Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
3 czerwca w środe byłam na monitoringu kochane na jajniku lewym miałam pęcherzyk 20 mm dominujący jeszce tego samego dnia o 21 zaaplikowano mi dwie ampułki pregnylu 5000 dziś wróciłam od lekarza Opis usg brzmi tak Jajnik lewy ciałko żółte , owulacja + endometrium 11mm ciesze sie jak cholera ale znowu schizuje bo uprawialiśmy seks przedwczoraj i dwa razy dziś ale nie uprawialiśmy go wczoraj bo A. zwyczajnie nie mógł stwierdził ze po ostatnich dwóch dniach nie ma nc w zbiorniczku i chocby nie wiem co juz nie może wiec po godz prob dałam mu spokoj zrobililiśmy to dopiero o 5;30 rano dzis i okolo godz 16 .W drodze na monitoring o 10 mialam silne bole podbrzusza i jajnikow a o 11;30 usg wykazalo brak pecherzyka w i plyn w zatoce jesli pecherzyk pekl w czwartek a my uprawialismy seks w środe wieczorem zaraz po podaniu pregnylu i potem w piatek rano czyli ten czwartek omineliśmy to czy ja zajde w tą ciąze ja juz świruje ....Lekarka kazała mi brać dwa razy dziennie luteine 100 od dziś i za 12 dni zrobić test z krwi .... teraz juz nic nie zrobie teraz musze czekać .......ale tej niedomogi w czwartek mojego A. jakoś nie umiem przeboleć .
Wiadomość wyedytowana przez autora 6 czerwca 2015, 05:52
Oj przestań .. plemniki i tak potrzebują około 6h żeby 'dojrzeć' do zapłodnienia ..
A zmuszać chłopa i robić to na zawołanie na prawde nie ma sensu. Powodzenia !
Wiem kochana; ) masz rację chłop to nie maszyna trzeba wyluzować ale byłam taka podekscytowana dziś natomiast podchodze do tego bezemocjonalnie bo mam wrażenie ze nawet gdybyśmy uprawiali seks w ten czwartek czy nawet cały miesiąc to itak nic by to nie dało co ma być to będzie
Czytam wasze pamiętniki ......i wgapiam sie w mój wykres .... tworze sobie w głowie filmy jak to będzie gdy odbiore dodatnią bete za kilka dni po czym Dociera do mnie ze to raczej nie mozliwe zeby beta byla dodatnia bo wydaje mi sie ze ja chyba nie moge ,,,,i tak w kolko czytam wasze pamietniki wpatruje sie w swoj wykres mam adzieje i ja sobie zaraz sama odbieram bo nie wierze w cuda .... a moze jednak sie zdarzają .....Czekam
Stukl mi się termometr tak nim trzepalam dziś w lazience ze udezylam o zlew no cóż mam leniwe podejście w tym cyklu do tej temperatury być może dlatego ze miałam monitoring cyklu no ale już poprosiłam A. Żeby zaraz po pracy kupił mi nowy w końcu musze zmierzyć tempke jutro ;p
dzis dopadlo mnie totalne zwatpienie detektor ciazy perzyznal mi dwa punkty i to moim zdaniem bardzo naciagane bo raczej w 6 dniu po owu nie czuje sie jakos inaczej i nie mam zadnych obiawów .... smutek mnie ogarnął ekscytacja opadła i ciagle sobie powtarzam nie nastawiaj sie na + bo jesli się nastawisz bardzo to rozczarowanie bedzie wielkie i bardzo bolesne a jeśli już teraz sie pogodzisz to bolesne bedzie troche mniej i płakać też będziesz krócej gdy przyjdzie okres..... mimo wszystko ja wiem ze niezależnie od tego jak bede cierpiec za 7 dni i jak bardzo bedzie mi przykro to itak musze się podneść i mieć nadzieje że po wakacjach inseminacja będzie udana
Wszystko mnie boli nie wkrecam sobie ze to z powodu ewentualnej ciąży po prostu boli mnie ciało i duszą smutek mnie ogarnął cycki mnie bolą ale nie ciazowo po prostu boli mnie klatka piersiowa w miejscu gdzie są cycki i tyle jestem rozdrazniona ale też nie ciążowo bo to przecież niemożliwe po prostu jestem już zmęczona ciągłym myślenierm o ciąży czy jestem nie jestem i czy wogole będę to jest autentycznie bardzo trudne dla mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 czerwca 2015, 17:33
Dziś jest pięknie byłam na pazurkach rączki nóżki piękne gotowe na Lato brwi wyregulowane a za tydzień jedziemy z kuzynka na makijaż permanentny brwi czy jakoś tak będę uzupełniać ubytki wyskubane za młodu kupiłam dwie pary alladynek wygodne i komfortowo się w nich czuje wracam gotuje i czekam na A.
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 czerwca 2015, 15:14
Nikt nie mówił, że żyć będzie łatwiej
kiedy Ty nie wiesz, że...
ta lwia część,która tęskni za Tobą
która we mnie jest
a we mnie ta lwia część
która myśli za Tobą
jak to jest możliwe?
