Dlaczego ta cholerna statystyka musiała dopasc właśnie nas?
My zdrowi, dbający o siebie, bez nałogów.
Pierwsze ciuchy ciążowe kupione.
Poroniłam. 17tc.
Czekam na pierwszy okres, to będzie taki krok do powrotu do normalności. Ale już nic nie będzie jak wcześniej.
Mamy bana na starania-3 miesiące, będziemy się w tym czasie diagnozować.
Chciałabym być już w ciąży. Zdrowej ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora 25 czerwca 2021, 09:59
Dalej czekam na pierwszą @ po zabiegu. Chyba nigdy tak bardzo nie chciałam mieć 🙊 😂
Małpo przylaź!
Zrobilam sobie TSH, wyszło 1,8. Nie jest źle, ale zapisałam się na poradę z endokrynologiem, przed staraniami miałam idealnie 1, chce tyle mieć za 3 miesiące jak będziemy się znów starać.
Sobota, ogarniam dom, czuje się już świetnie. I czeeeeekam. Ostatnie 2 miesiące to ciągle oczekiwanie na coś. Może się w końcu doczekam pozytywnych rzeczy
Ostatnie dni minęły mi cudownie, całkowicie się zresetowałam 😊 i ochota na męża wróciła a tu trzeba czekać cholera 😠
Krew na kariotypy pobrana, czekamy teraz na wynik, jestem dobrej myśli że wyjdą prawidłowe.
Endo kazała brać dalej euthyrox i miesiąc przed staraniami znów zbadać tsh
@ dalej nie ma i się nie zapowiada 😑
@ nie ma, zaczynam się martwić, minęło już 6 tygodni. Co jakiś czas czuje lekko prawy jajnik jak chodzę, mam nadzieję że tam jest wszystko ok...
Już dłużej nie czekam z ❤️, ileż można!
Coraz bardziej boli mnie prawy jajnik, głównie jak chodzę czy podskakuje. Zaczynam się coraz bardziej martwic, jutro minie 7 tygodni.. Nie wiem co się mogło stać 😔 okresy zawsze miałam regularnie, testy negatywne były już po 2 tygodniach.. Jak do 8 tyg nie dostanę @ to idę do lekarza, oby przyszła 😩
Chce już odliczac cykle do starań!
Zamówiłam dziś pakiet na trombofilię, jutro powinien przyjść.
Objawów miesiączkowych brak, jajnik juz nie boli tu akurat plus kurcze, nie znam się na śluzie, ale wydaje mi się, że w zaciazonym cyklu miałam podobny po owulacji. Czyżby była owu i przez to przesunęła mi się miesiączka? 🤔🤔
Wczoraj zapaliła mi się iskierka nadziei. Budzę się z bólem macicy jak na okres. Już się ucieszyłam i co, przestało po pół godziny 😩 to chyba był ból z głodu 😂
Jak do czwartku nie przyjdzie to idę do gina niech zajrzy co tam słychać. Już powinien kończyć się 2 cykl po poronieniu a tu końca 1 nie widać 😠 i przez to starania się przesuwają na chwilę obecną na wrzesień 😠
Jak tak dalej pójdzie to stuknie nam rok jak zaczęliśmy się starać o potomka i co.. Czasem w oczy rzuci mi się zdjęcie ciążowego brzuszka i myślę jaki ja dziś mogłabym mieć. Dziś byłby już 24tc, więc już pewnie całkiem wyraźny.. A TAK CO... Siedzę, oglądamy mecz i pije piwo, tyle mi zostało oprócz czekania 😔
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 czerwca 2021, 18:33
Oficjalnie 1 dc ❤️❤️❤️ 2 cykl po poronieniu
https://ibb.co/d0M5Fqy
Edit: chciałam dodać gifa ale nie umiem 😂 więc jest link do niego 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 czerwca 2021, 07:03
Miałam mega pracowity weekend ale komplementy to wynagrodziły 😀 przede mną ciężkie 2 tygodnie, codziennie w pracy, trzymam za siebie kciuki żeby to przeżyć 😀
Jestem już po 2 dawce szczepionki na covid, tym razem tylko lekko bolało mnie ramię. A już myślałam że tego nie doznam jak przy 1 dawce 😜
W piątek mają być wyniki na mutacje, oby nic nie wyszło! Pozytywnie się nastrajam, od sierpnia wracamy do starań 💪
W końcu wrócił prawdziwy sex!
