X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Jestem mamą dla synów - marzę być jeszcze mamą córki :)
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
Jestem mamą dla synów - marzę być jeszcze mamą córki :)
O mnie: Mam 31 lat, dwóch synów i wspaniałego męża którego po 10 latach nadal kocham jak wariatka :)
Czas starania się o dziecko: 4 cs
Moja historia: ....
Moje emocje: różnie zleży od dnia

28 maja 2015, 14:46

Dziś 16dc nie mam pojęcia co się w tym cyklu wyrabia nawet nie potrafię powiedzieć czy była owulacja wykres dziwnie się rysuje od samego początku i nawet okres był "dziwny" inny niż zawsze. Ja oczywiście jak co miesiąc o tej porze mam mnóstwo ciążowych objawów nawet teraz dokucza mi delikatna zgaga. Piersi też jakoś inaczej czuję jakby takie ciepło w sutkach i wrażliwe przy dotyku rano wstaję strasznie głodna jak nigdy bo zazwyczaj moje śniadanie to jadłam razem z obiadem a teraz nie potrafię się opanować. Wiem że na testowanie jeszcze za wcześnie więc cierpliwie (jak na mnie) czekam...

31 maja 2015, 22:31

Za mną weekend w szkole jestem zmęczona strasznie od 14 chodziłam jak nieprzytomna oczy same się zamykają. Badam co wieczór przed spaniem szyjkę żeby nauczyć się rozpoznawać jej ułożenie twardość i otwartość i wydaje mi się że wczoraj właśnie pierwszy raz wyczułam że jest bardziej zamknięta niż otwarta wcześniej miałam wrażenie że zawsze jest otwarta może jeszcze kilka cykli i będę dokładnie umiała to określić.
Jeśli chodzi o moje objawy to nadal mam wrażliwe sutki przy dotyku delikatne kłucia w jajniku a wczoraj poczułam delikatnie ukłucie w macicy takie jakby uszczypnięcie które trwało raptem kilka sekund i dziwnie bolące podbrzusze ale może to owulacja już sama nie wiem. Dziś kolejne pryszczole a nigdy z trądzikiem problemu nie miałam może się starzeje :)
Tak czy siak do połowy czerwca obraz się wyklaruje i jeśli nic nie wyszło w tym cyklu to zacznę nowy cykl bardziej przygotowana ( kupię testy owulacyjne) i bogatsza o nową wiedzę na temat własnego organizmu.

2 czerwca 2015, 06:52

Dziś nagle OVU wyznaczył dni płodne na 7dni temu ale mój śluz wskazywał 1-2 dni wcześniej tyle że temperatura słabo przyrastała. Objawy które dokuczały jakby zniknęły sutki nic czasem bardzo delikatna zgaga i ogólne zmęczenie ale takie stany już miewałam więc słaby to wskaźnik ciążowy, tak naprawdę to wg nie czuję się "ciążowo" ,choć nie powiem gdzieś z tyłu głowy nadal krąży myśl że może jednak się udało... zobaczymy
a jeśli nie to czekam na @ która wg Ovu ma przyjść 8 czerwca i zaczynamy kolejny cykl starań.

3 czerwca 2015, 00:00

Właśnie wróciłam z pracy jestem padnięta choć przed pracą nie obyło się bez drzemki zasypiam normalnie na stojąco nawet nie wiem kiedy :)
pół dnia męczyły mnie gazy i lekko podbrzusze po prawej stronie kilka razy zabolało taki miesiączkowo - owulacyjny dziwny do opisania ból czy nie ból bo ciężko nawet to opisać ( nie notowałam tego pod wykresem )do tego dopada mnie chyba jakieś choróbsko boli mnie gardło czy węzy chłonne i prawa strona klatki piersiowej i pleców nie wiem może mnie przewiało czy coś...
lecę pod prysznic i zbadać szyjkę.

3 czerwca 2015, 09:49

Wstałam o 9 gdyby nie budzik to pewnie zaspałabym na 11 żeby syna posłać do szkoły siedzę i piję kawkę dzieci jedzą śniadanko a ja mam chwilę dla siebie :)
Na razie objawy przeziębienia delikatnie dają znać przy przełykaniu ale nie idę do lekarza może samo minie, za to od rana towarzyszą mi gazy.
Wczorajsza szyjka średnio wysoko (obniżyła się trochę) za to miękka bardziej niż poprzedniego wieczora i nadal zamknięta śluz nadal kremowy jak balsam do ciała.
Tempka znów wyżej ale to dopiero 8 dpo więc na spadek jeszcze czas.

