Tak, najlepiej do 30min, ale wiem od mojej przyjaciółki (eksperta npr, starej wygi w temacie), że max do godziny można przeciagnac. Ona tak robi w weekendy, że nastawia budzik godzinę później i dalej odsypia. Jest to opcja potwierdzona u jej eksperta, długoletnio praktykowana. Chociaż wiadomo, że im szybciej tym.lepiej.

Na testach się nie znam, ostatnio mi wyszedł płytkowy pink, ale z tego co czytam to te pinki są odradzane. Chyba generalnie wolę płytkowe, bo zawsze dobrze wceluję🤣

A nad nikiem Czkawką długo się nie zastanawiałam, akurat oglądałam z dziećmi bajkę Jak wytresować smoka i tak sobie wpislam 😉

No tak apka czasem się myli ale wszystko w swoim czase to Ty znasz lepiej swój organizm i sama czujesz kiedy jest ovu

Serduszko bez stresu na razie nie gorączkuję o dzidzię. Jak się uda to super a jak nie to działamy dalej Mocno trzymam kciuki za Twój ⏸️ cykl 🤞🏻🤞🏻🍀🍀🍀🍀🍀 Walczcie Serduszko ile wlezie Dokładnie OF zaznaczyło mi kolejną owulkę na 20 czerwca ale u mnie wciąż się zmienia 🤷🏻‍♀️

Aldona, nie wpisuj pomiaru z innej godziny,;temp jest inna, zaburzona. Do godziny różnicy można, ale już 2h później to już zaburzony pomiar

Tak, tak, testuj jutro. Z testami różnie bywa. Mojej przyjaciółce test pozytywny wyszedł dopiero tydzień po terminie miesiączki. Oczywiście nie oznacza to,że u Ciebie będzie tak samo, ale jest to dowód na fakt,że testy nie zawsze są wystarczajaco czule na niski.poziom hcg

I jeszcze jedno pytanie, jak długą masz fazę lutealna?

Ps. Nadal jesteś w fazie wyższych temperatur

Oczywiście;)) 😉😘
U mnie to są lata doświadczeń i trochę wiedzy. Nawet jeśli aplikacja cudem zaznaczyła dobrze, to jajeczko jest zdolne do zapłodnienia jeszcze jedną dobę..
Kiedy ta owulacja była to nikt nie wie, zazwyczaj owulacja następuje do 3 dni przed lub do 3 dni po skoku temperatury.. obliczenia algorytmow aplikacji są wysoce orientacyjnym wskazaniem.
Ja tam prowadzę własne obserwacje i często wskazania OF są przedwczesne, taka zabaweczka;))
Ps.mam już trojeczke dzieci, rodziłam co 2 lata na wiosnę).
Dwa cykle temu też miałam drugi skok temp, koło 10dpo i 3 dni później test mi wyszedł positive... Jeden dzień żyłam ze świadomością bycia w ciąży bo kolejnego dnia dostałam okres. Tak się zdarza.
A co do testów z moczu to poziom beta HCG jest tak różny u różnych kobiet (że te testy warto robić chyba w 15dpo... Wcześniej to taka ruletka, zależy od poziomu hormonu. Zobacz jaki jest rozstrzał w zakresach norm betaHCG... dla pierwszych tygodni ciąży.
Patrząc na Twój wykres widać,że owulacja była i czas współżycia masz dobry, ale co z tego wyniknie to zobaczymy już za moment. Bardzo mocno trzymam kciuki☀️

Też mam niestety problem z zgraniem się. Partner często wyjeżdża a i moja praca wymaga wyjazdów ale wierzę że przyjdzie ten mój czas szybciej niż może mi się wydawać 😊

U mnie ten początek cyklu trochę na wariackich papierach bo pierwszy raz brałam duphaston i miesiączka nie zaczęła mi się tak jak zawsze z grubej rury tylko trochę było potem plamienie i dopiero 3go dnia się rozkręciła. Dlatego ciekawa jestem kiedy faktycznie to bym 1 dzień cyklu 😉

Już coraz bliżej robienia testów owulacyjnych więc wszystko się okaże na dniach 🙏🏻

Aplikacja, aplikacją.. owulacja była po skoku LH.sczyt śluzu widzę 15-ego dnia...

