Czytam że chodzić na terapię. Ja też chodzę i dupa co cykl to samo. Jak namówiłaś męża na badnaia nasienie? Ty z mężem chodzić do gina? Mój by w życiu ni poszedł. Wzięłam wczoraj zastrzyk i do tej pory brak seksu bo zawsze coś eh. To był mój ostatni raz bo ci powiem nie idzie wytrzymać z bólu. Ciągle widzę kobiety z małym dziećmi albo w ciąża i płakać mi się chce. W rodzinie co chwilę ktoś w ciąży itp. moja kuzynka w 4 ciąży. Okropne jest to że zerwałam dużo kontaktu bo ciąża i małego dziecka by nie patrzeć się na ich szczęście

Bardzo dziękuję 💋❤️
Mam nadzieję 🥺🙏
Ale jednak myślę że chyba nic z tego nie będzie. Ponieważ dostałam dziś plamienia jaki mam każdego miesiąca 😔🥺

Rozumiem ciebie❤️🫂
Ale nadal trzymam mocno kciuki 🤞🤞🍀🍀💚💚

Trzymam kciuki żeby z badaniem u męża wszystko było dobrze 🤞

Ja też nie testuje szybciej. Biorą jako wspomaganie i by lepiej pęcherz pękną. I to też wspomaga. Nie ma pojęcie jaki będzie ten cykl.

Jest dobrze, tylko bardzo się boje co będzie...🥺🥺🙏
Póki co nie odczuwam okresu. Wogolie w tym miesiącu nawet nie odczuwam że bierze luteiny. Nic nie boli,tylko piersi i sutki wrażliwe i czasem poczuje kłucie w międnice lub w jajniku🤔🤷😊❤️

Bardzo dziękuję kochana 😘😘😘
Też trzymam mocno kciuki 🤞🤞🍀🍀💚💚

Jak ty?
Jak się czujesz?❤️❤️❤️

Także mnie rozumiesz jak to jest tutaj Nie dziękuję oby Twoje kciuki podziałały czego i Tobie życzę Kochana 💚🤞🏻🤞🏻🤞🏻💚💚💚

Kwalifikująca więc zobaczymy co nam w ogóle powiedzą może zaproponują coś innego. Dzisiaj mąż ma badanie nasienia u pewnie będziemy siedzielibyśmy na szpilkach aż wyniki dostaniemy 😀

To w takim razie trzymam kciuki, w końcu musi się udać 🤞🤞

Co to kochanie za spadek 😊
Ledwo ledwo 😉🤞🍀💚

No jak masz USG potwierdzone to okej. Piszę o obawach bo nie które kobiety świrują jak mają jakieś objawy. A często objawy ciąży są podobne do pms.

To prawda w Anglii jest dosłownie masakra ze służbą zdrowia 😖 na wszystko karzą zażywać paracetamol, nie ważne co Ci dolega. Byłam 2 razy na emergency ( SOR ) i czekałam 6 godzin na przyjęcie przez lekarza 🤨 Staram się podczas urlopu pozałatwiać sprawy z gin ale nie zawsze się uda wszystko, co bym chciała. Musiałabym w Polsce zostać conajmniej miesiąc ale praca na to nie pozwala.

Mieszkam w Angli i doprosiłam się tylko usg ale jest w porządku, mąż uparty nie chce robić badań

Oby testujesz?

Dziękuję i trzymam kciuki za Ciebie🍀💚

Tak starania o pierwsze maleństwo, my nigdy się nie zabespieczaliśmy . Wcześniej naciskałam o starania a teraz staramy się ale bez nacisku Mam nadzieję że uda Wam się wkrótce

Tak patrząc na twojej wykres miała potwierdzona owulacja? USG czy coś bo skos to jakieś tak minimalny

Jak się czujesz? Czasem same sobie wmawiamy objawy. Wielokrotnie to miałam od mdłości itp. teraz wychodzę z założenia że nie warto się sugerować objawami. Tylko czekać czy będzie okres czy nie.

