Temperatura w ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie musi byc powyżej 37, wystarczy ze temperatura bedzie sie utrzymywać na wyższym poziomie o minimum 0,2 kreski niz te tempki przed owulacja. Jeśli nie ma ciazy to temp spada przed lub w trakcie okresu. Jeśli jest ciąża to utrzymuje sie właśnie na tym wyższym poziomie. Ja mam np tak ze po owulacji wzrasta od 36,5 do 36,9. Jeszcze nie miałam nigdy wyższej także co organizm inaczej
Unlike lubi tę wiadomość
-
No wlasnie gdzies to wyczytalam i zastanawialam sie czy to prawda jestem poczatkujaca tutaj i przyznam ze jeszcze do konca nie zapoznalam sie co i jak z tymi wykresami
-
Założenie, że musi osiągnąć powyżej 37 jest wzięte stąd, że książkowa twoja temperatura w spoczynku powinna wynosić 36.6, wyczytałam, że wzrost o 0.2 oznacza owulację, a o 0.5 w dniu spodziewanej miesiączki ciążę. W takim przypadku rzeczywiście wychodzi nam powyżej 37.
Ale to tylko książkowe liczby. Moja temperatura w pierwszej fazie oscyluje w granicach: 36.2/3, po owulacji zaledwie 36.5/6, więc 37st. nijak nie jest u mnie miarodajne, jak jestem niskociśnieniowcemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2013, 12:56
Guniaczek, Anoolka, Saramago, Czarnula87, Truskaweczka250 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
moja tempka oszalała nie wiem co się jej stało. W tym cyklu odczuwam ból owulacyjny z lewej strony mimo, że jestem dawno po owu, a mimo to cały czas odczuwam ból, który ustaje i pojawia się o różnych porach
-
małaMyszka...u mnie jednym z pierwszych objawow ciazy byly silne klucia jajnikow,gl przy raptownym podnoszeniu sie z lozka,ale po owulacji czesto rozne bole nas dopadaja ...wiec jesli minie termin,a bedziesz miala takie bole,wzdecia i niedomoge to dobry znak.Bole jajnikow w tym momencie sa pozytywnym objawem
małaMyszka lubi tę wiadomość
zazu23l
ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc -
Dziewczyny od ok 10 dni moja temp jest ok 37 do 37,5 czy myślicie, że to może być dobry znak? Miesiąc temu poroniłam i nie wiem nawet kiedy miałam ovu. Bardzo chcemy z mężem mieć potomka a ja już sama nie wiem. Normalnie głupieje. Ostatnio zrobiłam test a wynik był dla mnie nie do końca jasny. Niby pozytywny ale ta druga kreska jest taka jakby widmo ledwo widoczna. Kolejny chcę zrobić w piątek ale do tego czasu chyba oszaleję. Jestem tutaj nowa i jeśli nie w tym miejscu piszę to wybaczcie.
Pozdrawiam -
Moje cykle to w ogóle jakaś masakra...nie mogę ich uregulować....przed minionąciążą w miarę były regularne i trwały po około 2 miesiące...u mnie w rodzinie wszystkie kobiety mają z tym problem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 19:37
-
Hej,
moja temperatura przed owulacją to 36,2-36,4, w czasie owulacji na 2 dni spadła na 35,7 później wzrosła i utrzymuje się różnie w przedziale 36,4-36,6.
Czy myślicie że można ją zaliczyć do podwyższonej czy jest to raczej stała temperatura? Dodam, że to mój pierwszy cykl z mierzeniem temperatury - więc ciężko mi się zorientować. Codziennie mierze o 7.30 w ustach.kasia1518