Aldona, jak nie przyjdzie malpiszon, to test powinien wyjść 3 dni po drugim skoku

Jak się czujesz widzę że wygląda ładnie powiec czy bierzesz kwas foliowy

Ładnie to wygląda, był drugi skok ✊💚 no i już 13dpo.
Bardzo mocno trzymam kciuki .!!

Dziękuje, w sumie to dobrze całkiem:)
Aż się zastanawiam czy można się tak czuć, ze prawie nie czuć i czy to może być normalne
Obydwoje jesteśmy szczęśliwi tylko mam wrażenie ze podchodzimy do tego z rezerwą. Bo wszystko się może wydarzyć. Tak jak byśmy się chronili, cos w stylu „żeby nie zapeszać” chociaż nie wierzymy w taki podejście 🤷‍♀️
A co do przychodzenia zdesperowanych 40tek to nie wiem. Jednak bym liczyła, ze się do wszystkich równo podchodzi i chce pomóc, a nie wyssać kasę🤦‍♀️
Jakkolwiek, szkoda, ze do tego gina trafiłaś bez oczekiwanego efektu. No ale cóż. Jak to mówi stare przysłowie, czasem trzeba przepłynąć wiele wód.. 😜 (poczułam się jak stary chinol 😂)
Ale liczę, że jak już w lipcu pójdziesz do właściwego to ruszy z kopytka 🤗
I się doczekacie upragnionego 🧡✊🤞

Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby u was w końcu zaskoczyli szczęśliwie i to jak najszybciej!,🍀✊ oby ten kolejny cykl był tym szczęśliwym, ja się póki co nie nastawiam, chciałabym bardzo ale chyba prędzej cxeka mnie wizyta u lekarza, ponieważ dość często pojawiają się u mnie plamienia, ostatnio dwudniowe na kilka dni przed owulacja a potem dwa dni przed miesiączka zaczynają się plamienia i one mnie dość mocno niepokoją a do tego dość skąpe miesiączki, ale jestrm cierpliwa i daje też czas organizmowi żeby się wyregulował po odstawieniu tych hormonów

Niestety pozostało mi liczyć na czerwiec. Pocieszyć mnie może to, że w tym miesiącu będę częściej się widzieć z partnerem 💜 i tamten cykl był bardzo zadowalający - brak plamienlń🙃

U ciebie widzę, że jest jeszcze szansa więc trzymam kciuki mocno 😊

Usg piersi, cytologia, morgologia, obciążenie glukozą - wszystko to robiłam i wszystkie wyniki były zadowalające. Mam nadwagę nyć może tu leży przyczyna, ale badania tarczycy też robiłam i też są dobre.

Zawsze miałam tak, że @ był zawsze tego samego dnia m-ca , chyba od 2 lat te cykle po poronieniu i cp zaczęły skakać między 26 a 34 dni. Do niedawna też miałam raczej @ 5 dni, teraz czasami przedłuża się to nawet do 10, z tym, że brązowy śluz to raczej nie czysta krew. Nie mam sił na diagnozy, na pewno tak mam już bardzo długo, nie wiem czy nie po 3 porodzie. Badania podstawowe robilam, lh, fsh, estradiol, progesteron- wszystko idealnie jak należy. Raczej też kończę starania do marca przyszłego roku (wybije mi 40 tka - więc dla mnie to już ostateczny termin).

Nie masz za co przepraszać kochana.
Powiem Ci ze te parę dni przed 🐒 to u mnie też była masakra. Okropne bóle brzucha a na dodatek zgaga i biegunka. Teraz już jest spokój.
Więc tylko czekać na ovu ☺️

Aldonaviktoria
Dziękuję za podpowiedź.

I tak zbieramy siły na czerwiec 😁😊

O rany to córa już dorosła ❤️ trzymam kciuki żeby wam się udało i żeby zaskoczyło zielonym zakończeniem. ❤️ No u mnie do owulki myślę że spokojnie jezcze jakies 5 dni, myske ze wcześniej nie będzie 🙈

Równolatko będę pamietać o konwersacji pod wykresem😉 trzymam kciuki, bo widzę, że powolutku temperatura się wspina✊️✊️ u mnie dość wcześnie, ale ja mam już tak, że od 8 dnia po do 12 dnia po jak jest negatyw, to sikam dalej do 14 dni po, ale już się niczego nie spodziewam. Jestem fanką testów 😄😁