Może teścik 😁

Ładnie to u ciebie wygląda chyba wreszcie przyszła kolej na ciebie 😁🍀💚🤞
U mnie chyba jelitówka tym razem od małej od prawie 5 rano mnie mdli 🤢
Ech z jednej skrajność w drugą 😮‍💨

Tak to anomalia która nie powinna się zdarzać Staramy się ponad 10 lat.... a Wy jak długo się staracie??

Powodzenia 🤞

Tak 16 kwietnia idziemy na wizytę więc zobaczymy co nam powiedzą tak na prawdę.

A ty jakieś testowanie masz w planach ? 😁

OF to skrót od Ovufrend Serduszko Bardzo rzadko mam takie cykle ale zdarzają się co nie powinno mieć miejsca Mam mieszane uczucia co do tego cyklu, nie wiem co myśleć, jest dziwny 😖

Generalnie androlog 29.05, ale mąż ma poszukać gdzieś indziej wcześniej i wtedy ogarniemy termin wizyty. Musimy też zrobić wirusologię i ja biocenozę.
Tylko teraz mieliśmy trochę zamieszania z przeprowadzką i świętami więc nie było kiedy się tym zająć

Oj za za Ciebie też 💚💚💚

Jest to jakieś rozwiązanie tylko warto kontrolować temp na OF

A dzięki że pytasz, ogólnie zmęczona śpiąca przygotowania mnie wykończyły 🤣 trochę ciężko mi z przestawieniem czasu ale walczę 😜. Powiem Ci że czekam na „okienko” ale nie widać nic za rogiem więc nie wiem czy bezowulacyjny czy co… temp też dziwna. Zawsze przed owu była 36,4-36,4 a teraz 36,6-36,7 …

W takim razie życzę spokojnego dalszego cyklu i powidzenia w następnym Kochana 💚💚 Chociaż jeszcze nic straconego

Amh mi wyszło 5,10 🙈 nie wiem kompletnie czy to dobrze czy źle, niby widełki w moim przedziale wiekowym to 0,711-7,59.

Masz bardzo zdrowe podejście! Też chciałabym tak mieć i na prawdę próbowałam nie myśleć o testowaniu ale to silniejsze odemnie wol÷ ju- zrobić niż ciągle o tym myśleć. Też nie mam w domu testów żeby nie kusiły, ale co poradzić jak są teraz w prawie każdym sklepie .

Podziwiam za cierpliwość. Ja w tym cyklu też zupełnie nie mam nadzieji, ale zrobię test by zobaczyć tą biel i dostać szybciej okresu. Już wolę tą biel niż niepewność do ostatniego dnia. I wolę bile niż fałszywe cienie, które mnie ostatnio nachodzą.

Hej Kochana Trzymam kciuki za wiosenny pozytyw Kochana 💚💚

Eniana ja czekam z testowaniem nie nastawiam sie, nie czuje sie inaczej niz w poprzednich cyklach wiec pewnie nic z tego a nie mam ochoty ogladac bieli 🙊 trzymam kciuki za Ciebie 🥰

Chyba razem bedziemy testować

Powodzenia!🍀

Jak tam Kochana u ciebie 😘
U mnie jakiś dziwny ten cykl 6 dzień prawie mam dodatni test owu z przerwą jedno dniową ale może też za dużo piłam przed testem wtedy 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ sama zobaczcz
https://zapodaj.net/plik-IIw5SpAaCc
rano szyjka miękka otwarta I śluz albo wodnisty albo rozciągliwy a na wieczór szyjka na średnio i śluz albo lepki albo wodnisto biały

Trzymam kciuki. 🍀🤞

Dzięki wielkie ale nastawiona jestem jakoś sceptycznie i wątpię żeby ten miesiąc przyniósł upragniony zielony koniec. Plus jest taki że 26 kwietnia mamy wizytę w klinice niepłodności. Więc zobaczymy.
Jutro idę zbadać amh i trochę się stresuje tym jaki może być wyniki. 🙈

I niestety znów nowy cykl....

Staraliśmy się od lipca, zaskoczyło w styczniu, lutym i teraz. Tym razem liczę na szczesliwe zakończenie 😊 Powodzenia!

U mnie to takie łączne staranie 1,5roku ale zebrać miesiące w których solidnie działałam to taki dobry rok. U mnie pojawił się problem ze skrzepami, już od 6mcy się pojawiają, bylam na wizycie ostatnio to byłam w fazie już końcowej, to dowiedziałam się że jajniki ok, mam morfologię zrobić (pewnie chodzi może o anemię) i tsh tarczycy a i muszę przyjść świeżo po okresie żeby zobaczył jak się oczyszczałam także w 7dniu mam wizytę -więc za mc . Wtedy może mi coś zaradzi i ureguluję to dziadostwo

A dziękuję, że pytasz. Po usg wszystko jest super, lekarz tez mowi ze powinno byc wszystko dobrze, lecz wyniki biochemi podwyższyły ryzyko t21 i dlatego zrobilam dzis test harmony. Chcę mieć pewność, że jest wszystko w porządku.
Na pierwszym usg lekarz mowi ze na 70 % chlopczyk. Lecz ja czuję, że to druga córka.
Ogólnie już czuję się lepiej. Apetyt trochę wraca. Drugi trymestr pewnie najlepszy będzie , oprócz tego stresu
Oby wyniki wykluczyły wszelkie wady.
Ja tu cały czas zaglądam i czekam na pozytywne zakończenie

Jak nastawienie? ☺️ czujesz że ten cykl jest inny? 😎

Powiem Ci, że myślę o tym, ale troszkę się obawiam...może jutro albo pojutrze...zobaczymy...

Dziękuję ☺️ powodzenia ! ⏸️🤞

Dziękuję 😘
Też trzymam kciuki 🤞🤞🍀🍀💚💚

Dziękuję że pytasz 😘
Nie jest źle...narazie się nie nakręcam 😄
Puki jestem przed owu to Humor super 🫣
Przyjdzie 2 faza i będzie pozamiatane 🙈😄

Najpierw mąż musi iść do androloga, potem będziemy mogli dalej umawiać terminy.
Chyba, że teraz się udało? Za kilka dni się wyjaśni...

Lekko się przeziębiłam, katar mnie męczy. A do tego dużo roboty z przeprowadzką.
A jak tak u Ciebie?

Co się dzieje, że jesteś tak senna w tym cyklu? To takie wiosenne przesilenie?
Nie martw się. Jest w opór ciężko, ale potrzymam Cię za rękę jak chcesz

Będzie zieleń jak ta Wiosna ! 😬🫶🏻

Oooo😍😍 ♥️ no to teraz czekamy z pozytywnym nastawieniem!!! 🍀🍀🍀

Bylam wczoraj prywatnie u ginekolog co chodze kontrolnie co rok, zribilam mi badanie, cytologię i usg, wszystko w porządku, endometrium super pulchniutkie, srodkowej fazy cyklu, wszystko idealnie do zamieszkania, a w przwym jajniku owulacja, pecherzyk na 2,3cm, takze w super momencie się umowilam ✊🏼i od razu przedstawila plan działania takze cudownie ❤️ nie zostalam olalana tylko konkrety 🥰 maz ma zrobic badanie nasienia i jak 3 miesiace po tym nie wyjdzie to mam skierowanie do szpitala na nfz na histeroskopię,
Dodatkowo dostalam bromocorn na obnizenie prolaktyny w razie czego bo może nie dochodzic do owulacji, ale z racji trgo ze pdcherzyk byl duzy to mialam dzisian podjdchac sprawdzić czy pękł wiec przed 9 bylam juz w przychodzi i szybkie usg, pecherzyk pękł! Takze bardzo dobra wiadomość, podzialane i zobaczymy co dalej 🫶🏼

Się zacznie dziś albo jutro tak czuję 🤷🏼‍♀️

Bardzo się cieszę co z twoim uchem jest lepiej ❤️
Rozumiem ciebie i trzymam mocno kciuki za was✊✊🍀🍀😘

Rośnie rośnie zaczyna się czas działania! Mocne kciukasy !

No to super wiadomość z jednej strony 😌😊👌 nadzieja umiera ostatnia 🍀 zobaczysz jak już się zacznie to pójdzie z górki 🤞😁🤎

Życzę tobie aby twoje ucho przestało boleć i wszystko było dobrze ❤️

Bardzo dziękuję ❤️
Bardzo ładnie że jesteście umuwjone do lekarza jaki jest bardziej obeznany w tych sprawach. Zobaczysz będzie wszystko dobrze 😘 I ja mocno trzyma kciuki za to wszystko ✊✊🍀🍀😘
Ładnie bym zrobić przed wizytą te wszystkie hormony co opisała Czkawka i jeszcze bym dodała może drożność jajowodów. A dla męża zrobiliście badanie nasienia?

