castagnus można brać dłużej?

Witam.Mam pytanie odnośnie castagnusa,czy można go brać dłużej niż 90 dni?.Czy np.zrobić miesięczną przerwę i można powtórzyć kuracje 90 dniową?

Wiadomość wyedytowana przez administratora forum z powodu łamania zasad regulaminu.

Hej, castagnus stosuję już zdecydowanie dłużej niż 90 dni. Chyba byłam oporna, bo pozytywne zmiany zobaczyłam dopiero własnie po upływie tych 90 dni. Nie konsultowałam tego jeszcze z lekarzem. Jesli dowiem się czegoś niepokojącego to napiszę, ale namnie narazie działa doskonale.

dzięki za odpowiedz, ja od dzisiaj zaczynam drugą kuracje.Ja właśnie podczas stosowania zauważyłam,ze cykl uregulował się do 28 dni,gdy odłożyłam po 70 dniach znów plamienia i nieregularny cykl mam

Nona lubi tę wiadomość

Czy komuś jeszcze pomógł castagnus? Jestem pod koniec 2 opakowania. Przy pierwszym rewelacja -plamienie zredukowane praktycznie do zera przed miesiączką i samopoczucie po prostu znakomite. Niestety w drugim cyklu plamienia pojawiły się znów 6 dni przed okresem:( Kończy mi się drugie opakowanie i waham się czy jest sens kontynuować. Może któraś tez tak miała, że zauważyła efekt dopiero po 90 dniach?

Nona lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 14:54

.

kita lubi tę wiadomość

Dziewczyny, mnie Castagnus wyraźnie pomógł dopiero po przekroczeniu właśnie 90 dni brania, więc moja rada to brać dalej. Plamienia przed miesiączką ustały mi dopiero w 4 cyklu, jabardzo go sobie chwalę.

kita lubi tę wiadomość

ja stosuję go od 23 kwietnia trzymam sie tych 90 dni póki co: rodziłam w styczniu moje dziecko zmarło wysoki stres i okres poporodowy = brak miesiączki. W kwietniu pojawiły się plamienia zaczęłam brać castagnus i po tygodniu dostałam okres. Potem znowu plamienia kilka dni. Teraz drugi cykl z catsagnusem jest idealnie żadnych plamień okres też normalny miałam. Biorę do 15 lipca, 18 mam dostać okres zobaczymy...

Ja właśnie zaczęłam brać castagnus z powodu nieregularnych miesiączek i plamień.Wszystko było pięknie wyregulował mi to co miał,regularna miesiączka,brak plamień.Jednak od 70 dnia znów pojawiły się 2 tygodniowe plamienia.Odłożyłam go, bo myślałam,że to jego wina.Teraz znów zaczynam brać na nowo, by wyregulować miesiączkę i pozbyć się plamień,zobaczymy co się będzie działo przy tej próbie...:)

Kiedyś będąc nastolatką o bardzo nieregularnych miesiączkach nakazano mi brać castagnusa 90 dni . I też jak przedmówczyni zrobiło się pięknie książkowo i nawet ta tendencja się trochę utrzymała, więc teraz rozważam to znowu. Utarło się myśleć że ziółka to takie nic ale tu jest wiele pań którym to pomogło

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz