X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Czekamy na malego Dania :)
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
Czekamy na malego Dania :)
O mnie: Witam, jestem 25-letnią żoną wspaniałego mężczyzny.
Czas starania się o dziecko: od września 2014
Moja historia: We wrześniu podczas podróży poślubnej podjęliśmy pierwszą próbę postarania się o dzidziusia i nie sądziałam, że będzie mi tak smutno kiedy znów pojawi się @. Niby wszystko powinno byc dobrze, cykle mam regularne, testy wyznaczaja owulację a mimo to co miesiąc jest smutek, łzy i rozczarowanie.
Moje emocje: smutek i rozczarowanie

14 października 2014, 12:52

Dzisiaj zrobiłam test owu, druga kreska jest ale jeszcze słabo widoczna. Swoje ciało obserwuję codziennie kilka razy dziennie. Skupiam się głównie na śluzie i mam nadzieję, że może tym razem się uda. Dni płodne powinnam mieć między piątkiem a poniedziałkiem. Dzisiaj dopiero 9 dzień cyklu więc stanowczo za wcześnie.
Mocno wierzę ze może tym razem się uda. Tak zazdroszczę kobietom które po pierwszym miesiącu starań widzą 2 kreseczki :(

15 października 2014, 15:08

Dzisiaj rano zrobiony test, nadal druga kreska słabo widoczna i na dodatek śluz jeszcze nie wygląda na płodny. Mimo wszystko z rana <3 wolimy zacząć wcześniej żeby nic nie przegapić. Wierzymy, bardzo mocno wierzymy, że tym razem się uda... To dopiero drugi miesiąc starań a ja już tak bardzo czuje się zmęczona walką o nasze szczęście...

19 października 2014, 13:18

Testy nadal nie pokazują nic poważnego, za to śluz powoli robi się płodny, dość późno bo cykl mam 28 dni a tu już 14 dzień, prawie połowa więc owulacja powinna być, a według mnie jeszcze 2-3 dni. Nigdy się nad tym jakoś mocno nie zastanawiałam, ale może się okazać że mam tak późno owulacje.Tak dla pewności z rana mąż mnie poprzytulał <3 Zobaczymy z jakimi efektami :)

20 października 2014, 19:42

No i druga kreska coraz mocniejsze, są prawie takie same. Mąż dzisiaj z rana mocno pracował nad naszym dzidziusiem <3 :):) czy się spisał okaże się za jakieś 2 tygodnie :). Bardzo byśmy chcieli ale trochę wyluzowałam. Doszłam do wniosku, że jeśli ma być to napewno będzie :) beż względu na to czy się staram czy nie. Robimy to co jako przyszli rodzice możemy zrobić. Ale nic nie przeskoczymy. Będzie co ma być :)

21 października 2014, 20:59

Boję się... Boję się że znowu nic z tego nie będzie. A skoro nie udaje się miesiąc, dwa miesiące to czemu miałoby się udać za 3 razem? Jeśli wszystko jest ok to udaje się od razu. Tak bardzo bym chciała maluszka... Mąż też już nie może się doczekać :) a teraz około tygodnia oczekiwania.

21 października 2014, 20:59

Boję się... Boję się że znowu nic z tego nie będzie. A skoro nie udaje się miesiąc, dwa miesiące to czemu miałoby się udać za 3 razem? Jeśli wszystko jest ok to udaje się od razu. Tak bardzo bym chciała maluszka... Mąż też już nie może się doczekać :) a teraz około tygodnia oczekiwania.

23 października 2014, 00:20

Dzisiaj nareszcie śluz byl idealny. Taki jak w necie podają, jak białko surowego jajka kurzego. Wieczorem <3 więc mam nadzieję, że będzie owocnie. Jeszcze jutro poprawimy :) ciągle kłuje mnie prawy jajnik. Oznaka owulacji? sama nie wiem

27 października 2014, 17:34

czekam czekam... zoabczymy co przyniesie początek listopada :) mam nadzieję że same pozytywne wiadomości. Śluz zrobił się już kremowy... od kilku dni odczuwam kłocie w podbrzuszu, tak jakby jajniki. Nie wiem z czego może to wynikać.

