Cykl rozpoczęty 18 listopada 2022
Autor: siesiepy- Temperatura
- 37.20°
- 36.90°
- 36.60°
- 36.30°
- 36.00°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- 🍍
- 🍷
- 🥃
- 🥕
- Fertistim
- koktajl nadnerczowy 🍊
- NAC
- PrenaCaps DHA
- PrenaCaps Multi1
- Notatki
- Wizyty
Listopad 2022 | Grudzień 2023 | Styczeń 2023 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
18pt | 19so | 20nd | 21pn | 22wt | 23śr | 24cz | 25pt | 26so | 27nd | 28pn | 29wt | 30śr | 01cz | 02pt | 03so | 04nd | 05pn | 06wt | 07śr | 08cz | 09pt | 10so | 11nd | 12pn | 13wt | 14śr | 15cz | 16pt | 17so | 18nd | 19pn | 20wt | 21śr | 22cz | 23pt | 24so | 25nd | 26pn | 27wt | 28śr | 29cz | 30pt | 31so | 01nd | 02pn | 03wt | 04śr | 05cz | 06pt | 07so | 08nd | 09pn | 10wt | 11śr | 12cz | 13pt | 14so | 15nd | 16pn | 17wt |
- Temperatura
- 37.20°
- 36.90°
- 36.60°
- 36.30°
- 36.00°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- 🍍
- 🍷
- 🥃
- 🥕
- Fertistim
- koktajl nadnerczowy 🍊
- NAC
- PrenaCaps DHA
- PrenaCaps Multi1
- Notatki
- Wizyty
Oby @ się rozkręciła. Mądre posunięcie z przeniesieniem wizyto tydzień później 👍✊.
Przeczytałam Twój wpis w pamiętniku. Wiecie na czym stoicie i to jest najważniejsze. Można teraz działać. A bywa i tak, że pomimo słabych wyników się udaje 😉.
U mnie bez zmian, czuję się dobrze. Oby ten stan utrzymał się jak najdłużej 🤣. Brzuch coraz większy i zaraz wchodzimy we wrota III trymestru. Ten czas teraz zapier... jak szalony 😅.
Ale skok dzisiaj ❤️😍 pięknie
Ja już Ci na wątku przepowiedziałam II jak coś 😎
Jak samopoczucie?
Siesiepy trzymam kciuki za dzisiejsze badania 🤞 a jeszcze bardziej za to żeby ich wynik nie był wam do niczego potrzebny i zaraz tu się zrobiło zielono 💚 Wracaj do nas do wątków jak będziesz miała siłę 😘
Choco w ogole mnie nie ciągnie, bo w ogole sie nie nastawiam. Pewnie we wtorek 17.01, bo 18.01 mam wizyte w klinice.
Mocne kciuki! Pięknie to wygląda
Trzymam za Ciebie kciuki 🤞kiedy pierwszy test?
Jak owulacja potwierdzona to teraz trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie ✊ ja takie długie cykle mam bezowulacyjne, na ten już całkiem straciłam nadzieję i czekam niecierpliwie na @, bo chce zacząć stymulacje. O jakiej porze robilas testy owulacyjne?
👌👍✊✊✊✊✊✊✊✊
Prog potwierdzil owulację.
Trzymam mocno za Ciebie kciuki!🤞🏽🥰
Niezmiennie mocno kibicuje ✊💚🍀
No proszę, doczekałaś sie w końcu tej owulacji! Nie zazdroszczę takiego długiego cyklu..
Jak samopoczucie? 🤗
Jednak zbadałam tego proga. Ludzi nie było :p
Powodzenia, trzymam mocno kciuki! ❤️
O wow! Jaki skok! Trzymam mocno kciuki 🤞🍀
Póki co idzie w dobra stronę 3mam mocno kciuki!
Ja w czerwcu 2021 urodziłam synka, karmiłam piersią 8msc, potem dostałam dupka na wywołanie po 2 msc. Przed ciąża brałam 7lat tabsy wiec nic nie mówili. A teraz w 2022 az 3 cb prawie w każdym cyklu. W 2 cyklach beż starań okres po 33-35 dniach. Więc póki co chyba te cb mi rozregulowały wszystko...
Oh piękny ten skok, niech dalej rośnie. Kciuki mocno zaciśnięte! 🤞
Pewnie w okolicach 15-16 będę testować. Choć dzisiejszy spadek mnie trochę zniechęcił i nie wiem co z tego będzie. W ogóle ten wykres w tym cyklu jakiś dziwny.🤔 Widzę że Ty się naczekałaś na olulke 🥰 należy Ci się za to nagroda w postaci ⏸️❤️✊
Tęsknimy za Tobą. Powodzenia 🤞🏻
Owulacja zawsze powinna cieszyć więc trzeba się cieszyć 😃
Pięknie ta temperatura rośnie🤞🏻Myślami jestem z Tobą ❤️
Super, w końcu się doczekałaś ☺️ teraz wykres wygląda naprawdę obiecująco. U mnie to samo cykl tasiemiec 🙈
Piękny wykres ❤️
Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno ❤️
I tęsknimy na wątku 😘
Trzymam kciuki za piękny koniec ⏸️🟢. Mamy ten sam dpo więc będziemy w podobnym czasie testować😉🥰
piękny skok temp. winko wleciało więc endo będzie piękne Trzymam kciuki<3
a u mnie sytuacja, jaka była - taka jest... cykl na nie
Jaki ładny skok
Podziwiam za tak długi cykl. Ja mam najczęściej owulkę 25-30 dc i to takie męczące...
