JAK TO SIĘ W KOŃCU BADA!?

może gdzieś o tym było a może nie... z tego co piszę z Dziewczynami - nie każda z nas rozumie o co kaman z oceną twardości/miękkości szyjki(?)
na OvuFriend są przypisy dotyczące tematu ale nie wynika z nich jasno czy stopień twardości sprawdzamy w okolicy "otworu" szyjki [wciskając palec dalej] czy dotykając samej szyjki – powiedzmy w połowie długości?
często mam info od OvuAsystent(ki) że "nietypowy pomiar parametrów szyjki" -czy coś w tym stylu- a to wynika z tego że np szyjka może i jest twarda ale przy "otworze" rozpulchniona więc wpisuję że jest miękka i łup! – OvuAsystent(ka) znuff grozi palcem..!
jak Wy to robicie/rozumiecie?
może któraś pytała gina [ja na ost wizycie zapomniałam a z takiego instrumentu jak appka i tych wszystkich pomiarów korzystam od niedawna]?
pomożecie?
🤗🤗🤗

W sumie też się nad tym zastanowiałam...kilka lat temu miałam konizacje, więc moja szyjka jest dosyć krótka i nie całkiem wiem jak ją badać. Podobnie ze śluzem, czy mam go sprawdzać przy wejściu "otworze" czy w okolicy szyjki. Czasem zdarza mi się, że w okolicy szyjki mam kremowy śluz a po drodze zgarnę też i trochę takiego rozciągliwego

Szyjkę macicy najlepiej sprawdzać na zewnątrz wokół otworu, może być w połowie szyjki. Śluz sprawdzamy przy szyjce macicy.

dziękuję że wreszcie ktoś zdecydował się odpowiedzieć na tego posta👍🏻
tyle że problem właśnie w tym zrobić często mam wrażenie szyjka ma inną twardość/miękkość wokół otworu niż w jej połowie... I stąd moja bolączka🤷🏻‍♀️

dlatego śluz bada się kilka razy dziennie – ale faktycznie – najlepiej wpisywać obserwację z tego z "okolicy szyjki" bo jest "najświeższy" czyli najbardziej miarodajna na dany moment badania.

😊

Śluz typu mniej płodnego: gęsty, biały lub żółty, mętny, kleisty, lepki, nierozciągliwy, rwący przy próbie rozciągania, grudkowaty.

Śluz typu wysoce płodnego: płynny, przejrzysty, rozciągliwy, szklisty, jak surowe kurze białko, czasem podbarwiony krwią.

Zachowanie i oznaczanie śluzu:


Szyjka w cyklu.
Po miesiączce: nisko, twarda, zamknięta.
Owulacja: wysoko, miękka, otwarta.
Po owulacji: nisko, twarda, zamknięta.

Badanie szyjki i jej oznaczanie:





Dobre zdjęcia obrazujące śluz szyjkowy dostępne tutaj:
http://nprtech.ehost.pl/tajemnica2.html

Filmiki obrazujące śluz szyjkowy :
https://www.youtube.com/@readytogroove

Dziewczyny a jak badacie śluz? Jak mam coś na palcu i chce sprawdzić czy jest rozciagliwe- to nigdy nie będzie, bo się po prostu nie złapie do drugiego. Jak chwilę "pomasuje" śluz między palcami to wtedy jestem w stanie czasem coś wywnioskować ewentualne. Dodatkowo często mam taki super elastyczny, ale bardzo zwarty śluz, wręcz taką galaretkę - jestem w stanie w dwóch rękach to rozciągać, ale totalnie się nie przyczepia ani do palców ani do niczego. Nie wiem jak go klasyfikować...

Porównaj ten śluz z innym, który pojawia się podczas cyklu. Najfajniejszy jest przypominający surowe białko jaja. Przyjrzyj się jemu - ono też potrafi być bardziej zwarte i troszkę mniej rozciągliwe.
Aby dobrze umieć określić śluz to trzeba poobserwować swoje ciało przynajmniej w 3 cyklach.

Ja na przykład kiedyś przed histeroskopiami miałam super płodny śluz, bardzo często podkrwawiony. Tak się lał właśnie jak białko kurze. Teraz natomiast albo taki śluz jest w małych ilościach dużo przed owulacją albo w ogóle leci jakby woda a najczęściej sprawdzam po wypróżnieniu papierem, jest go wtedy najwięcej jaki by nie był

Dzięki dziewczyny, ja już od kilku cykli obserwuje śluz więc widzę te różnice itp, natomiast po pierwsze: śluzu mam naprawdę niewiele (jaki by nie byl), a po drugie to ten śluz mi się poprostu nie klei do palców żeby go rozciągnąć... ewentualnie jak tak "pomasuje"palce chwilę to wtedy. A jak tego nie zrobię to się taki fragment trzyma w kupie i tyle. Prędzej w kulkę zwinę... albo totalna woda. Albo zupełnie kremowy...