Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Druga ciąża- loading...6cs - szczęśliwy :)
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Druga ciąża- loading...6cs - szczęśliwy :)
O mnie: 26 lat, mama 16-miesięcznej córeczki
Czas starania się o dziecko: 6 cykl starań
Moja historia: pierwsza ciąża w miarę lekka od 26 tygodnia na luteinie, mała urodziła się dwa dni przed terminem sn, 3360, 50cm :)
Moje emocje: jak do tej pory comiesięczne rozczarowanie

8 października 2015, 23:46

Witajcie. Mam 25 lat i jestem mamą 14-miesięcznej córeczki. Pierwsza ciąża była całkowicie zaplanowana, udało się już w pierwszym cyklu :) teraz gdy mała podrosła zapragnęliśmy drugiego maluszka coby córeczka miała rodzeństwo (oboje z mężem mamy rodzeństwo i tego też chcemy dla naszych dzieci :)). Wszystko miałam zaplanowane. W czerwcu miałam zajść w ciążę, miało być jak za pierwszym razem. Niestety nie udało się. Mamy trochę utrudnioną sytuację bo mąż we wrześniu wyjechał na kurs i wraca tylko na weekendy, nie zawsze uda się wstrzelić w owulację :/ Parę dni tamu zaczął się nasz 5 cykl, mam nadzieję że może tym razem...

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 października 2015, 00:08

9 października 2015, 15:26

W tym cyklu obiecałam sobie nie robić testów owulacyjnych, mierzę tylko temperaturę, niech się dzieje co ma się dziać. Mąż wraca dopiero na następny weekend, będzie to prawdopodobnie czas tuż przed owulacją, oczywiście jak znowu się nic nie zmieni. Moje cykle od porodu wariują, Raz 31 dni raz 26, a raz 38:/ Wtedy naprawdę myślałam że się udało, ale testy negatywne i w końcu nadeszła, trochę dziwna ale była. Ostatni cykl jak w zegarku, nie miałam nadziei, w dzień spodziewanej miesiączki, rano chciałam zrobić test ale nie zdążyłam :/

12 października 2015, 16:28

9 dc
Ta pogoda mnie dobija i dołuje, codziennie zmęczenie bóle głowy i syndrom "nic mi się nie chce". Gdzie ta słynna złota polska jesień. Jak sobie pomyślę o tym że muszę wyjść z psem na to zimno, mokro, błoto, to mnie rozwala. I potem pół godziny wycierania tego błota z psiej sierści (uroki goldena :P ).
Jeszcze 4 dni i będziemy mieć mężusia i tatusia na całe 2 dni :)
Dobra pożaliłam się.
Byle do piątku :)

19 października 2015, 14:48

16 dc
Weekend, weekend i po weekendzie :)
Mąż przyjechał, mąż pojechał i znów zostałyśmy same.
Owulacji albo jeszcze nie było albo była ale temperatura jeszcze nie zaskoczyła, inne symptomy wystąpiły więc czekam aż OF wyznaczy owulkę.

20 października 2015, 14:57

17 dc
moja 14-miesięczna córka i mój pies chyba nie chcą kolejnego członka rodziny. Mała wyciągnęła mój termometr z pod poduszki i dała psu, a ten go zeżarł...jak żyć :P

chyba w tym cyklu bez owulacji, bo śluz już niepłodny a temperatura ani drgnie, czekamy na @ :/

22 października 2015, 11:46

19 dc
cykl spisany na straty, temperatura nie wzrosła :(
Zakupiłam nowy termometr owulacyjny i wracam do mierzenia, chociaż każdego ranka gdy mierzę strasznie się rozczarowuję. Szkoda że wcześniej nie mierzyłam bo nie wiem jak było z wcześniejszymi cyklami, może też nie było owulacji i czas się wybrać do lekarza, bo 5 cykl bez owulacji chyba nie jest normalny :/

26 października 2015, 09:49

23 dc
Temperatura poszła troszkę w górę ale jakoś dziwnie późno, kiedy wszystkie objawy owulacji już daaaawno minęły. Dziwne to wszystko. Podejrzewam że nic z tego, objawów ciąży i okresu brak. Tak bardzo bym już chciała dowiedzieć się że się udało. Wiem że moje marne 5 cykli to nic w porównaniu z dziewczynami które starają się o dzidzię latami ale każdy kolejny cykl to straszne rozczarowanie.