Dzisiaj kolacja z moim mężem w Pizzy Hut :) <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 27 października 2014, 17:33

28 października 2014, 14:51

Dzisiaj 21 dc. Wg ovu to 5dpo. Do okresu zostalo 7 dni a ja zrobilam test spodziewajac sie 2 kresek... byla 1 i jest mi zle i smutno.

30 października 2014, 19:18

CZekam... nie wiem na co? na ciąże czy na okres. Obawiam się ze byłoby za pieknie zebym zaszla juz w 2 miesiacu staran wiec nastawiam sie na @ :( w poniedziałek powinna pezyjść @ wiec okaze sie czy bedzie radosc czy smutek i zal...

2 listopada 2014, 22:59

jutro powinna przyjść @. Na razie nie ma nic co by na nia wskazywalo ale sadze ze to cisza przed burzą :( aaaaa zaraz się wściekne. R=Testy leża w szufladzie a ja chyba wole rozczarować się okresem niż jedna kreską.

3 listopada 2014, 08:26

dzisiaj powinna przyjść @. Czekam na nia z niecerpliwościa. Pojawi sie czy nie. Dzisiejszy test negatywny wiec nastawiam sie na najgorsze.

4 listopada 2014, 11:57

no i już widzę że okres się zbliża... jutro pojawi się na bank :/ fuck

5 listopada 2014, 09:01

no i przyszła... tak jak sądziłam :/ aaaa już mam dość

12 listopada 2014, 11:36

rozpoczynam kolejny cykl starań, mam nadzieję, że tum razem się uda, że to będzie taki cudowny prezent dla całej rodziny na święta. Wierzę, wierzę, że się uda...

14 listopada 2014, 12:34

ehh teraz tak sobie myślę, że może problemem jest kilka kilo mojej nadwagi :/ muszę z tym walczyć. Obiecałam sobie, że zrzucę 8-10 kg tak żeby samej czuć się lepiej :) i żeby wiedzieć że ja ze swojej strony zrobiłam wszystko. Innych powodów nie umiem znależć bo i cykle regularne, i paski wykrywają owulację...

25 listopada 2014, 11:52

Listopad... nic z tego nie będzie. Mój ból pleców zaburzył cały nasz plan wiec mysle ze w grudniu nie bedzie euforii. W dni kiedy powinnismy dzialac ból był taki że nie byłam w stanie sie ruszyć. Chyba, że jak naprawde odpuszcze to coś mnie zaskoczy :)

28 listopada 2014, 13:33

Dzisiaj 7dpo. Czekam... chyba tylko na miesiączke bo żadnych oznak ciązy nie ma więc i pewnie dzidziusia brak. Nie wiem co robić dalej. Czekać do pół roku bo może potrzeba tylko czasu, czy szanować cenny czas i iśc do ginekologa i zrobić badania. Bo może gdzieś jest problem :( tak bym chciała dać mężowi pod choinkę pozytywny test. Ale nie licze na to...

29 listopada 2014, 14:32

Leci dzisiaj ze mnie jak z kranu. Już dawno nie miałam tyle śluzu. Wiecznie czuje, że mam mokro :/ od poniedziałku będę miała aktywny pakiet lux med więc ruszam do ginekologa po okresie. Będą albo dobre albo złe wiadomości. Ale chce wiedzieć. Być moze wystarczy mała pomoc i się uda...

3 grudnia 2014, 16:50

Okres nadszedł... 1 grudnia więc tak rozpoczęłam miesiac. Grudzien jest ostatnim miesiacem na spontanie. Na 5 stycznia umówiłam sie do ginekologa. Niech sprawdzi czy wszystko jest ok. Boje się ale z drugiej strony wiem, że może będzie potrzebna jakaś pomoc. Zrobię podstawowe badania i zobaczymy czy wszystko jest jak być powinno. A nóż uda się w grudniu... Już się nie nastawiam bo 3 miesiące minęły i tylko rozczarowanie. Groszku... zrób rodzicom prezent na święta :)
1 2