Trzymam kciuki, powodzenia!
To myślę że dla pewności proga bym zrobiła tak dla siebie ☺️
I teraz już tylko pozostaje trzymać kciuki ✊✊✊✊
Co za wariactwo, czytałam pamiętnik 😶
Oby owulacja była owocna 😘
Ja bym zbadała dla pewności tego proga 7-8dpo, tak choćby dla samej siebie jaka wartość będzie 🙂 trzymam mooocne kciuki✊️✊️🍀🍀🍀
Siesiepy, bardzo się cieszę i mocno Ci kibicuję ❤️
Wspaniałe wieści! Teraz z winkiem w ręku możesz spokojnie czekać na rezultaty 😘
Owulacja raczej byla, nie ma po niej co prawda sladu na USG (nie ma cialka zoltego ani plynu w zatoce Douglasa) wiec zapewne jestem okolo 24h po owulacji (to by sie zgadzalo z "książkowym" czasem pekania pecherzyka po piku LH). Endo za to ma 7-8mm, wiec na pewno uroslo i swiadczy o tym ze sie cos zadzialo. 🥰
Poprzednioo bylo cienkie jak papier. Jeszcze sobie na spokojnie urosnie, mam migdałki i wino 🍷. Dorzucę ananasa. Malo tego nie ma torbieli zadnej ani nic, wiev wykluczyłam ryzyku LUF. Rozwazan zbadanie proga 7dpo dla ostatecznej pewnosci ze owu byla.
Daj mi proszę znać jak tam monit poszedł trzymam kciuki!
O kciuki za monit, jestem bardzo ciekawa 🍀
Kciuki zeby na monicie bylo potwierdzenie owu
🤞🤞 za dzisiejszy monit
No to oby na monitoringu okazało się, że pęcherzyk pięknie pękł ❤️ Wiem, że owulacja potrafi dodać skrzydeł w tak długim cyklu ✊✊✊✊✊✊✊
Tyle wyczekałaś na ta owu, że już musi być pięknie!🤞🏽🤞🏽❤️
Tak jak apka, tydzień temu miałam monit i było już po owulacji 😉 No niech się zakończy sukcesem ten długi cykl✊🍀
Ja w tym cyklu jestem jakaś wyjątkowo spokojna. W ogóle mnie nie ciągnie do testowania. Dziś 10-11 dpo. W planach jest test w poniedziałek (miał być wtorek, ale właśnie się zorientowałam, że od rana mam szkoleniowca w firmie, więc nie potrzebuję dodatkowych emocji). U Ciebie monit jutro pewnie potwierdzi, że owu była. Cudownie! A klinika kiedy?
No udało się do 2dpo coś podziałać a później już męża rozłożyło i nie nadaje się do niczego 🙈 leży i marudzi tylko 🙄🤪 takie drugie dziecko mam w domu 🤦♂️😂
O jest! Wkoncu pozytyw ✊✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀
Noo w końcu 😓 niech zadzieje się magia✊❤️
Nowy Rok nowa nadzieja 😃✊✊✊✊✊
Doczekałaś się owu w końcu?! Cudownie! Działajcie! 🔥😍
Siesiepy piękny pik, niech będzie 🔥 i niech w końcu te długie cykle obrócą się w coś pięknego 😍
Współczuje nastroju co u mnie hymmm… wkurzyłam się na mojego. Nie mam ochoty na żadna „zabawę sylwestrowa” ogólnie nie mam ochoty na nic… na dziecko tez. Także i u mnie pewnie będzie przerwa od forum… natomiast życzę Tobie spełnienia każdego marzenia w Nowym Roku!
Cześć Siesiepy jak tam nastrój od rana?=> życzę Ci aby to był dobry (pff! cudowny) dzień dla Ciebie
Oo tak, to byłby luksus 🙄 ja bardzo doceniam to, że wgle owuluję dzięki tej stymulacji…
Życzę Ci, żeby ten cykl zakończył się jeszcze przed Nowym Rokiem, żebyś mogła odsapnąć psychicznie po tym męczącym cyklu.. A potem będziesz dalej działać z nowymi siłami 💪✊✊
Beznadziejne są takie długie cykle😞 mam nadzieję, że planowana stymulacja będzie strzałem w dziesiątkę👐
O to tak jak u mnie z termometrem tylko ja celowo nie wzięłam ze sobą na Święta po wiadomości od gina juz wiem ze owu nie było i nie będzie… wiec nie widzę sensu budzić się specjalnie o 6 xD mam nadzieje ze u Ciebie będzie jak najszybciej Wesołych Świat Bożego Narodzenia Siesiepy! Radości miłości i duuuzo zdrowia spełnię ja marzeń j czego sobie życzysz!
Zapomnialam termometru ze sobą. Kolejny pomiar niestety dopiero we wtorek prawdopodobnie.
