X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Niska temperatura - czy to problem
Odpowiedz

Niska temperatura - czy to problem

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • staraczka-nie-stara Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 21 października 2015, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) zacznę od tego, że jestem strasznie niecierpliwą panikarą i mimo, że nasze starania o bejbi trwają dopiero 3 cykl, to ja już szukam dziury - daj Boże - w całym ;) cykle mam 34 - 35 dniowe, zwykle owulacyjne (2-3/rok z baaardzo opóźnioną owulacją). Zazwyczaj owulacja występuje u mnie w 21 dniu, czyli dość późno. Bardziej martwi mnie to, że mam bardzo niskie temperatury - w pierwszej fazie około 35,88 - 36,1 a w drugiej 36,25 - 36,5. Dodam, że temperaturę mierzę w ustach. Czy któraś z Was też jest taką "zimnokrwistą żabą"? i czy może jest tu taka żaba w ciąży? ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest wiele takich kobiet i nie ma tu powodu do zmartwień. Każdy z nas ma inną temperaturę ;)

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 22 października 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam podobne temperatury

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 27 października 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to samo. Mam bardzo niskie temperatury i też się zastanawiam, czy to nie problem. Nie ma u mnie dużej różnicy między pierwsza faza a faza wyższych temperatur.
    No ale pocieszam się zielonymi wykresami dziewczyn, które też miały niskie temp, więc chyba da się ;)

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • aretes25 Znajoma
    Postów: 28 14

    Wysłany: 4 listopada 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam niskie temperatury. W pierwszej fazie 36,1, przed owulką spadała nawet do 35,8 na jeden dzień i rosła stopniowo do 36,6. Bardzo rzadko termometr pokazał 36,8. Jestem aktualnie w 17 tygodniu ciąży. W szczęśliwym cyklu raz dobiła mi do 37 stopni (upał), a potem znowu spadła, by utrzymywać się na poziomie średnio 36.7
    Jak wejdziesz w mój wykres to zobaczysz, że dopiero 14 dnia po owulacji poszła w górę, a tak 36,6 było.
    Pozdro :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z temperaturami jest podobnie - od zawsze miałam niższą, niż "przepisowe" 36,6. Co prawda okazało się, że to trochę wina tarczycy (TSH miałam w górnej granicy normy - zdaniem endokrynolożki, u której byłam, przy staraniach powinnam mieć niższe i dostalam tabletki - po nich temperatury podskoczyły o kilka kresek), ale to pewnie żadna reguła.

  • Fridakahlo Koleżanka
    Postów: 104 18

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka-nie-stara wrote:
    Cześć dziewczyny :) zacznę od tego, że jestem strasznie niecierpliwą panikarą i mimo, że nasze starania o bejbi trwają dopiero 3 cykl, to ja już szukam dziury - daj Boże - w całym ;) cykle mam 34 - 35 dniowe, zwykle owulacyjne (2-3/rok z baaardzo opóźnioną owulacją). Zazwyczaj owulacja występuje u mnie w 21 dniu, czyli dość późno. Bardziej martwi mnie to, że mam bardzo niskie temperatury - w pierwszej fazie około 35,88 - 36,1 a w drugiej 36,25 - 36,5. Dodam, że temperaturę mierzę w ustach. Czy któraś z Was też jest taką "zimnokrwistą żabą"? i czy może jest tu taka żaba w ciąży? ;)



    Taka Twoja uroda :) niektore kobiety maja nizsze tempki. Ja na poczatku cyklu mam zazwyczaj 36.30 :)

    Frida



    PCO
    Hyperprolaktynemia czynnościowa
    Hipoglikemia reaktywna
  • pomylonaa Przyjaciółka
    Postów: 138 29

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam podobne temperatury, co widac zresztą na moim wykresie, a jednego malucha już mam ;)

    24.12.2013 - dwie kreski
    23.08.2014 - Kuba <3 (39+4 tc)
    12.05.2016 - dwie kreski
    21.12.2016 - Maciek <3 (36+2 tc)
  • Paś Koleżanka
    Postów: 55 21

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od kiedy pamiętam to mam 35,5 chociaż od ostatniego tygodnia mam 37,1 co jest dziwne:) kiedyś pytałam sie lekarza o co chodzi to stwierdził że taka natura.

    de4d5d45da2f774fede5791efd7c9808.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