Normalnie zwariować idzie 🤷‍♀️. Jak to mówią, póki @ nie przyjdzie wszystko jest możliwe.

U Ciebie wykres wciąż wyżej, niż w 1 fazie, oby pojawiła się kropeczka ✊💚

Noooo dużo energii kosztowały nas te ❤😅 oby z pozytywnym wynikiem 🤭

Dziękuję 🤗

Mam nadzieję, że przykre dolegliwości mina szybciuchem, bo przecież masz tyle do zrobienia 😁😁 zajęta kobieta jestes!

Powodzenia że wszystkim moja Droga 😘 dam znać po lekarzu w czwartek ale i tak będę tu zaglądać i wysyłać wiruski 🥰😘🍀

Kasia, mam nadzieję że wszelkie bóle ustaną i jutro zobaczysz dwie kreseczki! Trzymam mocno kciuki 🍀

Moja beta z piątku 140, z dzisiaj - 615.

Powodzenia

Zrobiłam dziś test, jest jakby nieśmiały cień także jutro "do poprawki"

Dziękuję za poradę! A przy okazji widzę, że mamy tu u Ciebie bardzo obiecujący wykresik

Ja tam się dobrze nie nastawiam bo zawsze mam ładne temperaturki w 2 fazie, co z tego jak nic z tego...
Trzymam kciuki za Ciebie 🟢🙏

Powodzenia

Poczekaj do @, mam nadzieję że to zielony kropek Ci męczy, tylko jeszcze się na teście ukrywa
Ja lecę do Polski bo i tak miałam leciec, na USG umowie się tu w Hiszpanii na "po powrocie". Pójdę do lekarza w Polsce to może mi zleci wszystkie badania i wtedy tutaj już pójdę z całym gotowym pakietem
Próg i beta zrobione wczoraj (wyniki w poniedziałek) i w poniedziałek powtórzę betę

Kasia, na moim teście pisze że wykrywa powyżej 10mlU/ml.

Temperatura się utrzymuje, piszesz że miewasz mdłości i jakieś bóle w podbrzuszu... Poczekaj jeszcze!

10dpo może być ciągle za wcześnie! Poczekaj że 2, 3 dni! Trzymam mocno kciuki :*

Eh, oby

Nie robilam nigdy. I raczej to nie dla mnie... Jestem chyba zbyt nerwowa na takie rzeczy
W moim przypadku one wydają się nie wnosic niczego, bo przed owulacją wspolzyjemy co 1-2 dni, wiec nie powinno byc problemu z trafieniem odpowiedniego dnia, a jesli chodzi o diagnostyke, to one i tak nie maja wartosci diagnostycznej dla lekarza. Swoja droga, dostalam skierowanie na badanie LH z krwi w nastepnym cyklu w ok. owulacji

Dziękuję Kasiu 😊 Zdrowie owocuje nie tylko w ciąży, ale po prostu dla nas samych. Niech Twój wykres ładnie pnie się w górę 🍀

Powodzenia, wykres wygląda ładnie ☺️✊

Dziękuję 😊 Trzymam kciuki za zielony finał 🤞💚

Oby się udało 🤞

Eh, no niekoniecznie. Moja lekarka mowi, ze przy takich dlugich cyklach do owulacji nie dochodzi prawie nigdy, i że za 2 cykle zaczniemy stymulacje. Ale dzieki za mile slowa
I powodzenia! I Ciebie to wyglada o wiele sensowniej, niz u mnie

Dzieki za odwiedziny
Wiesz, jakos ja jeszcze nie mialam szczescia trafic na lekarza z prawdziwego zdarzenia...
Mace i koenzyn - chyba biore od 'zawsze' z przerwami, no od dwoch lat to na pewno.
Kwas foliowy - bralam rozne, teraz w formie folatu z dodatkiem chromu.
Moj partner bral suplementy dla facetow przez prawie dwa lata ale jakos sie zniechecil.

Tu gdzie mieszkam (przynajmniej takie mam doswiadczenia) - jak sie idzie do ginekologa, to oni chetnie usg czy cytologia, ale jak tylko wspomne o problemach z zajsciem, od razu wysylaja do kliniki leczenia nieplodnosci. Wszystko pieknie, tylko ze w klinice - na pierwszej wizycie przedlozyli nam cennik invitro, bez jakichkolwiek pytan czy prob znalezienia przyczyny...

Bede teraz w Polsce, jade do lekarki z polecenia i zobaczymy co ona powie.

Ehh, no ale nie tracmy nadziei!

Zycze pieknego cyklu zakonczonego kropkiem <£

Powodzenia Kasia! Wyglada ze rooooosnie!

Ja testy owulacyjne robilam jakis czas temu, ale bylo to zbyt stresujace zarowno dla mnie, jak i dla partnera i stwierdzilam, ze to jednak nie to.