Płakałam dziś dużo słysząc tą piosenke gdy ją usłyszałam i zobaczyłam teledysk coś we mnie pękło moja interpretacja mnie tak dotkneła ....Piosenka dla nienarodzonego dziecka na które tak czekam za którym tak tęsknie jak to możliwe kochać tak kogoś kto się jeszcze nie poczoł kto się jeszcze nie urodził
https://www.youtube.com/watch?t=64&v=Vs8gCrTxbvg
Wiadomość wyedytowana przez autora 12 czerwca 2015, 15:12
Postaraj się nie być zbyt niecierpliwa w stosunku do terminu zajścia w ciążę. Według eksperta doktora Raymond Chang z Kliniki leczenia problemów z płodnością (Center for Reproductive Medicine and Infertility) dobrze jest traktować zachodzenie w ciąże jak los wygrany na loterii - ucieszyć się jeśli się zdarzy, ale nie oczekiwać, że od razu na pewno wygrasz. A zatem zoptymalizuj wszystkie możliwe czynniki sprzyjające zajściu w ciążę (upewnij się, że oboje z partnerem jesteście zdrowi i że wiesz kiedy jest najlepszy czas maksymalizujący Wasze szanse na poczęcie), a następnie „stań z boku”, bądź otwarta i pozwól naturze robić swoje.
Wyczytałam w Internecie ze drugi skok temperatury po owulacji może oznaczać ciaze.... jejku a może jednak.Dziś jadę na grób mojej babci wychowywała mnie była w sumie moja matka zmarła 8 lat temu.Byłam jeszcze dzieckiem emocjonalnie na pewno, miałam tylko ja i zostałam sama.Wierzę jednak ze od tamtej pory mnie chroni zanim poznałam A. Byłam u niej płakałam ze jestem już zmęczona ze potrzebuje dobrego kochającego mężczyzny miesiąc później A. Pojawił się w moim życiu... o ciążę też ja prosiłam zaszlam e ciążę w tym samym miesiącu niestety ja straciłam ale wierzę ze miało to być próba dla nas dla naszego zwiazku. Tęsknię za moją babcią każdego dnia wiem ze ona to wie wiem ze mnie kocha i chroni. Dziś pojadę do niej porozmawiać może wstawi się za mną po raz kolejny..
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 sierpnia 2015, 08:15
Trzymam kciuki! A propos Twojego wczesniejszego wpisu, to moim zdaniem pani doktor odradziła Ci mierzenie temp bo woli wziąść Twoje 140 zł za wizyte. Nie daj się zwieść :)
PS. Podoba mi się tytuł Twojego pamiętnika.
Ten cykl jest nieudany niestety.. mimo brania luteiny brzuch boli mnie wybitnie okresowo tak jak zawsze nie inaczej tylko kropka w kropkę okresowo jutro rano zrobię test i jeśli nie zobaczę cienia cieni drugiej kreski odstawie luteine i dam odpocząć swojej głowie... cieszę się ze tu jestem cieszę się ze jest Adin Zouza i wszystkie te cudowne dziewczyny które wspierają mnie dobrym komentarzem dzięki wam mi lżej..... od następnego cyklu żadnych leków wizyt u lekarzy tylko słońce wakacje i relax... myślę ze moją walką o dziecko jest skazana na niepowodzenie jeśli nie zwrócę się o pomoc do Boga i jemu tego nie zostawię... Dziwne ze to mówię bo średnio do tej pory zwracałem się ku niemu raczej odchodzilam i mysle ze uczy mnie teraz pokory.... wszystko zostawiam w jego rekach
Test wyszedł negatywnie nie jest to w sumie dla mnie zaskoczenie nawet nie jest mi jakoś specjalnie przykro co zrobić nic się nie da z tym zrobić trzeba walczyć dalej.. Póki co daje sobie spokoj z kliniką niepłodności wyjeżdżamy w lipcu na wakacje a potem idziemy w pazdzierniku na wesele na lekarzy nie bedzie kasy i dobrze bo odpocznie psychicznie w listopadzie inseminacja jeśli naturalnie się nie uda a na razie luz
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 czerwca 2015, 06:21
Trzymam kciuki żebyś w końcu zobaczyła dwie kreseczki :* Może właśnie relaks i odpoczynek pomogą bardziej niż lekarze? :) Trzymam kciuki aby tak było i abyś miała niedługo małą piękną niespodziankę! :*
Kochane ja nie wiem czy to oznacza ciążę ale na teście jest druga kreska jest bardzo słaba ale jest jutro muszę iść na betę to sprawdzić bo 12 dzien po owu może być za wcześnie na test lub co gorsza może to być jeszcze pregnyl
Wlasnie sie dowiedzialam ze moja 22 letnia szwagierka zrobiła test jest pozytywny a wiec jest w ciązy z drugim dzieckiem .Moj brat zadzwonił mnie poinformować przez całą rozmowe byłam dzielna gratulowałam ale jak tylko to usłyszałam zabolało zakończyliśmy rozmowe ...wrociłam do A. i zaczełam płakać A. powiedział ze my też bedziemy mieli dzidziusia ale musimy na niego troche poczekać i pocierpiec bo zycie jest niesprawiedliwe ale damy rade bo sie kochamy.... ja go tak kocham ...... Mówie sobie nie wolno płakać nie wolno zazdrościć ale serce itak jest rozdarte i boli...Boże ja nie mam już siły zlituj sie nademną
masz wspaniałego mężczyznę dacie radę mnie też bolą inne ciąże w rodzinie i jeszcze te pytania kiedy wy itd ...a za tę 2 słabą kreskę na teście trzymam kciuki
Mój A.tak bardzo go kocham za to ze mnie tak wspiera ze ma takie dobre serce wyprosilam go sobie wymodlilam zeby na mojej drodze stanol taki dobry czuly kochajacy mężczyzna jest dla mnie wszystkim i wszystko bym oddala zeby tylko byl szczesliwy.. w tym calym bólu i cierpieniu on jest moim lekiem znieczuleniem i kimś przy kim mogę być sobą.