Dopiero się uczę funkcjonowania tutaj dlatego w sumie nie ogarnęłam żeby odpisać Ci pod Twoim wykresem 😂 a powiedz mi jak u was wygląda sytuacja? Wiaodmo co jest powodem 6 letnich niepowodzeń? U mnie to starania o drugie dziecko. Mam synka o którego długo się starać nie musiałam bo zaskocyzli w drugim cyklu po odstawieniu tabletek, teraz zapragnęliśmy rodzeństwa dla synka i odstawiłam tabletki w grudniu natomiast narazie cisza, miesiączki, też po odstawieniu, mam bardzo skąpe także może organizm się cały czas reguluje po, odstawieniu, hormonów i stąd może też wahania co do długosci cykli, pokij co w tym cyklu też owulacja zapowiada się później niż w 14 dniu

No to pewnie:)
Mam nadzieje, ze wizyty lekarskie rozwieją wątpliwości i przyniosą szczęście 🤷‍♀️
Myśle, ze mogą naprowadzić na dobre tory
My wprowadziliśmy w sumie tylko olej z czarnuszki dla dwojga i ja dwa cykle brałam inozytol jakiś taki kosmiczny (ale to sobie wymyśliłam ) 🤷‍♀️ także zakładam, ze to skutków nie dało. Ja z reszta po tej torbielce odpuściłam..
No i już też w ogóle nas nie faszerowałam. Nie myślałam nad tym szczególnie.
Poza TenFertilOn dla niego, ale to zalecone było i PregnaStart dla mnie to nic szczególnego, omega 369 i wit d.
Także zobaczymy

Oj No to pewnie znów będzie trzeba czekać na tego gina:(
Ale czasem tak bywa.
Nie ma tego złego w każdym razie
Ja jestem dobrej myśli 🤞✊

Hej zreguly tak jest po 10dpo może też towarzyszyć plamienie nawet 2 dni lecz nie zawsze zależy każda kobieta jest inna i towarzyszą jej ruzne symptomy ja już się nie Staram mam 10latka i problemy zdrowotne nie mogę już się starać było by to ryzyko że dziecko mogło by być chore walczę z nowotworem A dla ciebie dużo cierpliwość wiem że to nie łatwe ale co ma być to będzie A napewno zdąży się cud 💚💚💚💚💚

Kochana dziękuję 😘 Mam nadzieję że u Was naturalnie uda się zajść Skarbie ! Klinika stres i wszystkie papierkowe sprawy to za dużo stresu . Mocno zaciskam 🤞🏼🤞🏼 że to ten czas oczekiwań będzie Wam wynagrodzony pięknym cudem 🫶🏼🍀🍀🍀🍀

Kurka wodna 🤦‍♀️
To niby taka klinika, wywiady, maile, a o wizycie nie przypominają ?
Szkooodaa..

Chodzi Ci o odczytywanie jakich wiadomości, bo mi chyba mózg się przepala 😅
No sama się w tedy ze szlabanu śmiałam

A co to z ta Twoją wizytą się podziało ?

Ja testy tylko popołudniowe miałam także tego
A to dobrze ze tak dobrze zorganizowana klinika 🤗 na pewnie warto🤞✊
Trzymam kciuki za powodzonko

Aaa❕️❕️❕️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
PRZEWALIŁAM WIZYTĘ U GINEKOLOGA W 18dc... 🤦🏻‍♀️
TYYYLE CZEKANIA 🤦🏻‍♀️
[WYCHODZI ZMĘCZENIE MATERIAŁU, NIEDOSYPIANIE, ETC.] 🤦🏻‍♀️
!@#$%^F☆CK❕️

Powodzenia 🟢✊️✊️🍀

✊🍀

Nigdy nie wiadomo co może wyjść z cyklu na straty
Ale grunt, to faktycznie się nie nastawiać i brać co jest🤷‍♀️
Mam nadzieje, ze nie zdążycie dojść do Kliniki 🤞🙏✊
Popatrz sobie dobrze jakich wymagają badań przed pierwsza wizytą, jakiego kompletu, żeby was nie odprawili z kwitkiem w dodatku ściągając za wizytę

Ja tez jestem w szoku
I jakaś to taka abstrakcja
Dzięki za dobre słowo !
A jak tam Twój cykl przebiega ?