Oby termin badania na nfz był na ten rok 😉.. żartuję, ale wiemy jak jest. Zorientujcie się w realiach terminów i działajcie.
Ja mam lekarza, który prowadził mi wszystkie ciaze. Na takie pierwsze, wstepne sprawdzenie zlecił mi w 3-5dc estradiol, prolaktynę, FSH i progesteron. Wszystko wyszło dobrze. Zajrzał w to i powiedział,że jestem wydolna hormonalnie. Ważne,żeby mieć jakieś punkty zaczepienia.

No widzisz, super! Takie wizyty poprawiają nastrój. Będziecie pod opieką fachowca. Może cześć badań warto nieco przyspieszyć i zrobić na własną rękę, a część juz na skierowanie.
Cieszę się z obrotu spraw Będzie pięknie

Co tam na wizycie? Jak się masz?

U mnie chyba dobrze. Dziś mam ból jajników, więcej czym wczoraj. Jeszcze kilka dni i owulacja. Tak się cieszę że minęła mi ta miesiączka, ponieważ takiej okropnie bolesnej nie mialam jeszcze nigdy😔 To pewnie przez luteinę było tak.
Jak twoje samopoczucie? ❤️

Będzie dobrze ❤️ trzymam kciuki za obie wizyty 🤞❤️

Dzięki 😀 dzisiaj będę dzwonić i nas umawiać mam nadzieję że w miarę szybkie terminy będą

Moja lekarka twierdzi że to IO było przyczyną poprzedniego poronienia. Mam nadzieję że tak jest i że nic poważniejszego nam nie dolega.

Dzwonili do mnie dzisiaj z kliniki w sprawie tego dofinansowania do invitro i mamy zrobić amh i badanie nasienia i umawiać się na termin wizyty kwalifikacyjnej więc wychodzi na to że tak jakby się załapaliśmy 😀 oby teraz badania tylko w miarę dobre wyszły.

Na spokojnie najlepiej jest porobić badania i sukcesywnie eliminować kolejne powody dla których mogłoby się nie udać.

U mnie tsh trochę rozchwiane plus mam stan zapalny tarczycy. No i od grudnia mam zdiagnozowaną insulinooporność i od tej pory biorę tęż metforminę. I najprawdopodobniej ta Io była przyczyną wcześniejszego poronienia. Wyniki nasienia męża są ok więc podejrzewam że to z mojej strony jest jakiś problem.
W czerwcu zaraz miną dwa lata. Nie wiem kiedy ten czas tak przeleciał. I momentami jest na prawdę mega ciężko.

U nas 14cs. No zobaczymy co to będzie, moja gin twierdzi żebyśmy dali sobie czas do czerwca żeby leki unormowały gospodarkę hormonalną i potem będziemy myśleli co dalej. Ale już widzę że leki w końcu zaczynają działać bo owulacja mi się przesunęła o 5 dni wcześniej więc jakaś mała nadzieja jest że w końcu będzie dobrze 😀

Ogólnie w moim województwie ruszyło 100% dofinansowania do invitro oczywiście nas zgłosiłam ale nie wiem czy się załapiemy bo decyduje kolejność zgłoszeń a chętnych jest sporo.

A jak u was ? Jakieś wieksze kroki, badania przed wami ?

Ja też miałam problem z prolaktynę, ale bromocorn załatwił sprawę
Gdy zaczęłam go brać to dopiero wtedy zaczęłam czuć mocniej owulacje. Nie ma co się bać leków

Całkiem nieźle...pracowity weekend. Tydzień też się taki zapowiada, więc nie będzie kiedy roztrząsać....
A jak u Ciebie?

