X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Za bardzo chcę
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
Za bardzo chcę
O mnie: Ja 28 lat. Nie należę już do najmłodszych, pomimo tego, że nadal nie sprzedają mi alkoholu bez dowodu osobistego. Jestem szczupła, drobnej budowy. Mam blond włosy i wielkie niebieskie oczy. Niewinny wygląd w połączeniu z ciężkim charakterem i dużym temperamentem do życia to to z czym zmaga się na co dzień mój mąż. Taka już jestem - niczego się nie boję, umiem wykorzystać swoje atuty i zawsze dostaję to czego chcę...no prawie zawsze, bo to czego teraz chcę najmocniej na świecie jest dla mnie najbardziej odległe - nie mogę zajść w upragnioną ciążę. Bóg mi zesłał takie nieszczęście żebym chyba nauczyła się pokory i cierpliwości ;) powodzenia Ci Boże życzę.
Czas starania się o dziecko: od czerwca 2017
Moja historia: Mam wspaniałego męża. Pomimo, że trochę z niego stary dziad :p (17 lat różnicy) to nie zamieniłabym go na nikogo innego. Poza tym kto inny by ze mną wytrzymał? Prawie 2 lata namawiał mnie na dziecko, zapierałam się rękami i nogami aż w końcu poczułam to coś. Niestety od czerwca 2017 r. każdy kolejny cykl to coraz większe rozczarowanie zarówno jeśli chodzi o nasze wyniki badań jak i podejście lekarzy. Mój stary pomimo, iż ma słabe wyniki ma już dwójkę dzieci także nadzieja jest. U mnie wychodzą problemy z owulacją. Po drodze zaliczyliśmy lekarzy konowałów (np. był taki, który podawał mi luteinę, nie wiadomo po co, bez żadnych obserwacji czy badań, chociaż mówiłam mu, że mam późno owulację - tym sposobem przez 3 miesiące miałam w gratisie antykoncepcję) i wyciągaczy kasy (kiedy zorientowałam się, że biorę tą luteinę bez celu i jeszcze jak na złość - a może tak właśnie miało być - wyskoczyła mi torbiel na jajniku, poprułam do innego ginekologa, który dla odmiany wmawiał mi, że mam rozsianą endometriozę, pcos i od razu zasugerował "odpowiednie" leczenie). Dlatego zawsze jak patrzę na czas jaki już staramy się o dziecko odliczam sobie te 4 stracone miesiące. Na szczęście trafiłam na prof. Malinowskiego i dr Juchnowicza. Zrobiliśmy odpowiednie badania i wiemy już co jest przyczyną naszych niepowodzeń. Niestety mąż ma niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemię, co fatalnie wpływa na jakość nasienia. U mnie wszystko ok, poza tym, że podobno jestem za chuda (53 kg przy 170 cm wzrostu) i stąd moje zanikające owulacje. Przebrnęłam przez 2 cykle na Clostilbegycie i okazało się, że już dawka 1x50mg daje pożądane efekty. Jednak przy obecnych wynikach męża bez sensu jest żebym była stymulowana. Co teraz? Jako że chciałabym wszystko już i teraz (no nie oszukujmy się, on nie jest najmłodszy :p) zdecydowaliśmy się na inseminację i ewentualnie in vitro.
Moje emocje: Cierpliwość nie jest moją mocną stroną.

5 marca 2018, 21:57

-1 DC - 6 cykl starań

Pomimo tak dużego poziomu progesteronu w 26 dc (58,55 przy normie do 24,56) test z krwi wyszedł ujemny. Dziewczyny pocieszały mnie, że beta zrobiona w 8 dpo była dużo za wcześnie i o niczym nie mówi. Tak samo nadzieję dawały temperatury... Jednak dziś przyszło to kurestwo...

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 marca 2018, 11:52

7 marca 2018, 14:17

- 3 DC - 6 cykl starań

Mega kłótnia ze starym

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 marca 2018, 11:53

7 marca 2018, 20:51

- 3 DC - 6 cykl starań

Byłam dziś w Gamecie w Rzgowie. Pierwszy raz od czasu jak staramy się o dziecko po wizycie nie mam ochoty płakać. Jestem zdrowa, wszystko w porządku! Badania męża bardzo się poprawiły. Wystarczyło zmienić dietę, pobrać witaminy i odstawić codzienne drinki.

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 marca 2018, 11:53

8 marca 2018, 11:42

- 4 DC - 6 cykl starań

Za tydzień w czwartek mam umówione hsg. Tak myślałam, że mnie to nie ominie :/ ale w Gamecie kulturka i pani doktor od razu zaproponowała mi znieczulenie ogólne :) Słyszałam, że to bardzo bolesne badanie. Na żywca bym nie poszła. Może to coś pomoże. Chociaż jak sobie to wczoraj uświadomiłam przy okazji rozmowy z doktorką, zaczął się tak naprawdę 5 miesiąc. Dopiero albo już... Ja mam tak, że wszystko co sobie zaplanuję, chciałabym od razu.