Oh przykro, czyli to znowu fałszywy alarm? 😥
Czyżby już po owu? Kciuki ✊️✊️🍀🍀
Ciekawe czego się dowiesz na wizycie. Jak się czujesz - Ty i mąż? Nie podłapałaś nic?
oo widzę, że plamienie plus śluz => czyżby to było to? fajnie, że masz monit jutro
U ovu wyznaczyło Ci grubą krechę owulacji, chyba na podstawie śluz? Jejku czytałam o tym, że mąż biedny chory, zdrówka dla niego i cieszę się, że odpuścił, wiadomo że im szybciej się wyprowadzicie, tym lepiej, ale niestety pewnych rzeczy się nie przeskoczy 😕 niech święta będą dla Was magiczne i spędzone razem 🥰
A jak tam Ruda się miewa? Mama gdzieś blisko mieszka czy zostawiacie Waszą końską rodzinkę pod czyjąś opieką?
chodziło mi o @ przed wizytą w Invimed xD co do owulki to jak to mówią "żołnierze" poczekali!xD zdecydowanie a z % to bardziej, że oni by chętnie mi polewali i karmili xD ale przy tym IO to tam szczególnie muszę dbać o jej przestrzeganie... jak im pokażę, że "czasami" mogę się napić czegoś niby zakazanego albo zjeść coś z tej pseudo "czarnej listy" to będą mi ciągle, dosłownie CIĄGLE wciskać i pierdzielić głupoty... ogólnie jak widzisz, nie jestem najszczęśliwsza z tego wyjazdu xD ale raz na 2 lata Wigilia (Wielkanoc) wypada tam xP
haha nie no w Święta jestem u teściowej i nie będę tam piła xP także ten...xD limit wyczerpany xD Współczuję z tą chorobą i @... ale najwyraźniej tak musiało być => Ciesz się Świętami w takim razie na maxa W nast. roku u siebie w domku zrobisz najładniejszą choinkę ever!
Kurczę to jak będzie chory to jak z tymi badaniami zrobicie? myślisz, że to nie ma za dużego wpływu...? Co do wypadu naszego - jechaliśmy sami samochodem (w 3 osoby) zostawiliśmy autko na parkingu na obrzeżach miasta, kupiliśmy 24h bilet na metro i podróżowaliśmy ciągle metrem Grzane wino było pycha<3 ale mało (za mało!) go wypiłam...xD
Jak tam przebieg testów, bo nie widzę żeby było ich więcej. Coś już udało Ci się umówić z gin?
I jak tam sprawdzona wytrzymałość blatów na obciążenia?
Taaak! jarmark! oby był piękny xD no Twój wykres w tym cyklu zaskakuje :> oby coś dobrego z tego koniec końców wyszło a u mnie nawet temp nie mogę analizować bo mam taki słaby sen ze… ehh a dzisiaj nie biorę leków i sobie jakieś grzane winko albo whisky z cola wrzucę spacerując po Wiedniu wiec jutrzejsza temp tez będzie bezcelowa haha. Buziaki
Odpisałam;)
Ta Twoja temperatura to w konia Cię robi, jesteś antyprzykładem, że można z niej coś wyczytać 😀
Skoro badanie w środę, to teraz w weekend niech będzie ogień 🔥 trzymam kciuki za badania! 🤞
Naprawdę nie mam pojęcia co się dzieje... Czy to ten inozytol mógł tak na mnie wpłynąć, czy jest po prostu bezowulacyjny. Fakt, że jestem teraz kłębkiem nerwów też nie polepsza tej sytuacji. Czekam na koniec tej farsy.
Jak już za te około 6dni wyskoczy Ci owu to będziesz jeszcze gdzieś monitorować? To chyba prawie same święta 😁
Hej hej a dzisiaj będzie dużo stresów xD moje leki na poziomie wysokim - jedziemy samochodem do Bielska później jutro do Wiednia na weekend…. Strasznie boje się jeździć a szczególnie w taka pogodę… dzisiaj nocka średnio przespana wiec wynik temp znowu ignoruje xD a jak tak u Ciebie?
Jak tam humorek dzisiaj? U mnie jakiś zjazd formy... Najchętniej bym się walnęła do łóżka xD
Siesiepy a jest jakiś update a propo Waszego ocieplenia dachu i pompy? Coś więcej wiecie?
Założę ten temat, tylko zrobię to raczej w weekend, bo będę mieć trochę informacji do przepisania, a w tygodniu padam na twarz po pracy.
Chciałabym żeby to był taki wątek z informacjami, bez dyskusji, żeby można było w nim łatwo odnaleźć wszelkie pomocne informacje - kto co ma odnośnie pcos albo niepłodności.
Jak to mówią - teraz to będzie z górki Nooo do 10.01 faktycznie trochę czasu jest... ale pomyśl tak - teraz Święta - więc będzie pewnie zabiegany czas - później odpoczynek po Świętach, Sylwester - i jak odpoczniesz to pyk - wizyta xD Nasienie rozszerzone czy podstawowe robicie?=> Ehh te jajniki to jakieś nienormalne są mnie już z miesiąc prawy nawala ale to niby ten co u mnie "wygląda na policystyczny" lewy śpi spokojnie...xD
no na ten moment pokazuje, że owu była wczoraj... zobaczymy co wymyśli po całym dniu hehe to wieczorem może dorwę chłopa
tulę ale tak jak pisałam na pamiętniku - wiesz na czym stoisz i w jakim "miejscu" działać żeby było lepiej
Spoko. W razie czego byłyby to rzeczy z książki Przewodnik po świecie suplementów, dr Mark Moyad. Jak ktoś tam o tym wspominał to nie warto dublować tematu.