3 czerwca 2015, 17:17

Mam dziś dobry humor nawet włączyłam radyjko którego lubię słuchać a nie słuchałam od dwóch tygodni.
ok 15 trochę męczyła mnie zgaga ale nie mocno raczej uczucie parzenia w żołądku teraz ćmi mnie w podbrzuszu promieniuje to uczucie do pachwin i czasem odzywają się na zmianę jajniki.
Popłakałam sobie dziś trochę jak mój starszak ucieszył się z naprawy telefonu na który sam uzbierał pieniążki i po tygodniu coś mu się zawiesiło to patrząc na jego radość ja się wzruszyłam bo szczęście moich dzieci najbardziej mnie cieszy :)
Mam wrażenie że @ się zbliża...

4 czerwca 2015, 20:40

Jestem padnięta po 10h pracy nie mam ani sił ani ochoty na nic...
rano w drodze na przystanek bolały mnie plecy a dokładnie dół pleców jakby nerki czy korzonki później trochę ćmiło w podbrzuszu i kilka razy takie kłucie w szyjce ok 16 znowu chwila ze zgagą :)
a tak poza tym to całkiem spoko. Jeszcze kilka dni i się okaże czy @ przyjdzie...

5 czerwca 2015, 22:35

Dziś lajtowo dzień zaliczam do udanych mąż zabrał mnie na zakupy do sklepu akwarystycznego bym mogła założyć duży zbiornik więc pokupałam wszystko co potrzeba :) i po powrocie do dzieła. Zabawy było na kilka godzin ale jestem zadowolona później posadziłam jeszcze w ogródku kilka petunii ( pięknie pachną ) i tak oto nastał wieczór :)
Ogólnie samopoczucie ok trochę pobolewał brzuch i jajniki ale poza tym fajnie.

6 czerwca 2015, 08:45

11dpo zatestowałam i niestety (-) i mimo że spodziewałam się takiego wyniku to jednak miałam nadzieję że będzie inaczej widać że objawy które delikatnie dokuczają są zwiastunem nadchodzącej @.
Pozostało tylko czekać na wredotę i spiąć się w przyszłym cyklu. Plus jest taki że bardziej potrafię określić szyjkę i więcej dowiedziałam się o NPR.
Podoba mi się na OF i to kibicowanie innym dziewczynom dobrze widzieć że się innym udaje i wierzę i mi się uda <3

6 czerwca 2015, 11:10

3h po testowaniu pojawił się cień cienia na teście i wiem że nie powinnam sprawdzać po takim czasie to jednak mnie podkusiło :)
Mimo że wiem też że taki wynik nic nie znaczy to jednak jeszcze trochę pomarzę i powtórzę test jutro lub pojutrze a co tam pomarzyć dobra rzecz a i humor na sobotę lepszy może nawet zachce mi się ugotować jakiś obiad i posprzątać :D

7 czerwca 2015, 12:26

12dpo tempka znowu w górę a test nadal ujemny myślę że @ nie odpuści tym bardziej że objawy niby ciążowe zanikają z dnia na dzień mam wrażenie że jest ich coraz to mniej tylko gazy i trądzik ale to może być też na @ więc cóż dalej czekam.
Waga trochę spadła
5.06 - 68,3
6.06 - 68,0
7.06 - 67,6
Wczoraj badałam szyjkę jak co wieczór i nadal w górze średnio miękka zamknięta ale co dziwnego zauważyłam to to że wygięła się w stronę kręgosłupa nie wiem czy we wcześniejszych cyklach też tak bywało bo dopiero się uczę.
P.s.
Może przeczyta ktoś kto ma większe doświadczenie i się wypowie... byłabym wdzięczna za wszystkie rady :)

8 czerwca 2015, 06:47

Tempka w dół leci więc pewnie za rogiem już się wredota czai wg ovu jutro wg mnie 11.06. a ja na razie nie czuję się ani na @ ani na ciążę.
Wczoraj przez tą zmianę pogody głowę mi chciało rozsadzić a ja biedny żuczek w pracy do 23... ale jakoś dałam radę i bez tabletki wytrzymałam.
Jestem tak niewyspana że chyba jak tylko młody zawędruje do szkoły to się piznę jeszcze do wyrka bo padnę tym bardziej że dziś też druga zmiana w pracy mnie czeka

