Dlatego w tym roku chcę znowu być taka, jak dawniej. Zaczynam ćwiczyć i biegać, zmieniam sposób odżywiania. A przede wszystkim będę walczyć ze swoim nastawieniem...
wyluzować jak wiadomo nie łatwo, ale będę się starać 
lekarz oznajmił, że na pregnyl za póżno, bo zaszkodziłoby to największemu pęcherzykowi. Powiedział, że wszystko jest ok, liczy na ten pęcherzyk 19 mm. Kazał starać się dziś i jutro.Wyszłam skołowana, nie wiem co myśleć. W pierwszym cyklu clo nie zadziałalo, a teraz mam aż 5 pęcherzyków. A wizytę mam dopiero za tydzień. Tak więc mam działać w ciemno, nawet nie będę wiedziała, czy coś pękło
nie wiem, czy powinnam się starać... Boję się ciąży mnogiej, ale z drugiej przy takim endo zbyt dużych szans i tak nie mam.Doktorek od następnego cyklu chciałby znowu włączyć estrofem. Dawka 1x2 mg nic mi nie pomogła. Teraz miałoby to być 4x2 mg. Dobija mnie ta myśl, kolejny lek, po którym czuję się jak słoń

Ale za wcześnie na myślenie o tym. Teraz biję się z myślami, czy dziś starać się...
kazał brać Duphaston 2x1 i myśli czy nie dać mi estrofemu. Podczas ostatniej wizyty orzekł, że endo jest tak małe, że nie ma szans, żeby zagnieździło się. Wiéc albo cud, albo... Nie chce myśleć. Przy tak małej becie nie jest dla niego możliwe określenie, czy to aby nie ciąża pozamaciczna. Cóż... Nie mam na nic i tak wpływu. Jutro lecę powtórzyć betę...
Musisz wyluzować :) Czasami zajście w ciążę staje się obsesją i blokuje psychikę :) Trzymam kciuki w końcu się uda :)
Prowadzenie normalnego trybu życia, nie podporządkowywanie go w całości pod usilne zajście w ciążę, to naprawdę połowa sukcesu. Wierzę, że jeśli wrócisz do swojego normalnego trybu życia, w końcu się uda i doczekasz się upragnionego maleństwa:) Powodzenia!