Siesiepko powiedz mi, bo widzę że dużo ogarniasz rzeczy związanych z forum (udzielanie się i zakładanie wątków) - znalazłam w odmętach swojej biblioteki ciekawe pozycje dotyczące suplementacji w niepłodności czy pcos. Czy warto byłoby zakładać nowy wątek i przepisać to co tam znalazłam? Czy lepiej tam nie śmiecić a zrobić wpis z poradą w pamiętniku? 🤔
Powiem Ci ze ja ogólnie za dużo nie kombinowałam że suplam... W każdą ciąże zaszłam bez niczego więcej jak 'podstawowe witaminki '. A teraz nagle naszła mnie jakaś dziwna potrzeba by zrobić cokolwiek 🙈
Czytałam Twoje wieści z wizyty.
Dobrze ze jest plan! Trzymam kciuki żeby był strzalem w 10!
Z tym NAC nie wiem.
Może jutro przyjdzie mi paczka z NAC i ziołami od Sroki + plus wiruski ciążowe 😂 myślę czy zacząć wszystko na raz czy ze spokojem od ziółek zobaczyć jak zadziałają i ewentualnie w kolejnym cyklu dorzucic NAC
Letrozol po badaniu nasienia i monitoringu czy pęcherzyki pękają.
Nie bylo nic.
Eeeh, i pęcherzyka tez nie było żadnego? Jakieś plany na przyszłość?❤️
Update: nie było żadnej owu. Endo trojlinijne cienkie.
Hahahah ale się uśmiałam xD poprawiłaś mi humor xD padłam po prostu haha xD widocznie ostra xDD haha chociaż wczoraj po też powiedział, że go bolało x| pierwszy raz chyba tak stwierdził hahaha xD może ostrze się wygięło?xD haha a u Ciebie niech ta temp. pięknie sobie rośnie/utrzymuje się na wysokim poziomie<3
Jejku siesiepy dziękuję Ci, Matko Chrzestna! 😍 nie byłam, chyba jutro pojadę, czekam na męża aż wróci dzisiaj z wyjazdu, jeszcze nic nie wie 😀
czekam na dobre wiadomości Twoje z kliniki i zdrówka dla Rudej, jest tak samo dzielna jak Ty! 🍀
Temperatura zapindala w górę, jakby chciała coś powiedzieć.
Ale Ci temp. podskoczyła xD trzymam kciuki za wizytę
Kciuki za dzisiejszą wizytę 🤞
Kciuki za wizytę 🤞 🤞 🤞
No tak, kojarzę z pamiętnika że u ciebie Pcos.
Trzymam kciuki za ten cykl.. Niech będzie dla Ciebie tym szczęśliwym ☺️
A to myślisz że NAC ci tak przedłużył cykl? 🙈 Kurde... Bo jest plan żebym brala 3 - 7 dc... I teraz się trochę obawiam 🙈😂
Ej! Totalnie! Każdy wykres który mi się wyświetla i jest ciazowy to totalne jakieś szalone wachania 🤣
Obstawiam owulacje u ciebie w 18 dc 🤔 długo już łykasz nac?
Spójrz na to z innej strony, jeśli się okaże że rzeczywiście owulka już była to w sumie tak jak powinno być! 14-16 dc - czyli osiągnęłaś sukces bez udziału leczenia farmakologicznego Trzymam kciuki żeby to się potwierdziło na wizycie!
Mi tutaj u Ciebie owu wygląda na 3-4.12? 🤔 U Ciebie to 17 dc to bardzo wcześnie chyba? NAC podziałał? Oby to dobrze zwiastowało i już niedługo będziesz mogła zbierać owoce w postaci dorodnego kropeczka... Dobrze, że masz tę wizytę jutro, potwierdzi pewnie coś.
No to liczę, że gin dokładnie tak powie "pani Siesiepy - owulacja była 4.12" wiesz Kochana, czasami te - osłabienia są bardzo korzystne xD co widać po wpisach na forum najlepsza prowadząca musi się w końcu klątwy doczekać!
No żeby kwalifikować się do nadan orenatalnych na NFZ to warunkiem jest wiek (chyba od 35 lat masz skierowanie), jakieś wady genetyczne, choroby różnego rodzaju i coś tam jeszcze, trzeba by w neta wpisać. U mnie nic takiego nie ma więc się nie kwalifikuje ale słyszałam że jak doktor jest w porządku to coś tam wykombinuje żeby dać takie skierowanie 😁 refundowane są tylko prenatalne 1 i 2.
haha dobrze by było ale jakoś tak wewnętrznie czuję, że ten cykl jest na nie nawet suple biorę wybiórczo - jak mi się przypomni + mam w TYM momencie szklankę z wodą xD inaczej nie chce mi się zadylać na dół do kuchni i nie biorę xD mój też kończy tabletki "bodymax plus" i nie bierze tych "ode mnie" xD a u Ciebie może 4 była owu?=>
O kant dupy te piękne wykresy 🤣😐
Eh.. Te wstrzeliwanie się w owulację są dobijające... u mnie też mam często wrażenie, że wtedy kiedy się kłócimy to ona się pojawia xD i dlatego taka lipa... U mnie niewiem jak to będzie z owulacją - czuję, że w tym cyklu nie będzie wcale Narazie do końca cyklu chcemy spróbować co 2 dzień - ale wiadomo różnie bywa - szczególnie jak są jakieś spiny... a czuję po kościach (i danych jakie posiadam xD) że na dniach będzie awantura... (sprowokowana przeze mnie więc wiem to xD) mam ochotę się napić choćby lampkę wina... 2?xD ale przez tą metforminę nie mogę.... wrrr...
No brak słów z tymi wynikami. .
