Mierzenie temp w upały
-
Szczerze wątpię, aby miało to znaczenie. Przynajmniej u mnie nie wpływa.17cs
07.18 endo na jajniku, czekam na laparo:(
05.18 hsg- oba drozne,histeroskopia- wycięty polip endometrialny
06.18 15cs Aniołek 5tc[*]
04.18 12cs Aniołek 4tc[*]
Mąż- nasienie dużo poniżej normy, brak przyczyny -
Po to mierzy się temperaturę tam, gdzie występuje śluzówka, żeby wahania temperatury zewnętrznej nie wpływały na temperaturę podstawową. A poza tym to chyba jesteśmy na tyle zwierzątkami stałocieplnymi i mamy jakąś tam swoją termoregulację ciała, żeby takie wahania temperatury jak upały na nas zbytnio nie wpływały. No chyba, że mamy jakąś ekstremalną sytuację pogodową
Ruthless lubi tę wiadomość
-
Mi sie wydaje, ze mimo stałocieplności coś tam sie różnić może. Ja jak np nie zamknęłam okna a noc okazała się chłodniejszą od przypuszczalnej to nagle temperatura mi spadała o np 0.1-0.2 st. To sporo jednak jak na obserwację cyklu mamy teraz taką zmienność temperatur dzień /noc ze można mieć wahania mimo że w śluzówce najmniejsze ale jednak.
Ruthless lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Mi sie wydaje, ze mimo stałocieplności coś tam sie różnić może. Ja jak np nie zamknęłam okna a noc okazała się chłodniejszą od przypuszczalnej to nagle temperatura mi spadała o np 0.1-0.2 st. To sporo jednak jak na obserwację cyklu mamy teraz taką zmienność temperatur dzień /noc ze można mieć wahania mimo że w śluzówce najmniejsze ale jednak.
Też mi się wydaje, że jakiś minimalny wpływ może być, bo ostatnio noce u nas bardzo ciepłe, śpimy przy otwartym oknie a i tak duszno, ale w zeszłym tyg. jedna była dość chłodna i wtedy rano miałam najniższą temp. w cyklu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 23:06
Matylda
-
Ha, właśnie chciałam zapytać o to samo. Czy upały mają jakiś wpływ na naszą temperaturę?
Od niedzieli tropikalne upały Jestem aktualnie w fazie folikularnej (6dc) i od wczoraj mierzę temperaturę (zrobiłam przerwę na czas @). Wczorajszy i dzisiejszy pomiar wygląda jak temperatura w fazie lutealnej tydzień temu (czyli wysoko).
Śpimy oczywiście przy otwartym oknie, temperaturę mierzę w ustach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 09:02
07.2015 - początek starań
2017 - kiepska morfologia, ruchliwość, żywotność
07.2017 - HSG (ok), fragmentacja DNA 36%
03.2018 - laparoskopia: lewy jajowód niedrożny -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyblue00 wrote:u mnie owulacje wykrylo 8dc mimo,ze nic na nia nie wskazywalo,nie wiem czy skok temp byl spowodowany upalami,normalnie owu mam 12-14 dc,dzis bylam totalnie zaskoczona
Nie ma co wierzyć w 100%.
Tylko i wyłącznie monitoringi z wynikami potwierdzą owulację.
Wykres jest algorytmem. Do tego masz zaznaczone przerywaną linią, więc program nie jest do końca pewny. W każdej chwili może jeszcze zmienić dzień owulacji.
Nie przestawaj się starać z i nie patrz aż tak ślepo w wykres. -