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 marca 2018, 11:53

8 marca 2018, 13:17

- 4 DC - 6 cykl starań

Jakiś miesiąc temu kupiłam blender kielichowy i robię mojemu różne owocowo-warzywne mixy. Przemycam szpinak, jarmuż, nasiona chia, siemię lniane i inne “paskudztwa, takie że chyba zwariowałam jak myślę, że on to będzie jadł” :D Ostatecznie bardzo mu smakuje i codziennie, między śniadaniem a obiadem, wypija ok pół litra. Sama aplikuję sobie codziennie taką szklaneczkę.

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 marca 2018, 11:53

14 marca 2018, 21:55

- 10 DC - 6 cykl starań

Jutro mam hsg. Już łapie mnie strach :/ myślałam, że ominie mnie to paskudne badanie a jednak... Dosyć mam chodzenia po lekarzach.

15 marca 2018, 14:37

- 11 DC - 6 cykl starań

Od rana chodziłam obesrana a to tylko narkoza i to nie pierwsza w moim życiu. Po prostu jakiegoś pietra miałam. Wcześniej monitoring - oczywiście żadnego pęcherzyka jeszcze nie ma. Doktor powiedział, że to dlatego bo mam długie cykle 30-31 dni, ale ja nie robię sobie zbyt dużej nadziei na jakąkolwiek owulację w tym miesiącu :(

15 marca 2018, 23:25

NIGDY WIĘCEJ!

17 marca 2018, 17:11

- 13 DC - 6 miesiąc starań

Rozkręciło się niezłe plamienie. Trochę się martwię. Myślałam, że przejdę przez to badanie suchą nogą. Niby mnie nic nie boli ale jak tylko zjem to łapią mnie jakieś wzdęcia.

19 marca 2018, 15:16

- 15 DC - 6 miesiąc starań

Na wykresie zapaliło się zielone światełko :)

21 marca 2018, 16:36

- 17 DC - 6 miesiąc starań
Na monitoringu widać było pęcherzyk dominujący 14 mm. Raczej nic z tego nie będzie :(

Wiadomość wyedytowana przez autora 21 marca 2018, 16:36

25 marca 2018, 09:17

- 21 DC - 6 miesiąc starań

Niestety jest to cykl bezowulacyjny :( pęcherzyk wcale nie urósł, nadal ma 14 mm. W następnym cyklu biorę Letrozol. Byłam pewna, że bez tego się nie obejdzie.

28 marca 2018, 08:19

- 24 DC - 6 miesiąc starań

Jak to jest, że najlepszy seks mamy, kiedy mam miesiąc bez owulacji???

29 marca 2018, 09:40

- 25 DC - 6 miesiąc starań

Pęcherzyk 20 mm. Coś czuję, że ten cykl to będzie tasiemiec.

3 kwietnia 2018, 12:41

- 30 DC - 6 miesiąc starań

Dziś idę na monitoring podejrzeć czy ta owulacja rzeczywiście była.

No była ta owulacja. Endometrium 10 mm. Tylko ta temperatura taka brzydka :(

Wiadomość wyedytowana przez autora 3 kwietnia 2018, 17:46

3 kwietnia 2018, 20:56

Czy Wy też wśród treści na fejsbukach, instagramach i innych gównogramach widzicie 80% kobiet w ciąży i/lub zaraz po porodzie albo/a także chwalące się nowymi, różowymi mebelkami dla dziecka? Jak to jest? Normalnie Wielki Brat...

4 kwietnia 2018, 13:00

- 31 DC - 6 miesiąc starań

Jakieś dziwne tiki mam w brzuchu. Znacie uczucie kiedy ma się niedobór magnezu? To mam niedobór w jajniku.

I na dodatek jakieś plamienie!!! O Jezuuuuu co jeszcze? Jakiś od czapy ten cykl :/ @ tak szybko po owulacji???

Wiadomość wyedytowana przez autora 4 kwietnia 2018, 18:43

5 kwietnia 2018, 11:20

- 32 DC - 6 miesiąc starań

Temperatura do **uja nie podobna :( odpuszczam sobie, nawet mi szkoda 5 zł żeby test kupować. Biorę się za siebie! Zaczynam znowu ćwiczyć :) basen, rower i poranna gimnastyka. Nadal jestem szczupła ale odkąd staram się o dziecko to odpuściłam sobie to co lubię najbardziej - ruch. Plan na kwiecień to talia osy, subtelnie wyrzeźbiony brzuszek i sexy tyłek :D

Czuję się jakby mnie ktoś skopał. Chyba zbiera się na okres stulecia.

Wiadomość wyedytowana przez autora 5 kwietnia 2018, 22:33

6 kwietnia 2018, 11:08

- 33 DC - 6 miesiąc starań

Aromek zakupiony :D trzeba brać od 2 do 6 DC. Cały czas mam dziwne plamienie...nawet za dużo powiedziane, po prostu dziwny kolor na wkładce.

10 kwietnia 2018, 07:59

Dziewczyny :) ponakręcajmy się razem :) a tak na serio, to co o tym myślicie? Jest się czym podniecać?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Ri7Vn1GWngiYb49N0RBMWzvy1laW3i

https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/VSjn182zQyK~Up10uGLk2e7PvdA4DV

Wiadomość wyedytowana przez autora 10 kwietnia 2018, 10:10

1 2