Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
Moja historia: Zaczynamy znów starania o bobasa cóż stracone 3 miesiące przez torbiel . Nie pokonałam torbiel on pokonał mnie gdy pękł . Pamiętam ten dzień gdy pękł ,towarzyszył mi silny ból . Wiem że będzie dobrze . To pierwszy cykl bez tabletek wiec głowa do góry cycki do przodu a A. do łóżka .... oby to wszystko było łatwiejsze niż przypuszczam ...
Moje emocje: Staram się o tym nie myśleć to dołujące ...robię wszystko by tak nie myśleć ...ale pół roku to trochę dużo ...
masz pieska? :D to super :) ja miałam jamniczke, ale niestety teraz nie możemy sobie pozwolić na czworonoga :( nie ma nas prawie cały dzień w domu i biedactwo by się męczyło... Za to właśnie zakładamy akwarium ;)
Dzis praca bylo fajnie . Zaczełam brać wit.B6 i costangus może podziała . SNILO mi sie ze A. zainteresował sie inna dziewczyna poczułam zazdrość . Nie powiedzialam mu bo po co niechce sie kłócić .moja psinka bardzo się cieszyla ze juz jestem w domu jak wróciłam z pracy ona jest taka kochana nigdy jej nie oddam jest moja mala iskierką .kocham ja bardzo . Już nie mogę się doczekać końca okresu znów będzie wrzało
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 września 2014, 23:02
Dziś dzień owulacji ...100 % bo brzuch mnie bardzo bolał ...może się uda ...może albo znów torbiel się pojawił .zobaczymy .moja psinka to alkoholik nie wiem po kim to ma ...ona jest cudna ...kocham ją A. rozwalił sobie palec i to bardzo pewnie będzie go bolec współczuje mu ...
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 września 2014, 23:04
Wszystko do bani 2 testy negatywne ten cykl stracony ...zamówiłam zioło sroki może pomogą ...dziś zauwarzyłam że moja psinka boi się ciemności . Trochę sie zawiodłam na mojej przyjaciółce gdyż od kąd ma chłopaka nie ma dla mnie czasu jak mam ochotę sie jej wygadać to zawsze coś tu on dzwoni lub pisze to koleżanka nawet nie mam z nią jak porozmawiać ...jak ona ma dola to zawsze ja wspieram ...to tylko idzie w jedna stronę ...mam takiego dola ten cykl do dupy kolejne pewnie też będą nie mam nadzieji już ... To okropne
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 września 2014, 23:16
Kochana głowa do góry i jak ty to mówisz cycki do przodu i wszystko będzie dobrze. Ja staram się już 32 cykle i w tym cyklu znowu nic z tego. Walczę z cystą poza macicą (jest podejrzenie komórki rakotwórczej), w końcu się uda :) Wspieram i mocno kibicuję, żeby się w koncu udało :)
Dziś ból krzyża @ wisi w powietrzu a zioła sroki jeszcze nie przyszły ...niewiem co jest gorsze ból mensttuacyjny czy ból krzyża ...mam wrażenie że życie jest nie fair ...tylu ludzi stara się o małe dziecku a dziś usłyszałam o 22 letniej kobiecie która uśmieciła niemowlaka gdyż włożyla go do pojemnika !!!! Suka !!!! Szkoda że taka mi w ręce nie wpadnie ...mogła je oddać do adopcji !!! A ci którzy piją .rodziny patologiczne mają tyle dzieci czy to fer ??? Raczej nie. Ale wiem jedno że gdy będę trzymać mój mały skarb w rękach obiecam mu jedno " będę cię chronić przed niebezpieczeństwem tego świata tak długo aż kiedyś zamknę oczy "
Wiadomość wyedytowana przez autora 12 września 2014, 23:10
To nie jest normalne od kilku lat ciągle mi się chce spać ...ciągle czuje zmęczenie trzeba odwiedzić lekarza rodzinnego ...podejrzewam że może być to niedoczynność tarczycy...Moje symtony : 1 ciągła senność i zmęczenie 2 łamliwe i wypodające włosy 3 sucha skóra 4 chrapanie 5 bezdechw nocy ...nie to nie wygląda dobrze
Wiedziałam że tak będzie dostałam okres ale brzuch mnie nie boli tylko troche krzyż ...nowy cykl nowe szanse ...ten cykl może będzie ten szczęśliwy z ziołami sroki ...choć pewnie zioła przyjdą w poniedziałek 3 dc cóż nie szkodzi byle podziałały
Kurcze wyglądam jak w 3 miesiącu ciąży przy okresie masakra ...i rano znów mnie bolał ...ehhh tska nasza kobieca natura ...chciałabym by A.bardziej rozumiał to co przechodzę i jakoś mnie wspierał ...a robił to tylko gdy miałam torbiela ...
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 września 2014, 23:54
Dziś dostałam zioła sroki jeszcze nie piłam ale się boje .costagnusa odstawię . Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o te zioła ...boje się że nie pomogą .boje się rozczarowania ...tak bardzo chciałabym dać mu dziecko ...:'( moja psinka jest jedyna w swoim rodzaju .nigdy bym jej nie oddała nawet gdy będzie nas 3 ona zawsze będzie moją małą gwiazdką ...to członek rodziny nie pies .to nic idę pić ziólka
Moja kochana psinka rozwaliła sobie łapę dosyć mocno ,oczywiście ze sie nią zajęłam , byłam dzi§ w Aquaparku i było fajnie odpoczęłam ...już niedługo starania ...zauważyłam że bardzo nas to zbiżyło do siebie ...
To był dzień pełny smutku ...moja psinka tak sobie rozwaliła tą łapkę że miała ją szytą 5 szwów , była także uspana co zrobić ...najgorsze było to ze musiałam ją zostawić na 1,5 h to był czas pełen smutku i zamartwień o nią ...tak bardzo jesteśmy ze sobą związane że jesteśmy przyjaciółmi ..teraz gdy jest w domu robię wszystko by zapomniała o bólu i spokojnie spała ...bez kołnierza sie nie obyło .troche śmiesznie wygląda w nim ale to po to by tej rany nie lizała ...
Byłam dziś u innego gin ...widać konkretny ...kolejne badanie i tu kolejny szok .. Pęcherzyki moje nie pękają w lewym jajniki 1.5 cm pęcherzyk z tamtego cyklu ..to nie może być prawda ... :'( zalecił badania na tarczyce i kolejny cykl stracony ...tak jak stracone nadzieje ...
Przykro mi Slonko :( mam nadzieje ze szybko sie z tym uporasz! <3 i następny cykl będzie Wasz! <3 ja jutro ide do ginekologa (mojego poprzedniego) i zastanawiam się co usłyszę tym razem...
I dostałam okres ...beznadziejnid się z tym faktem czuje najgorsze jest gdy w pracy trzeba zadbać po kanpol dział dla niemowlaków ...to takie dołujące i przykre dotykać te smoczki buteleczki i gryzaczki a małe śpioszki ach cci tu dużo mówić ...
Moje przygnębienie jednak dało górę ...straciłam nadzieję czuję że dostane okres ...u mnie w pracy ciągle przychodzą matki z dziećmi ...a ostatnio była u nas taka 4 miesięczna różowa ślicznotka ...zaczynam tracić wiarę że będzie nas trzech ...biedny A. Nawet nie umiem dać mu dziecka ...jestem beznadziejna ...może bardzo chce i to mnie blokuje w sumie zawsze chciałam ...łatwo sie mówi ...będzie dobrze ...mam jedno marzenie dać A. Smoczek na święta i powiedzieć ze teraz będzie nas troje ...no 4 bo pies ...postanowiłam chodzić do kościoła modllic sie o cud
I znów jedna kreska ...czuje ze @ sie pojawi ( mam takie napięcie znane mi co miesiąc ) i to na dniach ...juz nie wieżę w to ze zostanę mamą ...A.tego nie rozumie co przeżywam ...ja chyba po prostu sie z tym pogodzę ...
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.
masz pieska? :D to super :) ja miałam jamniczke, ale niestety teraz nie możemy sobie pozwolić na czworonoga :( nie ma nas prawie cały dzień w domu i biedactwo by się męczyło... Za to właśnie zakładamy akwarium ;)