A u Ciebie owulka była? Temperatura ładnie w górze☺️
Daj znać jak było na wizycie✊
To rozumiem Twoje rozżalenie i zniechęcenie, tak bardzo liczyłaś, że jeszcze w tym roku się uda, tulę w takim razie 🤗
Kurcze to faktycznie poważny problem, mam nadzieję, że ocieplenie dachu pomoże i uda się załagodzić problem.
A telefon do serwisu, może podpowiedzą czy może być jeszcze jakiś inny powód, żeby coś jeszcze sprawdzić?
A pomimo wszystko, może macie już warunki, żeby chociaż ubrać symbolicznie małą choinkę i przespać się parę nocy na materacu w nowym domu, żeby mieć namiastkę, że to już niedługo czy przy takim placu budowy nie będzie takiego efektu?
Oh to niedobrze, ale może wizyta coś rozjaśni, mam nadzieję, że będziesz miała możliwość podejrzenia czy coś się kluje. Tak mi przykro, że dopadł Cię taki podły nastrój, tym bardziej że to Ty wszystkich trzymasz w kupie!
A jak update domu, uda się na święta wprowadzić czy marne szanse?
U mnie dzisiaj spadek, czyli wszystko po staremu, teraz będzie przez kolejne dwa systematycznie spadać, przynajmniej mój jeden flagowy test zostanie na kolejne miesiące
Karmen no właśnie nie wiem co będę miała. Dobrze że za dwa dni wizyta.
13dc estradiol.49pg/ml, najszybciej sensownie chyba mógłby wzrosnąć maks do 18dc... Ale też mnie to nie przekonuje że w 5 dni zdążył podbić do minimum 200 (a w sumie w 4, bo jeden dzień na pik LH).
Pewnie NAC wystymulowal mi bezowu z lewego.
czyżby coś się działo? jeśli tak, to wreszcie twoje starania przyniosłyby skutek i ten cykl byłby o wiele krótszy, trzymam kciuki, żeby tak było 🤞
Ja też próbowałam naturalnie skrócić cykle, nawet trochę się udało ale poniżej 20tego dnia nie zeszłam 🙈 dieta, nie mocno intensywny wysiłek i inozytol to to co najbardziej pomogło. Ale dopiero po stymulacji letrozolem miałam owulację w 16dc i zdrowa ciążę. Teraz starania o drugie ale Clo na mnie nie działa. Może będziesz miała teraz szybciej owulację bo chyba zaczyna się coś dziac 💚✊
Najważniejsze to czuć się dobrze zaopiekowaną przez odpowiednich ludzi. Podpytaj, zobacz jak się zapatrują na takie pomysły, chociaż już myślę że znam odpowiedź. Może czym innym jest kontynuacja postów, a czym innym zaczynanie ich w takim momencie w życiu 😊
Hej 😊 i jak tam, myślisz że czeka Cię pozna owulka?
Ja zostawiłam info w notatkach, póki co nie zamierzam opuszczać apki, dobrze mi tutaj. Musiałam tylko na kilka dni sie "ewakuować" żeby nie wkręcać sobie za dużo 🤷♀️
Hejka, aktualnie staram się uporządkować moje życie niezwiązane ze staraniami, w tym miesiącu odpuszczam sobie dużo, bez spiny chcę do tego podejść, albo się uda albo nie, dwa dni przed sylwestrem mam mieć operację usunięcia guzka, więc w sumie ciąża nawet nie byłaby wskazana. W styczniu wchodzimy na dalsze tory z pomocą kliniki. Aktualnie nie podczytuje forum, nie mam teraz do tego głowy. Myślę, że taki miesiąc detoksu się przyda.
Trzymam kciuki, żeby Tobie się udało 🤞🤞
Siesiepy tulę Cię wirtualnie, bo czytałam na szybko, że ciężki czas teraz przechodzisz. Widziałam, że jak na razie NAC nie spełnił swojej roli, powalczysz jeszcze z nim? Na razie nie chcesz próbować innej stymulacji, czekasz na wizytę w klinice?
Nie wiem, gdzie pisać, więc wkleję jeszcze tu odpowiedź na Twoje pytania.
Mam Huawei Watch GT 2, może być 😉 wcześniej miałam Polar Vintage M też był super, ale to zegarek typowo sportowy. Ten obecnie to bardziej smartwach. Moje cykle trwają teraz 32-35 dni. Wcześniej bywało różnie od 28 do czasem nawet 45. Były zmienne w takim sensie, że po długim przychodził krótki albo kolejny długi. Po krótkim zawsze był długi. W ciągu trzech lat przy stosowaniu głodówki miałam ze trzy długie cykle ponad 50-60 dni, miałam wtedy problem z zębem, bo zrobił mi się ropień i musiałam brać silne antybiotyki żeby nie dostał się do kości. A przy jednym wydłużonym myślałam, że jestem w ciąży, bo to był początek starań.
Hej 🙂 trzymam kciuki za ten cykl ✊✊ widzę że u Ciebie też są późne owulacje, mam ten sam problem 🙈 nie myślałaś o stymulacji?
Popełniłam ten wpis, ale powiem Ci, że i tak nie ruszyłam porządnie tematu głodówek. Znam Panią Kasię od hormonów (w sensie słuchałam) i niestety nie mogę polecić przynajmniej video o IF - są to w głównej mierze jej przekonania i przestarzała wiedza z podręcznika od dietetyki. Marek Skoczylas ujmuje te tematy lepiej - popiera się rzetelną wiedzą i badaniami, do których zawsze daje odnośniki. Tylko wiesz... To znowu jest moje zdanie, coś co sprawdziłam itd. Ja jestem bardzo uprzedzona do rzeczy w internecie, bo tu każdy może napisać wszystko.
