Witam.Mój aktualny cykl kompletnie świruje.Mam dopiero 22 dzień a od 6 dni mam plamienia,które raczej zakwalifikowałabym pod lekkie krwawienie,ale wtedy ovu zacznie nowy cykl.Myśle,że okres to nie ma,ponieważ zawsze bolą mnie piersi,brzuch i poprostu okres u mnie inaczej wygląda jest dużo skrzepów.Patrzą jednak z drugiej strony temperatura nisko spadła.Podobne plamienia miałam 2 cykle temu,trwały 2 tygodnie,ale temp była wysoka,aż do dnia gdy spadła temp i wiedziałam,że plamienie zamieniło się w okres.Do ginekologa udaje się w sierpniu,a te plamienia mnie stresują,co to może być?i czy okres mógł się już pojawić?