Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
O mnie: Jestem młodą mężatką od roku. Mam wspaniałego męża i chciałabym mieć razem z nim cudowne dzieci :) jestem na ostatnim roku studiów i pomyslałam że to jest odpowiedni czas aby mieć dzidziusia:) jednakże okazało się że nie jest to takie proste. Jestem optymistką i wierzę że jeśli Bóg ma w planie uszczęsliwić mnie takim cudem to predzej czy później to zrobi.
Czas starania się o dziecko: 7 miesięcy temu zrezygnowaliśmy z zabezpieczeń, od 3 miesięcy jestem na ovuFriend
Moja historia: Rezygnując z zabezpieczeń myślałam że od razu zajdę w ciążę... Przecież tyle kobiet ,,wpada" po jednym razie. niestety tak się nie stało. Udałam się do ginekologa, który stwierdził małopęcherzykowatość i powiedział że zbyt łatwo nie będzie i że jak przez rok się nie uda zajść w ciążę to mam wrócić. W między czasie zrobiłam badania na toksoplazmoze cytomegalię i tsh i wykryto u mnie że kilka lat temu przeszłam cytomegalię co nie będzie miało teraz wpływu na ciążę. natomiast tsh i toksoplazma jest ok. Im dłużej się staramy tym wiecej czytam o ciąży i o problemach z zajściem. W ubiegłym miesiącu oprócz kwasu foliowego do swojej diety włączyłam magnez, żelazo soki świerzo wyciskane wit. B6,B12 i C. Oprucz leków piłam przez pierwsze 8 dni cyklu herbatę z czarnej malwy na wyrównanie cyklu. Mam nadzieję że tym razem się uda :)
Moje emocje: Jestem pełna nadziei jednocześnie nie odczuwam jakichś zmian hormonalnych które mogłyby zwiastować ciążę
W oczekiwaniu na testowanie... nie ma praktycznie żadnych objawów mogących wskazywać na ciążę oprócz podwyższonej temperatury. Ale jest przecież bardzo wczesnie. w przyszłym tygodniu 11 października mamy 1 rocznicę ślubu fajnie byłoby dostać prezent w postaci 2 kreseczek:)
wczoraj cały dzień chciało mi się płakać mimo iż nikt nic mi nie zrobił. było to bardzo dziwne bo nigdy czegoś takiego nie miałam- nawet przed miesiączką... nie dało się tego opanować w żaden sposób, a do miesiączki daleko... na szaleństwo ewentualnych hormonów ciążowych za wcześnie... zresztą nie odczuwam żadnych objawów ciążowych. pomimo iż detektor zaznacza ból głowy jako oznakę ja uważam że boli mnie od cisnienia albo zmiany pogody... ale ten nastrój mnie bardzo zdziwił... nigdy tak nie miałam
To może być napięcie wewnętrzne, niepewność. Wiesz... też tak miewam. Z powodów i bez powodów. Dało mi to tyle, że zrozumiałam, że muszę sama dla siebie być najsilniejszym wsparciem i nie liczyć na innych - bo siłą rzeczy - i tak nie zrozumieją... zwłaszcza, że ja sama nie zawsze rozumiem :)
To może być napięcie wewnętrzne, niepewność. Wiesz... też tak miewam. Z powodów i bez powodów. Dało mi to tyle, że zrozumiałam, że muszę sama dla siebie być najsilniejszym wsparciem i nie liczyć na innych - bo siłą rzeczy - i tak nie zrozumieją... zwłaszcza, że ja sama nie zawsze rozumiem :)
To może być napięcie wewnętrzne, niepewność. Wiesz... też tak miewam. Z powodów i bez powodów. Dało mi to tyle, że zrozumiałam, że muszę sama dla siebie być najsilniejszym wsparciem i nie liczyć na innych - bo siłą rzeczy - i tak nie zrozumieją... zwłaszcza, że ja sama nie zawsze rozumiem :)
przepraszam ale kliknięc nie zaakceptowało więc znów kliknęłam i tak kilka razy odpowiedź wyskoczyła. Sama widzisz - czasem tak jest, że zwyczajnie nic nie działa :)
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.