Chyba to mamy !!!
Dzisiaj dwie tłuste kreseczki na teście owulacyjnym, przez cały dzień ( 3 testy )
dzisiaj i jutro trzeba podziałać i za jakieś 10-11 dni pierwszy test ciążowy, oby równie fajny jak te owulacyjne

Owulacja wyznaczona na 14dc, obecnie 3dpo.
Czekamy, jeszcze tydzień do testowania

Marzec !!
A zarazem już 7dpo, poza codziennym bólem podbrzusza po owulacji żadnych objawów. Cierpliwie czekam na dzień testowania, już bliżej jak dalej.
8 dni po owulacji
i prawdopodobnie pozytywny test ciążowy... dla mnie zupełnie nierealne, nie mogę uwierzyć, że mogło się udać. Jutro beta i wszystko będzie jasne.
dzień po tym dziwnym cieniu poszłam na betę, która wyszła negatywna. Dwa dni temu zrobiłam z resztką nadziei test, negatywny. Dziś, już bez nadziei zrobiłam test żeby utwierdzić się w porażce i co?

Ciążą nie nacieszyłam się za długo, bo już 18.03 przyszło krwawienie, spotkała nas ciąża biochemiczna, mieliśmy w sumie odpuścić sobie starania na 2-3 miesiące, ale 15.04 zaskoczenie, dwie kreski na teście. Jutro zaczynam 10 tydzień mojej trzeciej .... czwartej ..... ciąży a mały człowiek ma już całe 2cm