No i patrząc w swoje badania bym lekko Ciebie oszukała mówiąc że "teraz" jestem w normie, a te badania były robione z 7 lat temu 🙃 na "teraz" to nie wiem jak to wygląda, ale wiem jak się czuję. Wiem też jak wpłynęła na mnie kontrola stresu i przeczytanie książki Dlaczego zebry nie mają wrzodów - lepiej zrozumiałam mechanizmy hormonalne i ich zależność między sobą. Te hormony nadnerczy stresowe też są nam potrzebne i to nawet nie wiemy jak bardzo.
Niestety dzisiaj nie udało mi się zrobić, pójdę w poniedziałek 9dpo. Tak, moja gin tez miała takie przypadki, ale w takiej sytuacji już nikt nie chce robić nadziei, bo to naprawdę rzadko się zdarza.
Trzymam kciuki żeby owu do ciebie szybko przyszła✊🏼✊🏼
Od razu kazała przyjechać do lekarza, zbadał mnie i twierdzi że wszystko jest ok. Nawet było serduszko. Ogólnie całymi dniami leżę, wtedy jest dobrze ☺️ nawet jak pojawiają się plamienia to jest tego niewiele i nie odczuwam żadnego bólu. Dziwne to wszystko 🥴 i nie ukrywam że mnie to stresuje
Powiem szczerze że nie rozmawialiśmy o tym. W pierwszej ciąży poszliśmy razem tylko na jedno badanie i to było połówkowe. Chyba nie będę zaczynać tematu jak mąż będzie chciał iść to powie i wtedy się zastanowimy 😁
Przerabiałam kilka ciężkich rzeczy u psychoterapeuty przed braniem leku i nigdy nie widział powodu żeby kierować mnie dalej. Nie miałam ciężkich stanów idt. W trakcie brania leku nic w moim życiu nie wydarzyło się tak istotnego, ale to był fatalny czas. Ja przez 4 miesiące brania leku (po miesiącu mnie zaczęło brać) nie wychodziłam w ogóle z łóżka. Było mi wszystko jedno czy żyję czy nie. To był straszny czas, przez który bardzo rozwaliłam sobie stan moich zębów, bo miałam gdzieś nawet higienę. Wstyd się przyznać, ale tak było. Skończyłam wymaganą terapię lekiem a w moich wynikach prawie nic się nie ruszyło.
I wykres tez podejrzanie płasko w tym cyklu..
Zgadzam się, bardzo ważne. My obie byłyśmy tak zaskoczone, bo nigdy nie miałam problemu z pękaniem a tu taki psikus. Może to wina stresu w okresie okoloowulacyjnym… będziemy obserwować w kolejnych cyklach i najwyżej wjedzie zastrzyk. Bardzo mnie kusi tez żeby zrobić proga dzisiaj, tak czysto z ciekawości, ale nie wiem czy się gdzieś dostanę 🫤
Kurcze zadałaś proste pytania a zdałam sobie sprawę że jest tego naprawdę sporo do opisania. Może uda mi się jutro zrobić wpis na ten temat w pamiętniku, bo temat jest ciekawy.
Wstępnie powiem, że mój poziom prolaktyny (postaram się znaleźć badania jutro) w badaniu z metaklopramidem był stosunkowo 10x większy od podstawowego. Brałam dostinex, po którym miałam ostre stany depresyjne i odrzuciłam to. Teraz jestem w normie 5x. Ale od tamtego czasu zmieniłam wszystko w życiu. Jak chcesz poczytać to myślę, że zrobię jakiś większy wpis na ten temat 😉 jak nie jutro to za tydzień. W ciągu tygodnia nie mam jak.
Melduję się po, nie dość ze 🍄, to jeszcze torbiel po niepękniętym pęcherzyku…
Niby nie powinno się zapisywać tego drugiego pozytywu ..że najważniejszy ten pierwszy,no ale tak ewidentnie był jeszcze pozytywny że zaznaczyłam 🙈 w sumie jak go usunę to nic się nie zmienia,apka dalej upiera się na owu w skoku 🤷 a trudno ,jeden dzień w tą czy w tą już teraz nic nie zmieni. Najważniejsze że są ❤️ .
Zdam relację😉 ale trochę mam już dość tego cyklu, wszystko idzie w nim nie tak..
Nie, sama chodzę 😁
Trochę oszukałam z owulakami 😉 ładnie mi do wczoraj pokazywało dpo, a dzisiaj chciałam wprowadzić jakiś objaw typu zmęczenie i mi wysypało wszystko, więc narzuciłam mu pik, owulację mam potwierdzoną wczoraj u gina, więc mi nie zależy, ale pierwszy raz horieny mnie oszukały całkowicie
cały czas podglądam i czekam kiedy u Ciebie ruszy z kopyta, myślisz że będzie jak w poprzednich cyklach czy jednak zbierze się organizm szybciej?
Eh... Współczuję wyniku Tyle czekania wykańcza xD Noo po takich dwóch dniach się na Ciebie rzuci i bez koszulki xD a z nią to będzie szał ciał =DD
Kiedyś miałam dość często (ale tak samo miałam mega zaparcia) - w ostatnim czasie dawno nie - więc myślę, że teraz to pierwszy raz od kilku miesięcy.