Widzę idziemy podobnie 😊
Kciuki ✊️✊️

Dziękuję 😀
Tobie też powodzenia, fajnie jakby w końcu nam się udało bo się to ciągnie niemiłosiernie 😫

Wszystko jest do ogarnięcia,pamiętaj ❤️ !
Ja zaczynając "leczyć" tarczycę Hashimoto w październiku 23` też żadnych nadzieji i to od samego lekarza a tu proszę w grudniu już ⏸️ 🙈 Czas jest naszym sprzymierzeńcem 🥰 trzeba być dobrej myśli i iść w tą stronę,mocne kciuki i nie poddawać się ani przez sekundę ❤️

Kciuki na pokładzie 🤞 ❤️

Właśnie zarejestrowałam się do lekarza który specjaluzuje się w niepłodności wtórnej i wogule w niepłodności...nawet nie wiedziałam że szpital pod moim nosem prowadzi wraz urzędem mojego miasta taki program w którym lekarze ginekolog endokrynolog urolog prowadzą gabinet do takich spraw i tym się zajmują mamy przyjść w poniedziałek na konsultacje....może coś pomoże a napewno będę wiedzieć na czym stoję 😊
I to wszystko w ramach NFZ wow aż jestem w szoku 😊

Madziagaw88 Lepiej w terminie niz jesli by sie miala spoznic, robilas badania hormonalne? Koze warto wybrac sie do innego ginekologa na konsultacje? Pomysl tez zeby odpuscic glowe nawet o terapii, bo u Was jak sa dzieci to raczej problem moze byc w psychice ale badania zawsze warto zrobic, ja mam nadzieje ze nam sie uda kiedykolwiek miec tego maluszka

Niestety przyszła ona 🐒
Idealnie w terminie bez 2 zdań

Dziękuję że pytasz 😘
Czuję się w xhili obecnej super czasem mnie w krzyżu złamie 😜 i tyle ...przestało mnie nosić ze 2 dni temu I w praktyce to czuję się ani tak ani siak ....a czasem mam wręcz uczucie motylków w brzuchu że bym tą moją ferajnę całą wycałowała i zagniotła z miłości 🫣🥰

Trzymam kciuki 💚💚💚

❤️💋
Super z tym badaniem nasienia. Lepiej zrobić od razu. Ponieważ lekarz będzie chciał zobaczyć to❤️

Bardzo dziękuję ❤️❤️❤️
Nie wkręcaj sobie do głowy. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Wkrótce wam się uda i stanięcie rodzicami😘🫂 Trzymam za to najmocniej jak to możliwe kciuki 🤞🤞🍀🍀💚

Oo, to daleko z Wwy:) Ja znalazłam lekarza tuż obok mojego domu, poszłam i jestem.milo zaskoczona. Lekarz małomówny, ale uśmiecha się do monitora jak robi USG:))

Bardzo ciebie rozumiem 🫂❤️ Niech u was będzie tylko ta prolaktyna przyczyną. Obniżą jej i uda się wam. Ja wierzę w to że niedługo będzie u was szczęście małe 🙏🤞🍀
A u mnie już naprawdę się rozkręca się okres 🥺 W nowy cykl z nowymi siłami i z nadzieją 🙏😊 Oby nam się udało, żeby ja z ciążą na wizytę do lekarza poszła a nie ...🙏🙏🥺
I oby nam wszystkim jak najszybciej się udało 🤞🤞🍀🍀💚💚🙏🙏❤️❤️

A skąd jesteś? Z jakiego.miasta? Ja mam dobrego lekarza, za wizytę place 200zl a potem każde sprawdzenie USG-monit po 50zl dopłacam.

Dobrze, jakby Ci zrobił monitoring i badanie progesteronu pozniej

Oj... To prolaktyną u Ciebie blokuje cykl. Mój mąż ma asentre, na niego bardzo dobrze działa, jednak dopiero po miesiacu

Dzięki 😘
Powiem Ci,że się ucieszyłam,że przyszedł okres. Wiedziałam,że nie jestem w ciąży i po prostu czekałam na koniec cyklu.
Zastanawiam się nad sprawdzeniem tsh, ale myślę,też żeby nadmiernie nie analizować.
Jaki masz lek?