8 czerwca 2015, 10:32

No i się nie położyłam bo to M zadzwonił później jakaś babka że za godzinę wpadnie po rower ( wystawiony na sprzedaż ) i właśnie była a teraz to już dupa młody za godzinę wraca a ja jeszcze muszę z psami na spacer wyjść i tyle se pospałam wypiłam już trzy puszczalskie i chyba czas na kolejną bo do życia chęci brak, co za lenia mam dziś to tylko ja wiem masakra coś czuję że dziś będę marudna jak niedospane dziecko jessssuuuuu jak ja nie lubię poniedziałków.
Waga dziś w górę znowu jest 68,0 i do tego na śniadanie wtrąciłam prawie pół bochenka chleba i co i to że jeszcze bym coś zjadła ....

8 czerwca 2015, 23:52

Jednak udało się kimnąć :) dwie godzinki drzemki dobrze mi zrobiły temperatura ok 15 po przebudzeniu 37,4
Na 19 pojechałam do pracy miałam takiego głodomora że myślałam że nie skończę dziś jeść ale za to zaatakowały mnie wzdęcia i okropne gazy do tego jeszcze lekka zgaga.
Właśnie wróciłam do domu
badanie szyjki wysoko średnia i zamknięta sporo śluzu kremowego i temperatura wieczorna 37,5, jutro termin @ wg OVU zobaczymy czy tempka do rana spadnie jeśli nie to znowu podejście do testu.
Idę spać co by mi szybciej zleciało bo z jednej strony już bym najchętniej zatestowała a z drugiej boję się że kolejny raz zobaczę jedną kreskę.

10 czerwca 2015, 09:31

31dc 15dpo wczoraj wg ovu @ której nie ma na jutro i sobotę dwa moje terminy wolałabym jutro niż w sobotę bo mam szkołę od 8 do 17 i egzaminy a najlepiej to wcale niech nie przychodzi wredota choć już zaczynam tracić nadzieję że w tym cyklu się udało :(
wczoraj i dziś testy (-) więc nie ma się co łudzić objawy jak zwykle są albo sobie wmawiam ale typowo @owych nie czuję ale do soboty jeszcze dużo czasu narazie standardowo trądzik, gazy wczoraj piersi trochę tkliwe dziś też przy dotyku od zewnętrznej strony je czuję delikatne dziwne uczucie (bo bólem tego nazwać nie mogę) w podbrzuszu promieniujące czasem do pachwin wczoraj podczas badania szyjki zauważyłam zmianę jest nadal wysoko nawet bardzo bo nie mogę sprawdzić otwarcia i jest twarda i bardzo wygięta do kręgosłupa i przez to wydaje się być długa.
Moje wahania nastroju wczoraj sięgnęły zenitu ud radości po wkurwę maksymalną a wieczorem nawet sobie pobeczałam a co nie wolno mi :)
Dziś nowy dzień
Mam w planach ugotować nawet obiad :)
może nawet będzie mi się chciało posprzątać wieczorem jadę na angielski i wiem że już mi się nie chce ale i tak pojadę bo w sobotę mam egzamin :)
powinnam też napisać rozprawkę na polak ale też mi się nie chce no i wos no może jutro poczytam notatki oczywiście jak będzie mi się chciało i tak właśnie wygląda mój poranek wiem ile powinnam zrobić ale mam takiego lenia że nie wiem czy zrobię cokolwiek.
Koniec tego smęcenia robię drugą kawkę i odpoczywam :D

14 czerwca 2015, 22:37

Więc zacznę od tego że @ przyszła 12.06 i męczyłam się w szkole cały weekend ale już jest ok pierwsze egzaminy zaliczone, jeszcze tylko w przyszłym tygodniu i wakacje !!!
Jestem zmęczona a jutro znowu rano pobudka bo synuś rano do szkoły więc nie będę się rozpisywała bo nie mam co dziś pisać a jeśli nawet miałam coś naskrobać to i tak ie pamiętam :)
W każdym razie nowy cykl to nowe nadzieje więc za kilka dni do dzieła.
Zamówiłam sobie termometr owulacyjny jutro powinien przyjść więc będzie jak znalazł na nowy cykl do tego zaopatrzyłam się w testy owulacyjne będę pierwszy raz korzystała z ich pomocy więc zobaczy się co z tego wyniknie :)
Wierzę że moje marzenie o córci wreszcie się spełni :) a wiara to już połowa sukcesu <3

