Testy, ciąża, zapalenie.
-
nick nieaktualnyHej wszystkim staraczkom. Z gory przepraszam za brak polskich znakow. Swoja pierwsza ciaze przechodzilam z wami, a moj syn niedlugo konczy juz dwa lata.
Ale nie w tym problem. Chcialabym abyscie przeczytaly I ocenily / doradzily sytuacje w ktorej sie znalazlam.
23 sierpnia dostalam bardzo silnego okresu. Okazalo sie, ze bol spowodowany byl zapaleniem przydatkow lewej strony. Dosc dlugo krwawienie nie ustepywalo, wiec moja ginekolog stwierdzila, ze moglam poronic. Tylko mi nic o ciazy wiadomo nie bylo. 11go grudnia przylecialam do Szkocji z moim partnerem. Ok. 13go grudnia cale plamienie ustalo I byla cisza. Wspolzycie zaczelismy od nowa 18go grudnia. I kochalismy sie dosc czesto az do nowego roku. W nocy z 29/30 grudnia odczulam klocie przypominajace owulacje. Wtedy rowniez sie kochalismy. Wczoraj zrobilam test strumieniowy plytkowy, ktory pokazal dwie kreski. Zdziwilam sie. Choc miedzy moja pierwsza ciaza ktora poronilam 26.03.13r. A ciaza donoszona rowniez byla roznica raptem dwoch miesiecy. Zeobilam test clearblue digital ktory jest w stanie blizej okreslic nawet wiek ciazy. Wynik byl "not pregnant". Dzis rano powtorzylam test. To samo. Z ciekawosci kiedy otworzylam test aby usunac baterie spojrzalam na paski w srodku na ktorym znow zobaczylam dwie kreski z czego ta druga byla slabsza. Nie wiem juz co mam myslec, a do ginekologa nie pojde poniewaz jestem w trajcie zalatwiania niezbednych papierow I ubezpieczenia. Co wy o tym myslicie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 17:31
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBeta to najlepsze rozwiazanie to fakt. Jednak jestem tu niespelna miesiac, nie jestem jeszcze na tyle zaklimatyzowana, w zasadzie nie wiem, gdzie co jest, a moj partner praktycznie caly czas jest w pracy. Wraca dosc pozno. Nie mamy poki co niestety na to czasu, bo caly wolny czas poswiecamy na zalatwianiu dokumentow itp. A druga sprawa jest to, ze niestety ja jezyk znam do poziomu wyjscia do sklepu lub pogadania "na ulicy". Sama nie jestem w stanie niczego takiego zalatwic.
-
Nie do końca wiem jakiej odpowiedzi oczekujesz. Testy mogą się mylić, beta rozwieje wątpliwości lub wizyta u gina. Wiem że za granicą może być z tym problem, ale wirtualnie nikt Ci nie powie czy jesteś w ciąży czy nie."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualny
-
Pozostaje Ci poczekać kilka dni i powtórzyć test, być może to wczesna ciąża, ale wyniku testu nie powinno się odczytywać po czasie podanym w instrukcji, co pewnie wiesz. Powodzenia
-
Niewiele dziewczyn na Ovu korzysta z tych testów cyfrowych, chyba że emigrantki, bo w Polsce jeden kosztuje tyle, co dwa badania bHCG, więc raczej trudno będzie nam Ci pomóc- każda marka testów ma swoje fanaberie, np. Facelle z Rossmana ma prawie zawsze widoczne miejsce na drugą kreskę, co może wprowadzać w błąd. Musisz poczekać i zrobić kolejny test.
A z testów korzysta się zgodnie z instrukcją do nich dołączoną, wyniku po czasie określonym w ulotce się nie odczytuje.
Zrób kolejny test za dwa dni, trzymam kciuki -