27 października 2015, 14:34

24 dc
Wiem, wiem że nie powinnam, wiem że to bez sensu, wiem że o wiele za wcześnie, ja wszystko to wiem, ale to było silniejsze ode mnie, musiałam zrobić ten test. Oczywiście że wyszedł negatywny ale przynajmniej się wewnętrznie uspokoiłam na parę dni :)
Objawy jako takie są, lekko wrażliwe piersi, napady apetytu, i to słodkie, mniaaaam, żarłabym non stop czekoladę z pierotem :D Matko ja nie jadam tylu słodyczy nawet do kawy, nie jestem słodyczowym łasuchem, a teraz nie przeżyję bez tej cholernej czekolady!
Mam nadzieje że to objaw ciąży bo kuźwa jak nie to tyje na darmo! :P


A tak na marginesie córeczka kończy dzisiaj 15 miesięcy :) <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 27 października 2015, 14:35

29 października 2015, 15:17

26 dc
Czuje ją, po prostu ją czuje, okropną, wredną małpę :/
Cycki napęczniałe, do tego ten cholerny śluz zwiastujący okres i to uczucie wewnątrz. Już wiem że cykl stracony :/ Kurcze co się ze mną dzieje.
Jutro jedziemy na weekend w rodzinne strony. Trochę odsapnę, odstresuje się i będę czekać na kolejną owulacje. Mam też w planach jakieś podstawowe badania, morfologię, ob, tsh, nie wiem co jeszcze zrobić. Chyba też zacznę myśleć o wizycie u gina. Ostatnią kontrolę miałam rok temu, długo ale nic się złego nie działo, a ja nie jestem typem osoby która lata z byle czym do lekarza. Mam też lipe z dzieckiem bo nie mam jej z kim zostawić i będę musiała zabrać ją ze sobą, mam nadzieje że nie będą robić o to problemu.

2 listopada 2015, 21:09

Zaczynamy 6 cs :/
2 dc
niestety zaczynamy od nowa :/

9 listopada 2015, 12:39

9 dc
do ovu 8d

Tak więc miesiączka 6 cyklu starań poszła w zapomnienie :) Teraz pozostaje czekać do piątku na przyjazd męża :) Jeżeli owulacja się nie przesunie do przodu, powinniśmy trafić :)

12 listopada 2015, 13:45

12 dc
do ovu 5d
Jutro piątek, piąteczek, piątunio! :) Mąż zjeżdża a weekend, nie mogę się już doczekać. I działamy :D <3 <3 <3
Mam dziwny śluz, nie wiem czynie szykuje się jakaś infekcja:/

19 listopada 2015, 19:10

19 dc

Nie wiem czy owulka była czy nie, dopadła mnie jakaś infekcja ale weź się tu dostań do lekarza :/ na razie walczę sama. Spisuję ten cykl na straty bo śluz owszem był płodny ale z kremowym infekcyjnym:/ ehh może na Święta będę mieć niespodziankę.

22 listopada 2015, 21:31

22 dc
Infekcja odpuszcza. Weekend minął w przyjemnej atmosferze z mężusiem i córą :) Ovu nadal nie zaznaczyło mi owulacji. Nie wiem co jest z tą temperaturą, mam obawy że coś jest nie tak i po prostu jej nie mam :/ W grudniu ruszam z badaniami, na razie na własną rękę bo lekarz dopiero po roku bezowocnych starań zacznie działać a muszę dla własnego świętego spokoju wiedzieć jak jest.
Z innej beczki, od kilku dni mam strasznie obolałe piersi, na początku bolała jedna z jednej strony a teraz obie, i trochę spuchły. Nigdy tak nie miałam,nawet przed okresem tak nie bolały. Oby to był dobry znak zielonej kropki :)

23 listopada 2015, 12:35

23 dc
O dupe rozbić ten termometr, za każdym razem jak go wsadze do gęby inna temperatura, masakra. Może przez to ten wykres temperatury taki lipny i niby bez owulacji. Mam nadzieje.

24 listopada 2015, 13:33

24 dc
Amen, OF wyznaczyło owulacje. I tak czarno to widzę, pojawił się typowo przed okresowy śluz :/
Wczoraj na allegro zamówiłam kilka testów, powinny być koło czwartku więc w piątek pierwszy test, a co mi tam zależy :P to będzie 27 dc i 10 dpo. W pierwszej ciąży właśnie po takim czasie miałam pozytyw. Mam nadzieje że sprawdzi się tu powiedzenie że historia lubi się powtarzać :)

26 listopada 2015, 08:54

Ciąża rozpoczęta 1 listopada 2015

No więc zdjęcia nie wkleję bo nie umiem :P Druga kreseczka jest widoczna i nie jest to cień :D :D :D
Przechodzę na fioletową stronę !!!

Jednak się udało :)

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3efe27f0c1b2.jpg

Wiem że ciężko coś dojrzeć ale na żywo jest wyraźna krecha :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 26 listopada 2015, 16:24

Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii