Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
Cześć Kochana! U Ciebie sytuacja podobna jak u mnie: mąż, strała praca, mieszkanie, udane małżeństwo od ponad 1,5 roku i piękna 8 miesięczna kocica. Brakuje nam tylko małego potomka, o którego właśnie rozpoczęliśmy 3 rok starań - ale już wiemy na czym stoimy :) Powodzenia!!!!
Dziekuje dziewczyny za mile słowa.
Aszka- okresy sa prawidłowe, mierzyłam temp. ale nie systematycznie. Wszystko wydaje sie być ok, a jednak nie jest;(
Codziennie wieczorem patrze na kalendarz, sprawdzam kiedy znowu mozna bedzie rozpoczac zaczac starania, pozniej sprawdzam kiedy zrobić test, niestety zawsze konczy sie to tak samo- rozczarowaniem... Czasami mysle, ze nie zasluguje na dziecko, moze tak ma byc. Jest duzo pytan i niewiadomych, ale jedno jest pewne- brak dziecka bylby moim najwiekszym dramatem.
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 marca 2014, 23:31
Lacze sie z Toba w bólu, jezeli nie dane mi bedzie urodzic dziecka nie wiem co zrobie. Rozmawialismy z mezem o adopcji, on jest za, a ja nie wiem....chyba nie potrafilabym go tak szkrzywdzic wiedzac, ze on jest zdrowy. Zyjmy nadzieja.
Jutro mam wizte u ginekologa-endokrynologa. Troche się boje. Nie wiem jak wyglada ta wizyta. To moja ostatnia nadzieja zwiazana z walka z tradzikiem, ktory pojawil sie kilka miesiecy temu po tym jak odstawilam leki na tradzik zevy przygotowac sie do ciazy i oczyscic organizm. Moze okaze sie, ze mam problem z hormonami i stad te problemy rowniez zwiazane z trudnosciami z zajsciem w ciaze. Trzymajcie w kciuki aby wszystko sie udalo;*
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 marca 2014, 23:26
Jestem po wizycie u lekarza. Ciągle na coś czekam... Na ovu, zrobienie testu, objawy, kolejną ovu i tak na okrągło...
Teraz będę czekać na początek nowego cyklu ( o ile się taki pojawi-mam nadzieje, że będzie inaczej) - wtedy mam zrobić badania na poziom hormonów. Pani dr powiedziała, że takie bad. robi sie pomiędzy 1-6 dniem cyklu, obecnie jestem w 7 dniu:) Także miesiąc czekania. Szkoda, że wcześniej nie poczytałam więcej na ten temat.
Pani dr powiedziała, że 5 miesiąc starań to bardzo krótki czas, nie powinnam mieć jeszcze obaw. Po roku starań należy zrobić badania.
A i mam zakaz czytania for internetowych:) Powiedziała, że koniec z odliczaniem dni, obsesyjnym śledzeniem kalendarza, dziecko ma powstać z wielkiej miłości:)
Tutaj ciężko będzie dotrzymać słowa p. dr, nie mogę Was zostawić :)A forum jest zawsze kuszące:)
Ma racje, nie czytaj az tak wszystkiego i nie bierz do siebie. To malo czasu. Ja np mialam zaczac od tego cyklu ale choroba mnie powalila i jakby spisany na straty i co :) I nic. Trudno i do przodu, sciskam.
15 dzień cyklu. Testy nie wykazaly jeszcze ovu. Używam ich dopiero 2 miesiac. Zastanawiam sie nad ich dokładnością. Ta druga kreska (wskazująca ovu) jest jaśniejsza. czy to może oznaczac zblizajaca sie ovu? kilka dni temu jeszcze jej nie bylo...
Może wskazywać - jednak jak powtarza mi co miesiąc lekarz - test owulacyjny nie stanowi niestety dowodu na owulcje a na wzrost stężenia hormonów. Znam dziewczyny które cały miesiąc miały negatywne a zaszły.
Od dwóch miesiecy uzywam testow ovu. W zeszlym mies. wykazaly. W tym jeszcze nie. Nie czuje zadnych objawow wskazujacych na nia. Wole byc mysli, ze ja poprostu przegapilam.
W moim domu wszyscy juz dawno spia, a ja jak zwykle zmartwiona ze swoimi problemami nie spie tylko szukam odpowiedzi. Brakuje mi mojego malutkiego szczescia. Malutkiej dziewczynki lub chlopca, kiedys marzylam o coreczce, teraz przestaje to byc wazne, pragne dziecka. Kochanej kruszynki, ktora zawsze bedzie moja i bedzie moim przyjacielem
Mam dokładnie to samo - ja marzyłam zawsze o synie- teraz kiedy "rozmawiam z Bogiem" - proszę obojętne czy o chłopca czy dziewczynkę - ucieszyłabym sie nawet z ciąży mnogiej, w którą kiedyś nie wyobrażałabym sobie zajść
Mam dokładnie to samo - ja marzyłam zawsze o synie- teraz kiedy "rozmawiam z Bogiem" - proszę obojętne czy o chłopca czy dziewczynkę - ucieszyłabym sie nawet z ciąży mnogiej, w którą kiedyś nie wyobrażałabym sobie zajść
Bardzo czesto gdy sni mi sie, ze zostaje mama, lub gdy mysle o tym, zawsze pojawia sie coreczka- sliczna krolewna, o brazowych oczach mojego Narzeczonego, jego zgrabnym nosku, moim usmiechu z domieszka Jego doleczkow :) ale teraz juz mi wszystko jedno.. marze po prostu o Malenstwie :(
Dzisiaj dziwnie sie czulam, na jakiekolwiek objawy jest jeszcze za wczesnie, ale oczywiscie jak co miesiac czuje, ze jestem w ciazy. Czulam dzisiaj dziwne klocie w podbrzuszu, caly dzien bylam senna, bolaly mnie plecy. Nie powinnam sobie robic nadziei, bo testy w tym miesiacu nie wykazaly owulacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora 1 kwietnia 2014, 00:41
Wszystko mnie dobija.
Najbardziej ostatnio problemy z cerą, jest coraz gorzej. Po zaprzestaniu brania antybiotyków uporczywy trądzik powrócił. Nie wiem co robić. Czy wrócić do nich, ale to wiąże się z końcem starań. Już nic na mnie nie działa, ani suplementy, ani dieta, ani kosmetyki, żadne maści. Lekarka powiedziała mi wyraźnie, że albo starania albo leczenie. Już kilka razy brałam antybiotyki, ale po ich odstawieniu problem powraca. Mam już prawie 25 lat, czy to się nigdy nie skończy.
hej :) dzięki za dobre słowo... jeśli chodzi o trądzik wypróbuj krem Kailas tubka 20 g kosztuje ok 25 zł można go kupić tylko w aptekach na mnie działa :0
Ja osobiście polecam Acne-derm, kosztuje od 20-25 zł, dostępny w aptekach więc nawet jakby miał nie pomóc to niewiele stracisz, zaszkodzić też nie powinien ;)
Dzisiaj przyszła wstrętna @. Zaczynam nowy cykl - niestety. We wtorek badania hormonalne. Może coś się wyjaśni i będę wiedzieć czy i jak się leczyć, o ile w ogóle. Oby nie, oby wszystko było ok.
Mój nastrój się dzisiaj bardzo zmienia, były łzy, a teraz jestem dziwnie, pozytywnie nastawiona.
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 kwietnia 2014, 22:15
Musisz sie wybrac do dobrego lekarza, ja biore rozne leki i jest mozliwosc zajscia, takze tym bardziej po tradziku tez :) Trzeba tez dokladnie zbadac hormony.
pozytywne nastawienie jest bardzo ważne - ja wchodzę w okres- jak będzie to będzie. Ostatni cykl był mega strsujący - okropnie się denerwowalam i to raczej nie pomoglo. Trzymam kciuki!!!
Kochana, bądź dobrej myśli, nabierz wiosny w płuca, pouśmiechaj się do słońca i ...do dzieła. Wierzę, że wszystko skończy się tak jak sobie wymarzyłaś.
Przygotowania do Świąt pełną parą. Sprzątanie, zakupy, kuchnia, Kościół. Chcialabym w nastepne święta móc przygotowac maleńki koszyczek;) Coraz trudniej mi w to uwierzyc, ze tak moze byc.
Dzisiaj odebrałam wyniki.badań horm. nie znam sie tym, szukałam informacji w internecie, ale niewiele znalazlam. Raczej sa w normie, ale wszystkiego dowiem się dopiero 15stego maja, wtedy mam wizyte u gin.endo. Pozostaje mi czekac.
Mąż wyjechał wczoraj do pracy zagranicę, wróci dopiero za 2 tyg. Wczoraj było ostatnie zrobiłam test ovu, wyszedł pozytywny. Gdyby jeszcze był tutaj byłyby większe szanse. Czuje, że znowu sie nie uda. Wydaje mi sie, ze nigdy nie zostane mamą.
Wiadomość wyedytowana przez autora 23 kwietnia 2014, 00:46
Wydaje mi się, że dostane @. 3 dni przed terminem. Wszystko na to wskazuje, lekko zabarwiony sluz, wibracje w brzuchu i ból mięśni. Kolejny stracony miesiąc, kolejne rozczarowanie. Jest mi bardzo przykro. Mojemu J też będzie. To jest trudne mówić mu co miesiąc, że znowu się nie udało.
Musisz wierzyc, nie poddawac sie, mnie lekarz tez ostatnio nie dal zadnej nadzieji, od razu przeszedl do tematu zaplodnienia pozaustrojowego, ktore nie wiadomo kiedy wogole nastapi, bo kolejki sa takie strasznie dlugie, jednakze ja wierze i mam nadzieje, ze wkoncu sie uda, musi, przeciez Bog istnieje i nie pozwoli nam wiecznie cierpiec...Glowa do gory kochana, wkoncu sie uda.
Czuje, a nawet wiem na pewno, ze ten cykl bedzie stracony. Meza nie ma, pracuje daleko, wraca co 2 tyg. Wszystko wydaje sie coraz trudniejsze. Coraz wiecej problemow. Moje badania sa zle. Czekam na wynik z Warszawy, gdzie robie bad. na profil steroidowy. Podejrzewaja u mnie WPN czyli wrodzony przyrost nadneczy. Na wynik czeka sie 2 miesiace. Probuje roznie do tego podchodzic. Staram sie myslec pozytywnie, ale realia coraz bardziej mnie tego pozbawiaja.
wiem co czujesz kochana, ja wkolo slysze od najblizszych wyzluzuj, medycyda poszła do przodu, teraz leczy sie każdy przypadek itp. Latwo powiedziec, ale trudniej zrobić, tym bardziej, ze te rady sąod sióstr które już mają dzieci....;( czasami mam wrazenie, że świat sie pomylił. Alkoholiczki, ćpunki rodzą dzieci po czym je porzucaja, a my staraczki w bólu i udręce czekamy na Nasz czas. Jedziemy na jednym wózku kochana, ja też już coraz mniej mam siły....;(
Dzisiaj na teście zobaczyłam cień drugiej kreski, nie było to poranne testowanie, tylko popołudniowe. Jutro z rana zrobię jeszcze jeden. Ten cień drugiej kreseczki jest moim cieniem nadziei.
Muszę się uzbroić w cierpliwość do jutra.
4 czerwca- niesamowity dzień, który zapamiętam na całe życie.
http://naforum.zapodaj.net/506b58499499.jpg.html
Druga kreska na teście wydaje się być coraz bardziej konkretną kreską. Wczoraj była bardzo blada, dzisiaj nabrała koloru. Moje kochane dziewczyny, przyjaciółki z ovu wiecie pierwsze. Mój mąż jest daleko, dostanie sms-a.
Jestem bardzo szczęśliwa, ale też pełna niepokoju. Pragnę swojego maleństwa z całego serca. Chce żeby już było bezpieczne z mamusią i tatusiem.
Po złych wynikach badań myślałam, że jestem na ovu ostatnia do zajścia w ciąże, a udało się miesiąc po wynikach. Bądźcie dzielne i nigdy nie traćcie nadziei.
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.
witam. Trzymam kciuki za ciebie i za reszte dziewczyn. Wszystkie laczymy sie w jednym pragnieniu i to jest piekne.
Cześć Kochana! U Ciebie sytuacja podobna jak u mnie: mąż, strała praca, mieszkanie, udane małżeństwo od ponad 1,5 roku i piękna 8 miesięczna kocica. Brakuje nam tylko małego potomka, o którego właśnie rozpoczęliśmy 3 rok starań - ale już wiemy na czym stoimy :) Powodzenia!!!!
Witam! U mnie też podobnie :) Tylko w naszym domu pusto. Pozdrawiam, życzę dużo zdrowia i spełnienia marzeń!
witam, powodzenia w starankach :)
Hej, spokojnie to jeszcze krotko, najwazniejsze jakie masz okresy? Czy mierzysz temperature?
Dziękuje Wam:)