16 czerwca 2015, 23:13

Termometr przyszedł testy leżą w łazience owulacyjne oczywiście więc jestem uzbrojona po uszy w tym cyklu męża jeszcze trochę przetrzymam żeby blisko owulacji amunicja była gotowa :)
Dziś urodziny męża miałam wolne więc rodzinka męża się na kawusię i ciacho pojawiła a teraz meliska na spokojny sen i do wyreczka mam zamiar się jutro odespać po całym tygodniu i już odliczam dni do wakacji co to synusia rano do szkoły nie trzeba będzie wyprawiać ale będę spała :D
jak ja kocham spać.
nie wiem tylko jak ogarnę tempki czy nie zaśpię i czy wstanę na budzik ale zobaczy się na razie cieszę ze spanka :)
Badam szyjkę w tym cyklu od początku i mam wrażenie że jest mega wysoko tak jak przed @ i twarda oczywiście więc szukałam informacji na ten temat w necie i wszystko wskazuje że mogę mieć tyłozgięcie bo wtedy szyjka układa się na odwrót niż normalnie czyli na początku i końcu cyklu jest wysoko a w owulację nisko. Będę obserwowała dokładnie jej wędrówkę w tym cyklu i zobaczymy czy ta teoria się sprawdzi :)

18 czerwca 2015, 08:20

Ledwo zaczął się nowy cykl a ja już nic nie kumam jak tylko skończyło się plamienie to już pokazał się wodnisty śluz który widać podczas badania szyjki na zewnątrz go nie czuję ale w środku jest całkiem mokro OF zaznaczył już dni płodne nie wiem teraz czy już zacząć testy owulacyjne czy czekać nic już nie wiem.
Do tego ta szyjka nadal dość wysoko wczoraj już średnio miękka i raczej lekko otwarta.
Mam wrażenie że z każdym kolejnym dniem zamiast wiedzieć więcej na temat swojego ciała to wiem mniej.

22 czerwca 2015, 08:03

11 dc robię testy owulacyjne które na razie są negatywne temperatura skacze raz góra raz dół szyjka raz twarda raz średnio miękka to samo z jej wysokością wysoko albo średnio, śluz który wcześniej był wodnisty jest mleczno kremowy.

Tydzień był szalony bo w weekend egzaminy ostatnie były, są zaliczone więc mam WAKACJE !!!
Od męża dostałam bukiet goździków i czekoladę z orzechami :)
Jak tu go nie kochać <3
Wczoraj z koleżankami poszaleliśmy na kręgielni wypiłam moje ulubione martini ze sprite-m razy 3 :)
Mam więc świetny humor i sporo energii uwielbiam te wyjścia z kumpelami dobrze mi robi takie oderwanie się od codzienności :)
Ten tydzień też zapowiada się całkiem fajnie dziś jadę na angielski ostatni raz w tym semestrze i do września pauza :)
w czwartek planuję spotkanie w babskim gronie przy kawusi ze sporym asortymentem kosmetycznym i mam nadzieję że się dobrze zabawimy przy pacykowaniu :D
w piątek znowu wychodzę na kawusię z dziewczynami i już się nie mogę doczekać mam tylko nadzieję że M nie zacznie się denerwować tym że ciągle znikam i zostawiam go z dziećmi na razie mu to nie wadzi :)
Dzięki temu że ja trochę wyluzowałam to i starania idą pełną parą i może wreszcie coś wystaramy a w sumie nie coś tylko małą księżniczkę :)

27 czerwca 2015, 22:00

połowa cyklu za mną testy owulacyjne chyba w moim przypadku się nie przydadzą bo od 10 dni cały czas negatywne dziś zakupiłam kolejne dwa opakowania ale w sumie nie wiem czy jeszcze jest sens robić.

Z przyjemności to przede wszystkim mam wreszcie wakacje mogę spać do bólu spędzam czas z dziećmi dziś byliśmy w kinie na minionkach i uśmieliśmy się nawet :)
później lody u cioci Kasi a po powrocie jeszcze kilka godzin szaleliśmy na podwórku dzieciaki zadowolone to i mama szczęśliwa <3
Teraz trzeba zaplanować jeszcze jutrzejszy dzień żeby było równie miło :)

Ja też wychodzę coraz częściej sama i dobrze mi to robi spotykam się z ciekawymi ludźmi dużo się od nich uczę jestem szczęśliwa i zadowolona nie mam dołków i napadów gniewu po prostu żyję pełnią życia :)

baj baj de pre sjo nie wracaj nigdy więcej !!!
1 2