2014
Przejdź do pamiętnika starania i czytaj kontynuację mojej historii

9 kwietnia 2014, 12:43

Ale jestem dzisiaj wkurzona, od jakiegoś czasu mam bole podbrzusza,więc dzisiaj w końcu dostałam się na wyczekiwaną wizytę do lekarza GP. I co... nic, do 12 tygodnia ciązy żadnych badań typu USG nie wykonujemy i skierowania do lekarza ginekologa również nie otrzymam, gdyż są oni zbyt zajęci. Póżniej otrzymałam informację, że badania krwii i moczu ok i że Pan dr wyśle list do szpitala, aby zaprosili mnie na wizyte z położną i pierwszy skan (za jakieś 4, 5 tygodni). Aha no i tak, oczywiście jeżeli bede krwawić bardzo, albo ból będzie nie do zniesienia to mam pojechać do szpitala, a takie pobolewania jak mam teraz to normalne w ciąży nie są i może być różnie, ale natura wie lepiej, więc pozostaje nam tylko czekać. Dokładnie tak usłyszałam. Dziewczyny ręce mi opadły... Nie potrafie zrozumieć takiego nastawienia. Jestem bardzo wystraszona i sama już nie wiem, czy nie wsiąde w pierwszy samolot do Polski na badania.

12 kwietnia 2014, 10:36

Wizyta nocna na szpitalu, spowodowana bólami brzucha i plamieniem. Przyjeli mnie, zrobili podstawowe badania i w poniedziałek będę miała scan i wizyte z ginekologiem, jeżeli w tym czasie bedzie się coś działo mam wracać do szpitala odrazu. Więc do poniedziałku odpoczywam w domu. Moja rada: jeżeli ktoś mieszka w UK niech daruje sobie wizyte u GP i prosto jedzie do szpitala.

15 kwietnia 2014, 06:05

Trzymam za Was kciuki, mam nadzieje, że Wam się uda. Dziękuje za wszystko. Dzisiaj będę miała zabieg, łożysko jest puste.

15 kwietnia 2014, 06:06

Ciąża zakończona 15 kwietnia 2014
Przejdź do pamiętnika starania i czytaj kontynuację mojej historii