I jak dorwałaś go w tej satynowej seksi koszuli?xD chyba już po @ narazie plamienia ale jestem śpiąca...xD niech już będzie weekend...
heheh xD jak to mówią - bez kija nie podchodź?xD mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej
ooo 30 sekund je aż trzymasz? Ja może 15...? Może dlatego takie blade mi wychodzą?xD Zjadłam grzecznie pierwszą tabletkę NAC xD nast razem napij się też za mnie! skoro ja nie mogę to chociaż tak xD ps. nie denerwuj się bo widzę jakąś wściekłość xP złość piękności szkodzi co nie?xD
Codziennie zaglądam i nieustannie trzymam kciuki 😊✊✊✊
Dziękuję 😊
Tak, antybiotyk ostatecznie przyjęłam. Lekarz też dał mi odpowiedz, ze powinnam go przyjąć. Od razu dużo lepiej się czuję. Czasem trzeba wybrać mniejsze zło 😊
Dzięki za słowa wsparcia 🤗
Za zielony finał ✊🏻🍀
Choco nie moge Ci odpowiedzieć pod Twoim wykresem bo nie jest aktualnie udostępniony.
Minimalnie ciemniejsze. Jak były blade rzedu 0.06-0.08 (chyba sie normuje cos, bo i temperatura byla plaska jak nalesnik z gladkim spadkiem, i owulaki blade jak nigdy) tak dzisiaj wyszedł nawet 0.15. więc szalu nie ma.
Kurczę miałam wypić tą miętę jak wrócę z pracy i ofc zapomniałam jak tylko przekroczyłam próg domu... ale nic - po południu było zdecydowanie lepiej=) jakie owulaki robisz?=>
Jak tam Twoje owulaki? Kreski wyraźne czy jeszcze bladziochy?
Skoro szyjka się ślimaczy to może owu chce przyjść w tym cyklu znacznie szybciej? Trzymam za to bardzo mocno kciuki 🤞🍀
Kciuki za.zielony koniec tym razem 🍀🍀✊✊✊✊
Oj tam, ja w Ciebie wierzę jak w gwiazdkę grudniową!xD btw. bierzesz NAC to może mi doradzisz, bo moje pyt. zniknęło w gąszczu innych na forum xD myślisz, że mogę od jutra brać ten NAC? zamiast od 3dc to do 4dc?
Ja teraz kilka dni nie badałam temp. (mąż przeszczęśliwy - bo to on biedny podaje mi termometr i pilnuje budzika xD) oby nasza wspaniała grudniowa prowadząca przyniosła nam śliczne II
Szybkiej i owocnej owulacji🤞
Powodzenia! Niech końcóweczka się zazieleni 💚🍀😊
Dziękuje ❤️ oby u ciebie owulacja pojawiła się jak najszybciej ✊🍀 czy mogę cie dodać do przyjaciółek? Chciałabym się o coś zapytać☺️
Dzisiaj kolejny spadek temp. (chociaż po nieprzespanej nocy) więc witamy w grudniu!='D Siesiepy - pamiętaj 13 brzuszek jest mój!xD Ty weź sobie inny numerek xD
Myślę, że on też ma już dość chodzenia mojego po lekarzach hahah No i zatestowałam bialutko na facellku... wiesz ja chciałam być 13 brzuszkiem (moja ulubiona/szczęśliwa liczba) więc skoro jest już ich więcej to poczekam do Twojego wątku grudniowego xD a no i prawy jajnik dalej napierdziela
Brawo! Piękny wynik! A szczególnie w "tych" warunkach haha xD Co do mojego testu hmmmm... jak jutro temp. też wzrośnie to zrobię teścik (facellek czeka w pogotowiu!xD) a jak spadnie...xD to nie ma wtedy sensu i czekam na @. No zegarek fajny, dostałam od mojego, żeby mi ciągle kontrolował tętno [(mam ciągle wysokie) a ciśnienie niskie xD] i natlenienie krwii - bo w nocy mi czasami spada do wartości 76-79? Także kiepsko...xD Z tym też powinnam iść do lekarza... ale już mi się nie chce po nich chodzić xD ciągle coś, gdzieś...
Apka z zegarka ma opcję stresu itp (garmin vivoactive 4s). Dzisiaj (w sumie wczoraj przed snem xD) zjadłam 2 tabletki magne b6 forte (lek) i dzisiaj w nocy lepiej spałam - nawet zegarek właśnie pokazał, że mniej się stresowałam w nocy xD a przeważnie pokazuje, że się śpiąc mocno stresuje !!! masakra... Co do prolaktyny... xD no wyniki może Ci to zaburzyć - daj znać jak wyniki
Ja jak patrzę w apce poziom stresu w nocy to mam taki jak w ciągu dnia... dlatego wg. zegarka się nie wysypiam nigdy xD dzisiaj, wczoraj i praktycznie codziennie co chwile się wybudzam na "przewrócenie się na drugą stronę" xD Co tam u Ciebie się dzieje, że atak paniki i podwyższony stres?