Oddałam krew na bete wyniki odbiorcę jutro po pracy ale wiem ze to itak bez sensu... ta słaba kreska to pregnyl podany mi w dwóch ampulkacg 14 dni temu... życie jest okrutne dlatego to jest niemożliwe żeby udało się w pierwszym stymulowanym cyklu coś czuje ze bardzo długa droga przede mną
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 sierpnia 2015, 08:25
Kochana musi być dobrze i musisz w to wierzyć. Również ten cykl mój pierwszy z pregnylem i tak bardzo wierzę że się uda... a rozczarowanie potem tak bardzo boli... rozumiem Cię doskonale i wspieram!!!
To bardzo wazne zebys miala wsparcie partnera i masz wielkie szczescie ze walczycie i wspieracie sie wzajemnie. To juz polowa droga do sukcesu! Trzymam kciukasy za Was. O szwagierce nie mysl, Wam tez sie uda!
Bardzo wam dziękuję dziewczyny Za wsparcie JusWik vvv008 i moja Adin tu dostaje wsparcie od was k obietek które tak mi potrzeba jestem wam tak niezmiernie wdzięczna każdy wasz komentarz mi pomaga i wiele Naczy to ze wam się chce czytać moje smutki i pocieszać mnie dzekuhe
i po ptokach dzis znow zrobilam test kreska prawie niewidoczna co znaczy ze to byl pregnyl albo ciaza biochemiczna ....odbiór bety w poniedzialek to jest formalnosc..... na milion procent spadła
Wiadomość wyedytowana przez autora 20 czerwca 2015, 07:44
Teotetycznie pregnylu po 14 dniach juz nie powinno być w organizmie:) druga beta wszystko wyjasni. Nawet jakbys zrobiła test powinno być widać czy kreska testowa ciemniejsza. Trzymam kciuki ;)
kochana ja tez czytałam i roznie pisali jedni ze 10 drudzy ze 14 no moim zdaniem 56 to sporo jak na pozostalosci po pregnylu zobacze czy jutro pojawi sie wyrażniejsza kreska a za chwile ma do mnie dzwonic ginekolog z invimedu pomoc mi zweryfikowac wynik zobaczymy co powie
ZARAZ IDE NA BETE NIESTETY NIE WIEM GDZIE MOGLABYM JA ZROBIC NA CITO TRZYMAJ KCIUKI ZA MNIE I ZA KROPKA NA RAZIE SOBIE MOWIE ZEBY LICZYC SIE Z TYM ZE MOJ POBYT NA FIOLETOWEJ STRONIE JEST CHWILOWY ZOBACZYMY CO MI BÓG DA .......COS MI MOWI ZE TY ROWNIEZ TAM TRAFISZ ZA CHWILE
Dziś zrobiłam kolejny test bo mi został ostatni... 18 dni po pregnyl znów kreska Zgupiałam juz wczoraj darowałam sobie wieczorna tabletke luteiny został mi ostatni test coś mnie tkneło zrób ostatni raz i znowu jedna wielka niewiadoma ja sie nie ciesze ja juz jestem zmeczona mam nadzieje ze jutro juz sie skonczy to szaleństwo i jednoznacznie dowiem sie co i jak
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 czerwca 2015, 09:50
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.
No to trzymam kciuki
Oj przestań .. plemniki i tak potrzebują około 6h żeby 'dojrzeć' do zapłodnienia .. A zmuszać chłopa i robić to na zawołanie na prawde nie ma sensu. Powodzenia !
Wiem kochana; ) masz rację chłop to nie maszyna trzeba wyluzować ale byłam taka podekscytowana dziś natomiast podchodze do tego bezemocjonalnie bo mam wrażenie ze nawet gdybyśmy uprawiali seks w ten czwartek czy nawet cały miesiąc to itak nic by to nie dało co ma być to będzie
Dokładnie :)