Ostatnie ponad pół roku to bylo:
-starania- więc bez szalu niestety, z kalendarzem co dwa dni to nie jest dobry sex,
- długa przerwa bo początek ciąży-miałam bóle, zmęczenie, ❤️ to ostatnie o czym myślałam ,
- luteina w ciąży sprawiała ze było sucho i drobinki mnie tak pokaleczyły ze wylądowałam po 1 ❤️ z grzybkiem więc nie ryzykowałam ponownie
- później poronienie to w ogóle był zakaz aż do @
- przed @ zdecydowaliśmy się ale to musiało być delikatnie itp po takim czasie czułam się jak dziewica 😂 plus z żelem bo sucho jak na pustyni
W końcu mamy fajne miesiące przed sobą 😈 bez starań, tylko z chęci. Tylko pasuje gumce. A my baaaardzo tego nie lubimy 😑 na płodne chyba jednak będzie trzeba, lepiej nie ryzykować
Dobrego dnia, udanych wieczorów i poranków! 😈
Siknęłam na owulaka, już jest całkiem dobra kreska, ale to jeszcze nie to 😉 wiem, że się zbliża, zwykle jest koło 20 dnia, trochę późno ale taki mój urok 😊
W badaniach wyszło, że mam mutacje genu protrombiny, hetero. Hmm czy to oznacza heparynę przez całą kolejną ciążę? Pewnie dowiem się przy jakiejś najbliższej wizycie.
Za dwa miesiące będziemy "działać" 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora 1 lipca 2021, 20:33
Znow mi chodzi po głowie dlaczego kur*a to musiało spotkać nas, DLACZEGO!
NIKOMU nic nigdy złego nie zrobiliśmy, a tak nas doświadcza los.
Kurwa
Genetycznie u nas ok.
Edit:
Właśnie wyświetliło mi się na fb odpowiedź znajomej "Jak nazywałoby się twoje dziecko, gdyby miało imię twojej największej zachcianki w ciąży". Miałabym ochotę odpisac: ananas z puszki i twaróg. Tak dla pamięci. Zobaczymy co będzie w kolejnej.
A będzie na pewno. Będzie dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 lipca 2021, 20:05
Coraz bliżej, coraz bliżej 😁 już się nie mogę doczekać, aż będzie ten czas, a pozniej urlop, oby szczęśliwy ❤️
Z zalecen: acard 75 + heparyna od pozytywnego testu
1dc - znów zaczynamy starania 😍
Nasza zasada, która sprawdziła się poprzednio - ❤️ co 2 dni przez cały cykl, dlatego nie mierze temperatury. Będę robić testy owulacyjne tylko po to żeby dokładnie wiedzieć kiedy będzie pik i jeśli będę w ciąży to nie słyszeć że bobo młodsze o tydzień i się nie stresować 😊 Owu obstawiam koło 19 dnia cyklu wiec jeszcze 9 dni 😍 ale oczywiście staramy się już 😈
Wczoraj z mężem stwierdziliśmy, że jeśli się uda w tym pierwszym cyklu to będziemy przeszczesliwi. Byliśmy na weselu. Bardzo odczuwamy brak dziecka. Było dużo osób w naszym wieku i większość ma już maluchy. No a ja rodziłabym za miesiąc..
Nastawiam się mega pozytywnie 😍
Miałam się nie nakręcać ale nie potrafię 😍
Tak bardzo liczę na ten cykl! Ja wiem, staranie jest super ale chciałabym żeby już był 11.09, dzień testowania 😀
Niesamowite! W południe test owu prawie pozytywny, więc jajko wykluje się najprawdopodobniej w 17 dniu a może nawet w 16 😀 Nie pamiętam kiedy była tak wcześnie, zwykle 20+
Cieszę się 😁
Edit:
Owu była, ewidentnie. Myślałam że mi eksploduje prawy jajnik. I eksplodował w nocy 😂 od razu przeszło 😁 teraz tylko czekać 💪 mam nadzieję że ktoś zaraz zagości i rozgości się w mojej macicy 😁 pozytywne nastawienie!!
Wiadomość wyedytowana przez autora 30 sierpnia 2021, 17:42
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 września 2021, 18:20