Serduszkowane niestety było tylko dzień przed prawdopodobną owulacją. Miesiąc był obfity w wyjazdy i dużo się mijaliśmy. A jak była okazja to urządzałam narzeczonemu urodziny i był taki młyn, że człowiek padał jak zabity ☺️ bez presji

U mnie cykle najczęściej wypadają 28 dni, rzadziej waha się od 26 do 30 dni. Testować mogłabym jutro ale nie wiem czy się zdecyduje. Mam czas do 27.05 bo wtedy biorę ostatnią tabletkę duphastonu ☺️
Cudownie by było wysikać dwie kreseczki ale przeciągam ten moment ☺️ już nie mam takiej potrzeby sikać co chwilę na test i może to dobrze 😅

Dzięki bardzo 😍 już po.
Ale się przestraszyłam ze może coś jest nie tak

Smutek i poddenerwowanie było wywołane powrotem z wyjazdu służbowego do pustego domu ☺️ zawsze wtedy jeden dzień jestem rozchwiana emocjonalnie 😅

Wygląda to dobrze ale też dobrze wiemy jak to jest z tą temperaturą i objawami ☺️ to może być wszystko i nic choć wierzę że to jest właśnie te moje "wszystko" ⏸️💨✊

Dziękuję ❤️ za ciebie bardzo mocno trzymam kciuki 🤞 oby ten cykl był dla ciebie tym najszczęśliwszym 😊

Bardzo dziękuję za te miłe słowa ❤
Wierzę, że i Was spotka taka miła niespodzianka. Podziwiam, że chce Ci się bawić z testami owu, ja nigdy nie miałam do tego serca, tak samo jak z mierzenie temp. Wytrwałam w tym może ze 2 miesiące 🙈

Na zdrówko

najadłam się avokado z solą a teraz zamknęłam ⅓ szarlotki z ok 120ml loduff, popiłam parzonymi od wczoraj owocami dzikiej 🌹 i muszę się 😴 bo mi żołądek rozsadzi(!) ...co ja se myślałam shykując taką pajdę kalorii..🧐 🤦🏻‍♀️
🤷🏻‍♀️
ból pleców nieco przybrał na sile – jak tak dalej pojdzie to pasowało by go ✅ do Dzisiejszych OBJAWÓW

Dziękuję 🥺🤍

Warto skonsultować z lekarzami i isc w diagnostykę. A 40 to nie koniec świata.
Z reszta zawsze warto spróbować, chociaż raz. żeby sobie potem nie mieć czego wyrzucać.
Trzymam kciuki bardzo !🤞✊🤗

@.Katka.
będzie 6 rok...
diagnostyki nie robiliśmy bo wyszliśmy z założenia że "jak będzie to będzie" ...ale nie ma a w tym roku stuknęła nam 40tka.
dostałam od OvuFriend wizytę i badania [AMH 4me i nasienia dla Męża] w prezencie więc może to znak, żeby iść tym kierunku(?)
a może już późno dla nas – zważywszy, że ten cykl może okazać sie bezowulacyjny [to byłby 1szy taki, o którym wiem, zwłaszcza że ten i poprzedni cykl to jakieś kosmosy...czuję że coś jest inaczej - cyckuff mi nie wywaliło a zawsze "puchły" na dni płodne, jakieś dziwne plamienia miałam, etc.] taka sytuacja🤦🏻‍♀️
jak BÓG da – tak myślę 😌

Trzymam kciuki za zielone światło w tym cyklu 🤗
Obcinanie włosów znam rozumiem i popieram ja obcięłam w ok.połowie zeszłego roku z takich mniej więcej do pasa, na takie do brody 😎
Długo już się stracie ? Robiliście diagnostykę etc?

w poprzednim cyklu odcięłam sobie kitkę [mając włosy za pupę] na zasadzie: "niech coś się wreszcie zmieni!".
zmieniło się? tak – (ale tylko)długość moich włosów i to, że teraz są krzywe(!)
mimo wszystko: mam kolejny cykl a więc kolejna szansa i tak se myślę, że...muszę iść do fryzjera bo skoro mam w tym miesiącu zostać mamą [dla mnie życie zaczyna się od poczęcia❣️], to muszę jakoś wyglądać 🤭🙃😊🤭

Powodzenia!🤞🏽