Śluz przy Luteinie .

Hejka :) no muszę się zapytać Was, co sądzicie na temat śluzu przy braniu luteiny ? Tzn chodzi mi o to, przykładem posłużę ja, że nie jestem pewna, czy to jest śluz, czy pozostałości tabletki. Przepraszam za wyrażenie, ale jestem cały czas mokra i nie wiem, czy to podpisać pod śluz biały, kremowy, czy nie brać tego pod uwagę, bo przyczyną może być pozostałość tabletki z nocy ? Jeśli któraś z Was miała podobnie, to piszcie, bo już sama nie wiem, co mam o tym wszystkim sądzić .

Z tego co widzę, tylko ja mam taki dylemat. No, ale trudno :)

Nie używałam luteiny dopochwowej, ale po pierwsze bierzesz luteinę już po skoku, czyli w fazie bezwzględnie niepłodnej, nie musisz się więc już przejmować śluzem, po drugie tak sobie gdybam że można badać śluz przy samej szyjce, nie powinien być wtedy zakłócony, ALE, jesteś już w fazie lutealnej więc po co Ci badanie śluzu :)

3livka, Selja lubią tę wiadomość

no tak :) myślałam raczej o śluzie objawiającym się przy ciąży i może dlatego taki dylemat :) dziewczyny piszą, że miały taki kremowy i wg, no a ja głupia doszukuję się wszystkich objawów i stąd moje pytanie heh

3livka, Selja lubią tę wiadomość

Haha Dafne - wszystkie przez to przechodzimy - wkręcanie sobie objawów to całkiem normalna rzecz. Bardzo ciężko jest prowadzić obserwacje po luteinie. Cierpliwości :) jak skończysz "swoją dawkę" wszystko się samo okaże :)

no właśnie - dziś ostatnia dawka i jutro się okaże ... ale ja już znam wynik, chociaż dalej wyszukuję tego i tamtego heh

Ja mam identyczny śluz podczas brania lutki, więc się nie przejmuj :)

no już mi lżej :)

dziewczyny - a wg miała któraś problem z witaminą d ? a potem okazało się, że jej brak był przyczyną trudności zajścia w ciąże ?

Dafne, ja też podczas brania luteiny mam mega dużo wodnistego czegoś ;). W poniedziałek idę zbadać prolaktynę i zastanawiam się również nad witaminą D. Ostatnio dosyć głośno się mówi o tym, że jej niedobór może wpływać m.in. na problemy z zajściem w ciążę. Sama jestem ciekawa jak to faktycznie jest z tą wit. D.

no właśnie ja mam niedobór witaminy D < D 25 OH > i zastanawiałam się, czy to wpływa na problemy z zajściem ... hmm .... no i właśnie jestem mega ciekawa ...

glukoza wyszła źle :( :( :( chyba się znowu załamię ...

Metforminka i do boju ;)

we wtorek mam wizytę u ginka, więc zobaczymy co mi nowego wymyśli :/ im więcej robię badań, tym więcej jest na nie ... no masakra jakaś ...

A ja biorę luteinę już 4 dzień i pojawił się u mnie śluz wysoce płodny czy to normalne czy któraś tak miała?

śluz na pewno będzie kremowy jak to normalnie w fazie lutealnej, aczkolwiek pozostałości tabletki też mogą się pojawić ale to da się zauważyć.

[QUOTE=AgnieszkaH]A ja biorę luteinę już 4 dzień i pojawił się u mnie śluz wysoce płodny czy to normalne czy któraś tak miała?[/QUOTE] a jest rozciągliwy i przezroczysty czy kremowy? ja w fazie lutealnej mam śluz strasznie rozciągliwy, jak kurze białko ale jest kremowy więc niepłodny.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 09:30

[QUOTE=Dafne]no właśnie ja mam niedobór witaminy D < D 25 OH > i zastanawiałam się, czy to wpływa na problemy z zajściem ... hmm .... no i właśnie jestem mega ciekawa ...[/QUOTE] kochana jak masz niedobór wit. D3 to wystarczy, że lekarz przepisze Ci receptę na lek z D3 bo suplementów nie radzę brać. ale niedobór może wpływać na płodność, a jak tam u Ciebie wygląda z tarczycą, bo D3 często brakuje jak z nią są problemy. a tak z ciekawości to dlaczego bierzesz luteinę? masz niedobór progesteronu czy na wyrównanie cykli bierzesz?

[QUOTE=Kaśka13]a jest rozciągliwy i przezroczysty czy kremowy? ja w fazie lutealnej mam śluz strasznie rozciągliwy, jak kurze białko ale jest kremowy więc niepłodny.[/QUOTE] Właśnie że nie był kremowy a przezroczysty i to mnie zdziwiło

[QUOTE=AgnieszkaH]Właśnie że nie był kremowy a przezroczysty i to mnie zdziwiło[/QUOTE] to faktycznie mógł być płodny, warto wtedy szyjkę zbadać :)

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz