X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania ,,Nie wierzyłam stojąc nad brzegiem rzeki, która była szeroka i rwista, że przejdę ten most..."
Dodaj do ulubionych
1 2 3

3 lipca 2024, 13:29

Po wizycie...
Ogniska endometriozy na dwóch jajnikach. W jednym ognisku torbiel krwotoczna - to dobrze, znaczy,że z tego jajnika są owulacje.
Lekarz postawił sprawę jasno.
Albo zajmujemy się ogniskami, albo zostawiamy te ogniska i walczymy o ciążę.
Na ten moment dostałam jedynie duphaston. I mętlik w głowie i poczucie, że wróciliśmy do punktu wyjścia i znowu będzie ciężko...

20 października 2024, 18:06

Dzięki temu, że jesteś...ja też chcę żyć.
❤️

11 listopada 2024, 23:50

Tak bardzo bym chciała być dla Ciebie idealna... A nie potrafię...Tak bardzo bym chciała być Twoim numerem jeden... A nie jestem...
Tak bardzo chciałabym uwierzyć, że podniosę się, strzepę z siebie pył...i będę taką mamą, taką którą zawsze chciałam być dla Ciebie... Teraz nie potrafię w nic uwierzyć... Przepraszam Cię.

26 stycznia, 12:53

Ostatni post był pełen bólu, smutku, załamania i rezygnacji.
Bunt dwulatka jest czymś okropnym. Na szczęście, odpukac, od grudnia zaczęło się wszystko stabilizować i moje dziecko zaczyna wracać.
Ja chyba też SOBIE odpuściłam i moze przestałam się katować swoim macierzyństwem?
Nie jestem idealna matką, nie jestem bez winy, nie jestem cierpliwa. Potrafię być zmęczona, przebodzcowana, potrzebująca odcięcia się od wszystkiego na jakiś czas. I... to jest ok.
Jestem mamą, która wygrała z niepłodnością i mam swoje upragnione dziecko, ale też jestem kobietą, człowiekiem, który czasem chciałby o sobie pomyśleć...i to jest ok.
Wiem, że wychowując Alę robię mnóstwo błędów, ale...to jest ok.
Jest po prostu ok.
Uczę się żyć z tymi błędami, ale też próbuję je poprawiać. Raz lepiej, raz gorzej...i to też jest ok.
Uczę się odpuszczać... sobie.

1 2 3