Pęcherzyk za wcześnie pęka?
-
Witam
Proszę o interpretację mojego wykresu,bo coś mi się tu nie zgadza Podejrzewam,że u mnie pęka pęcherzyk gdy ma około 18 mm,i czy to nie za wcześnie?
W sobotę w 9dc miałam monitoring-dwa pęcherzyki, jeden 7 mm,drugi 12.W środę z samego rana w 13 dc:pęcherzyk dominujący 17 mm(wiadomo,jest jakiś margines błędu,sprzet był dużo gorszy niż przy pierwszym monitoringu,ale nie wiem jak duże to ma znaczenie).Lekarz przewidział owu na piątek-czyli dziś.I coś mi się tu nie zgadza?Otóż testy owulacyjne pokazały dwie mocne krechy około 23 we wtorek,kłucie jajników,a głównie lewego (tam był pęcherzyk) środa wieczór.Czwartek rano dużo śluzu,później już sucho.Dlatego podejrzewam,że pęcherzyk pękł przy około 18-19 mm już w czwartek, czyli wczoraj.
Dla porównania wybrałam się na jedno usg gin.w poprzednim cyklu: w 15 dc pęcherzyk miał 18 mm,wieczór poprzedniego dnia dwie mocne krechy na teście owu.W dzień usg późnym wieczorem kłucie jajników,ogromna ochota na przytulanki itp.
Proszę o pomoc osobę,która pomoże mi to zintepretować, tzn. mój wykresWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 08:08
-
Dodam,że szyjka jeszcze wczoraj bardzo wysoko,lecz wyczuwalna, na pewno miękka i otwarta.A dziś rano tak wysoko,że nie jestem w stanie do niej sięgnąć no i uczucie pełności w środku,tak pełno,że ciężko mi było coś wsadzić-przepraszam za wyrażenie Po prostu jestem ciekawa czy jestem przed owulacją czy już po
z góry dziękuję za pomoc -
Pecherzyk moze peknac osiagajac 18 mm i o tym czytalam i potwierdzil to moj dawny ginekolog. Wstrzeliliscie sie ladnie w odpowiednie dni, dla pewnosci poserduszkujcie jeszcze przez kolejne 3 dni gdy sluz bedzie mial juz kiepska jakos i czekajcie na rezultat . Powodzenia!
-
Dziękuję Inka za nadzieję ja to jestem zupełnie zielona w temacie owulacji,mierzenia temperatury itp.itd.W 1 ciąży po prostu były przytulanki jak tylko poczułam kłucie jajników W 2 ciąży myślałam,że w ogóle nie było owulacji,bo żadnego kłucia,śluz też jakiś taki marniutki,a potem ogromne zaskoczenie
Teraz pozostaje mi tylko czekać -
Czy mogłaby któraś z Was ekspertek zerknąć na mój wykres? wiem,jestem niecierpliwa,ale to mój pierwszy cykl z mierzeniem temperatury
W tym miesiącu biorę duphaston i wszystkie ciążowe objawy typu senność itp.mam zafałszowane..
Czy wyższa temperatura w 3 fazie cyklu ma oznaczać "pnięcie się w górę" czy mogą być chwilowe spadki np. o 0,08 albo 0,10?
I czy któraś z Was zna się na badaniu szyjki?w dniu owulacji/bądź dzień,chwilę po szyjka wysoko,nie do sięgnięcia prawie,otwarta,pełno/ciasno w środku.Potem to wróciło do normy,czyli szyjka się trochę obniżyła i na około 1 dzień/dwa po szyjka znowu poszybowała do góry,mam bardzo ciasno w środku...ledwo mogę ją dosięgnąć..W poprzednim cyklu tak nie miałam.
Będę wdzięczna za jakieś sugestie i z góry dziękuję -
Nie grzeb tam az tyle Podobno lepiej za bardzo sie nie powinno "bawic" szjka po owulacji gdy sie starasz...tak zapobiegawczo. No i infekcje moga sie przyplatac, a to bardzo niebezpieczne od poczatku ciazy.
Nie przejmuj sie tak bardzo, pamietaj, ze szyjka zmienia swoje polozenie w roznych sytuacjach np przed wyproznieniem badz oddaniem moczu, po tych czynnosciach fizjologicznych, po np.cwiczeniach albo wiekszym wysilku dnia codziennego np.intensywne sprzatanie. Najlepiej badac szyjke raz dwa razy dziennie po chwili odpoczynku mniej wiecej o tej samej porze jesli masz w miare ustabilizowany tryb zycia. Poczytaj kiedy jej nie badac, po jakich czynnosciach. I wrzuc na luz, to sie przyda . Masz ladny wykres, nic tylko czekac na final, oby udanyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 13:09
-