UWAGA!! Zanim założysz temat nr # 975124577 pt "czy miałam owulację"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny!
Co chwilkę ktoś zakłada NOWY temat, by dowiedzieć się, czy wykres jest prawidłowy, czy może jestem w ciąży???
Odpowiadam:
1. ŻADEN wykres nie powie Ci, czy była owulacja. To czy ona się odbyła powie Ci TYLKO lekarz, monitorując Twoje cykle. Wykres temperatury może jedynie wskazywać, że do owulacji MOGŁO dojść, ale nie musiało. TO TYLKO PROGRAM!!! Sugeruje się on wyłącznie temperaturą, która z wielu powodów może być zakłócona!
2. Pozytywny test owulacyjny nie wskazuje, że owulacja się odbyła, a jedynie, że organizm przygotowywał się do niej. Można mieć piękne dwie tłuste krechy a może się okazać, że to cykl bezowulacyjny i odwrotnie, testy mogą być negatywne, a owulka była, bylo pik LH był na tyle krótko w organiźmie, że nie zdążyłyście uchwycić go testem.
3. Nawet, jeśli test owu jest pozytywny, tempka jest piękna, był piękny śluz płodny, daaalej nie mamy pewności, czy owulacja się odbyła. I nikt na forum Wam tego nie powie. Niestety, trzeba uzbroić się w cierpliwość
I wreszcie, kobiety, przestańcie sugerować się temperaturą i tymi głupimi wykresami... Wystarczy przejrzeć galerię wykresów by dostrzec, że nie rz wykres jest książkowy, niska pierwsza faza, piękny skok i wysoka druga faza aż i tak w końcu przyszłą @ i odwrotnie,wykres beznadziejny, wskazujący na bezowulacyjny a jednak zakończony kropką.
Przestańcie nakręcać się, że wyskoczył Wam pryszcz a nigdy tak nie miałyście więc na pewno jesteście w ciąży! Niestety siła psychiki jest tak wielka, że non stop myśląc o ciąży jesteśmy w stanie nawet czuć mdłości dzień po owulacji...
Ja staram się już dość długo i sama przechodziłam przez to, że czułam się wielce ciążowo a ciąży nie było. Była tylko rozpacz i płacz. A to wszystko źle wpływa na Was, wasze związki i starania.
Może jeśli macie pytania dotyczące swoich obserwacji wpisujmy je tutaj albo gdzieś w jednym wątku, na pewno dziewczyny odpowiedzą, nie trzeba na jedno pytanie zakładać osobnego tematu... Przecież wpisując np tutaj swoje pytanie temat się odświeża i znów robi up, na samą górę...
Pozdrawiam Was ciepłoWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 11:40
Kamila X, Arpenia, cocosowa, vanessa, Ezia90, momo1009, mar, EmWu, dmuchawiec, Lanusia93, miszkaaa, Languska, tygrys73, Torunianka, Paolala, Chica Mala, Eklerka, Summerka, Redhotka, pasia27, Maczek lubią tę wiadomość
-
Ejjj Sylwiaśta chyba PMS Cie dopadl
Chociaz ja gdy zobaczylam kolejny temat "spojrzcie na moj wykres" to tez mialam pewne ale.. Oczywiscie to co piszesz to prawda z tym,ze umowmy sie,ze kazda z nas zaczynala nauke i miala tego typu pytania, wykresy dawaly nam nadzieje itp. Wiec kazdy ma prawo do takich pytan. Po to jest to forum. Ale! Ale nie zakladajmy kolejnego, nowego tematu z ta sama prosba. Nowe dziewczyny odszukajcie temat,ktory odpowiada Waszej prosbie i tam sie wpisujcie. Kolejny temat pt " spojrzcie na moj wykres" rzeczywiscie potrafi zirytowac.
Sluzę pomoca kazdej z Was ale dzis rano ( przyznaje sie ) gdy zobaczylam,ze dziewczyna "X" utworzyla nowy temat ze stałym pytaniem " co myslicie o moim wykresie" to przeszlo przez moja mysl " noszzz ku***" . Oczywiscie pytajcie dziewczyny, kto pyta nie bladzi ale nie zakladajcie nowych tematow skoro sa juz takie zalozone...
Pozdrawiam wszystkie nowe i wszystkie " stare "dziewczynyinaa, Redhotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyToteż o to mi chodzi, każda pomoże, sama odpowiadam na pytania, na które znam odpowiedzi, ale nie przesadzajmy, z co rusz zakładaniem wątku... Na te najczęściej zadawane odpowiedziałam tutaj A w razie innych wątpliwości tak jak napisałam, wiele dziewczyn chętnie udzieli odpowiedzi, ja również, no ale odrobinka zdrowego rozsądku nikomu nie zaszkodzi... Piszmy je tutaj czy na innym wątku ale jednym
vanessa, Chica Mala lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sie z Toba w 100% z tym,ze mam watpliwoscie czy ktos zdąży zajrzec na Twoj temat, bo moze on niedlugo zniknac wsrod kolejnych nowych tematów " zerknij na moj wykres"
No dobra koniec tych złośliwości nowe dziewczyny moga tego nie zauwazac i dobrze jest im wskazac prawidlowy kieruneksylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
Kamila X wrote:Zgadzam sie z Toba w 100% z tym,ze mam watpliwoscie czy ktos zdąży zajrzec na Twoj temat, bo moze on niedlugo zniknac wsrod kolejnych nowych tematów " zerknij na moj wykres"
sylwiaśta159, Kamila X, momo1009 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZgadzam się co do zakładanie miliona wątków,mimo ze jestem tutaj nowa i powinna pytać dopytywac,ale wole wlasnie w jakiejs grupie się zapytać ja nigdy tempki nie mierzylam u mnie jest z tym problem ze wstaje często w nocy siku (taki mój urok) i nie zawsze wstaje o jednej porze wiec nie wiem czy jest sens wogole mierzyć tempke:)
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No i fajnie podobnie jest innymi tematami. Sama się zastanawiam jaką jestem bardziej staraczką, do jakich groszków się zapisać i czy jeśli nie uda mi się w kwietniu to czy od razu zapisać się do majowych ...IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
idzie się pogubić odnalazłam tyle różnych wątków że już sama nie wiem gdzie i co i z kimIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyDowodem nawet na ten denny wykres jest mój tam są góry doliny od samego początku a jednak sie udało w 2cyklu po cp
Dodam tak od siebie ze rejestrując sie tutaj i zaczynając mierzyc temp zalozylam temat czy byla owulacja czy sie udalo
Teraz czesto na fioletowej smigam ale ten dzial z temperatura jak i z owulacja omijam szerokim łukiem
Życzę wam szybkiego zafasolkowania, mi sie udalo bez jajnika i jajowodu + niedoczynność to wierze w to ze i wy dacie rad.. Pozdrawiam i wesołych świąt życzęsylwiaśta159, Paolala lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sylwiaśta159 wrote:hihihihihihi
Sylwiaśta na awatarku to Ty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:07
-
nick nieaktualny
-
sylwiaśta159 wrote:
tak Vanessko, jasylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny