Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Zabiegana
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Zabiegana
O mnie:
Moja ciąża:
Chciałabym być mamą:
Moje emocje:
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

2 kwietnia 2020, 12:41

Po wielu próbach i kontaktach z pomocą techniczną okazuje się, że nie mogę prowadzić dalej mojego pamiętnika z ovufriend, bo automatycznie "przerzuca mnie" na bellybestfriend. No cóż, w końcu już jestem jakiś czas w tej ciąży, może faktycznie czas zmienić barwy :)
Także kontynuuję mój pamiętnik tutaj.

Dziś 9+4, waga 62,5. Ponieważ przed ciążą miałam płaski brzuch, to zaczynam dostrzegać różnicę i to już nie tylko wieczorami, chyba wszystko tam się rozciąga i powiększa po prostu. Równo za tydzień mam drugą wizytę u mojego ginekologa, równo po miesiącu, z jednej strony bardzo bym chciała, żeby się odbyła, ale z drugiej strony w obliczu aktualnej sytuacji i tych obostrzeń nie wiem czy mato sens, skoro dobrze się czuję, i czy nie skończy się teleporadą i wystawieniem skierowania na usg prenatalne (na które na wszelki wypadek się już umówiłam na 22.04). No zobaczymy. Póki co w ciąży czuję się jakoś tak spokojnie, aż jestem zdziwiona. Inna rzecz, że nie mam żadnych plamień, mam objawy (mdłości i zgaga :( ), więc obiektywnie nie mam chyba powodów do zmartwień ;) Biorę tylko witaminy dla 1 trymestru, metylowany kwas foliowy i acard (ze względu na mutacje). Z pracą też dobrze się złożyło, bo pracuję zdalnie od prawie 3 tygodni, mam co robić, ale na pewno jest to mniej intensywne życie, niż prowadziłam dotychczas :) Doceniam, że mam pracę i nie muszę martwić się o zatrudnienie, a tak wiele osób jest teraz w trudnej sytuacji...

Jedyne czego mi brakuje, to przebywania na świeżym powietrzu i spotkań z rodziną, ale to akurat chyba wszystkim doskwiera..

12 kwietnia 2020, 21:55

Dzisiaj 11w0d waga już od kilku dni to 63,5 (niestety).
W czwartek miałam wizytę kontrolną i zobaczyłam dziecko na usg, widok był dużo bardziej szczegółowy niż się spodziewałam! 4,17 cm, tętno 170, wszystko póki co w porządku :)
23.04 mam usg prenatalne +pappa, a kolejna wizyta 14.05.
Nadal męczą mnie mdłości i zgaga i czasem czuję się taka...hmm... wyobcowana. Ale na nic innego nie moge narzekac. Choć sam lekarz powiedział mi na dzień dobry na wizycie, że wyglądam na zmęczoną (miło :P ), to nie odczuwam spadku energii, może minimalny. Ale okazuje sie, ze moja twarz mowi co innego ;)
Od 2 dni miewam takie ukłucia jakby w szyjce macicy, trwające ok minutę, mam nadzieję, że to nic złego. Odebrałam książke W oczekiwaniu na dziecko i czytam, bardzo mi się podoba

31 maja 2020, 11:16

18+0
5 kg na plusie (dużo 😳 ale podobno nie widać ;))
Dawno mnie tu nie było, a czas szybko ucieka i za chwilę będę w połowie ciąży. Nie do wiary!
Czuję się dużo lepiej niż w I trymestrze, wyniki miałam dotąd wszystkie w normie, ostatnią wizytę miałam ponad 3 tygodnie temu i dowiedziałam się na niej, że prawdopodobnie będziemy mieć synka :) dlatego pierwsze ubranka już zakupione, dostałam też sporo ubranek od koleżanki
Także powoli rozpoczęłam kompletowanie wyprawki, choć nastawiam się na wszystkie zakupy w lipcu/sierpniu, planuję wtedy być już na zwolnieniu
Za ponad dwa tygodnie kolejna wizyta, mam prawie 6 tygodniowa przerwe teraz i troche zaluję, już się niecierpliwię ;-)
A potem chyba połówkowe usg, mam nadzieję, że juz maz bedzie mogl ze mna pojsc na wizyt, zobaczymy