Wczoraj chciałam sobie kupić chlebek wieczorem w biedrze - 7 ziaren (odpowiedni na IO) stoję przy kasie i myślę co on taki twardy... Patrzę na datę ważności a tam 18.11.2022... Oddałam pani i idę po inny - a tam cała partia przeterminowana... tragedia... Prolaktyna uwielbia skakać od stresu... coś o tym wiem xD ale może nie będzie tak źle xD
Ah ta prolaktyna, trochę namieszała w moich staraniach 😅 skubany hormon, który uwielbia skakać jak chce xd
Jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży to jednak zrezygnowałam z biegania i postawiłam na rower i szybkie marsze. Teraz już taka aura, że tylko spacery mi zostały. Może jeszcze na pilates w ciąży się zapiszę.
No bezczelność kurcze i dobrze, że idziesz - tu 20 zł na innym kliencie kolejne 20 zł i dziady-oszusty zarabiają
Cześć! Prawie Cię nie poznałam przez tą zmianę miniaturki xD Widzę, że ładnie z witaminkami i koktajlem nadnerczowym zaczynasz Ach u mnie muszę ikonkę whisky usunąć chyba przy tej mojej "nowostwierdzonej" insulinooporności to alkohol na bakier... (ew. lampka wina jak w danym dniu "zapomnę" metforminy - ale whisky odpada... )
Brawa dla Ciebie 👏 Ładnie się zawzięłaś 💪 Trochę zazdroszczę tej "mocniejszej" aktywności i tych endorfin ❤️ Ale spoko, wrócę do tego "za jakiś czas" 😅
U mnie spacering, pierwsza rocznica ślubu i rozkminy jak to wszystko się pomieści w mirszkaniu 🤷♀️ Ot takie przyziemne myśli.
Jak się biegało przy temperaturze bliskiej 0c? 😃
No tak racja ale mikołajkowy prezent dla męża a rodzinie w Polsce przekazalibyśmy na święta. 🥰🥰
Oby tak poszła temp przez cały czas to byłby najpiękniejszy prezent na święta 🥰
Jeżeli rzeczywiście owulka była 12 października to wychodzi na to że dzisiaj 7 dpo. Czas pokaże
Znalazłam ten suplement jedyny z polski. Zobaczę jak ten cykl się potoczy to kupię bo na razie pod wielkim znakiem zapytania
Sprawdzę Kochana bo tak szukam i czytam opis i niesatysfakcjonuje mnie opis.
No tu masz rację, przekichane tutaj szukam tą nac ale nie wiem, nie jestem pewna którą na ebay'u kupić. Na razie poczekam czy 🩸 przyjdzie czy nie...
Mieszkam w Anglii i tutaj niestety nie robią badań tak jak bym chciała tylko jak oni uważają ( to mnie denerwuje ) ale nać muszę kupić a jak najbardziej może pomoże a przecież nie zaszkodzi
Jak myślisz w jakim dc owulacja wystąpiła? Mam późne owulacje, sam lekarz o tym wspomniał
Powodzenia Kochana! Niech będzie to szczęśliwy , niespodziankami świąteczny czas dla Was 😘🤞🏻🤞🏻💚💚💚💚💚
Tobie życzę powodzenia, zaglądam cały czas do Ciebie i wierzę że tym razem będą kreseczki ⏸️🍀🍀🍀
Bylam u lekarza, nie widział żadnego krwiaka ani nic, pęcherzyk w macicy, nie wiem skąd to plamienie, dał duphaston zamiast luteiny, mam się oszczędzać i tyle w sumie 😉 mam nadzieję że już nie będzie plamienia bo od wczoraj wieczorem spokój.
Ale powiem Ci że wieczy stres🤣🥴 teraz w weekend planuje poleżeć.
Hmm, to może lepiej brać do owulacji? Nie wiem jak NAC działa po owulacji.🤔🤔
No oby podziałało również u Ciebie 😊 może przyspieszy to owulke. Ja w zeszłym cyklu owu miałam 27dc (coś jak ty teraz) a w tym cyklu 18 dc więc myślę że całkiem ok 😉
Ja brałam NAC z aliness. Cenowo spoko, i po 3 tabletki od 3dc do 8 jakoś. Chyba pomógł 😊 trzymam kciuki żeby i u Ciebie zdał egzamin. Pierwszy raz NAC bierzesz?
Teraz odetchnij po ostatnim a później walcz kochana 🍀🍀🍀
Progesteron mam ciągle podwyższony od paru cykli, idzie szaleć 😬
A dziękuję. Zrobiłam zakupy przez internet Wydałam trochę więcej niż myślałam,że wydam... Zestresowałam się i popłakałam 😭🙈
Kciuki za wygraną walkę ✊️✊️✊️✊️✊️
Twardo czekam do 26 listopada 😁 a nawet dzień po 🤨 jak małpa nie przyjdzie to sobie nie będę żałować testów
❤️🔥❤️🔥❤️🔥❤️🔥 🤞 A jakiej firmy NAC??
Kciuki za ten cykl ✊️✊️ oby owulka nie zwlekała tyle tym razem 🍀🍀🍀
Rozumiem co do finansów. Tak jak mówisz, jeżeli byłabyś w okresie okołowoulacyjnym to warto byłoby to sprawdzić 👍
Ooo, nawet już plan na badania jest 😃
Nie ma to jak rozpocząć cykl z dalszym olan działania 👍✊✊✊✊
Ja na Twoim miejscu spróbowałabym zrobić monitoring owulacji. Przy PCOS bywa z tym różnie, a późne owulacje są frustrujące i niektórzy oceniają je na "trochę gorsze" jakościowo. Warto zająć się tym zagadnieniem 🤔
Nowy cykl, nowa walka!