Dziękuję bardzo, jesteś kochana🫂❤️❤️
Też mam nadzieję że jak najszybciej wszystko się wyjaśni. Ponieważ ta nie pewność męczy troche😔🙏

Mocno ciebie przytuliam i z całego serca życzę żeby w tym cyklu wam się udało 🙏🙏🤞🤞🍀🍀😘

Powodzenia Nnko 🤞🏻🍀 trzymam za Ciebie mocno kciuki i nie puszczam.
My zdecydowaliśmy się zbadać nasienie szybciej, zanim umówiliśmy się na wizytę w klinice. Stwierdziłam, że nie ma co marnować czasu i płacić za wizytę żeby tylko się dowiedzieć, że trzeba zrobić badania. A tak mogliśmy od razu podjąć pewne kroki i np. ruszyć ze stymulacją.

W tym czasie co jesteś teraz możesz zbadać hormony - nie pamiętam dokładnie jakie. LH, estradiol, shbg, testosteron, prolaktynę i tego typu rzeczy. Od razu za jednym kłuciem zbadaj tarczycę.

Naprawdę nawet nie rozumiem czy tak czy tak. Ono się nie zwiększyło się a zmniejszyło się 🤦🤯Dwa dni było czerwone a teraz trochę różowo-wodnicte. To jest, to niema. Mój organizm chyba szaleje 🤦😁🤯Jutro zobaczę co będzie. Jak nie będzie okresu to zrobię test.

🫂 ściskam Cię bardzo mocno, wiem czym jest depresja, mój mąż się z tym zmaga. Wsparcie specjalistów jest konieczne, jak w każdej chorobie. Ale ten zły czas.mija jak grypa czy angina.

Najgorsze w tym wszystkim to że duphaston stosuje się na regulację cyklu
Na zajście w ciążę, na endometrioze i na PMS że reguluję hormony i lepiej znosi się pms bolesne miesiączki itp a mi zamiast pomóc po 6 miesiącach stosowania już wszysko powinno być poukładane to w tym cyklu przechodzę apogeum psychcznego PMS I jak by tego było mało to już nie jak zwykle przez ostatnie 4 cykle tskie lekkie na 3-2 dni przed okresem a dopadło mnie na tydzień przed i to z potrojona siłą jak nie 5 razy gorsze Od tego z przed pół roku jak by wszysko się zkumulowało za te 4 miesiące....kuwa miał mi pomóc przez 6 cykli na równowagę hormonalną a wyszło za 6 cyklem jeszcze gorzej jak było 😭😭😭

Od 3 dni nie mam u mnie ani jednej godziny żebym nie uroniła łez 😭😭😭
Życie mnie przeżuło jak gumę do żucia i wypluło prosto na chodnik na którym ktoś jeszcze mnie rozdeptał....tak się kuws czuję ☹️

Dziękuję Kochana za słowa wsparcia 🫂
Pochlastam się do czasu 🐒
Normalnie mam depresję kuwa 3 dzień z rzędu rycze żewnym łzami 😭😭😭
Czuję taką bezsilność jakie jeszcze nie miałam w życiu ☹️
Tym bardziej że lekarz prowadzący w dodatku napewno już były jeszcze mnie podkręcał w styczniu leć Magda jesteś PŁODNA bzykajcie się co 2-3 dni i wtedy kiedy chcecie i przyjdź w marcu jak się nie uda a pewnie w marcu napewno wam się uda i przyjdziesz ale w ciąży a nie żebyśmysprawdzali co i jak ...ta jasne chyba przyjdę z zaburzeniem psychicznym bo PMS mam najgorsze w życiu w tym cyklu ...załamanie nerwowe jakiego jeszcze nie miałam 😭😭☹️

Ooo, jednak nowy cykl. Przynajmniej masz jasność.. Ja też już bym chciała, boje się ,że cos mi się zablokowało. Nie biorę luteiny i liczę na szybki koniec aktualnego cyklu:/
Powodzenia 🍀

21.03 będzie wizyta kwalifikująca do dofinansowania itp więc też czekam z niecierpliwością.
Widzę, że u Ciebie nowy cykl. Jakie macie plany na ten cykl?

Bardzo dziękuję za wsparcie i dobre słowa😘
Ja też bardzo bym chciała żeby i u Ciebie było szczęśliwie. Trzymam mocno kciuki 🤞🤞🍀🍀😘