Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów żel nawilżający conceive plus
Odpowiedz

żel nawilżający conceive plus

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 8 maja 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    czy korzystałyście może z żelu conceive plus - napiszcie proszę jakie są wasze spostrzeżenia na jego temat

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 8 maja 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Był taki temat gdzieś na forum i sporo było deklaracji ciążowych po jego zastosowaniu. Sama mam zamiar spróbować ale od kolejnego cyklu w czerwcu. Też chętnie poczytam opinie :)


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 8 maja 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki - w takim razie poszukam głębiej w postach :)
    Ja wypróbuje go od tego cyklu bo jestem jeszcze przed owu - widziałam że są dwie wersje, żel w tubce i aplikatory - ciekawe co lepsze :)

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 9 maja 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pisały że łatwiejszy w użyciu ten w aplikatorach ja zakupie w tubce. Daj znać czy pomógł ;) Zamawiam swój i też będę testować.


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • szatynkowato Autorytet
    Postów: 621 152

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używałam już 3 miesiąc i poprawy nie zauważyłam. Zaczęłam pić w tym cyklu siemię lniane i wreszcie mam śluz :)

    Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
    2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
    2018 laparoskopia
    2021 start Angelius Provita
    2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
    26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
    Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A :(
    Transfer 23.02.22 4BB :(
    03.,07.,10.2023 histeroskopia
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 23 maja 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ja uzywam tego zelu,i jak dla mnie jest dobry. :) aplikatory sa lepsze, w tubce nie jestes wstanie go dokladnie uzyc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 15:35

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatynkowato wrote:
    Ja używałam już 3 miesiąc i poprawy nie zauważyłam. Zaczęłam pić w tym cyklu siemię lniane i wreszcie mam śluz :)

    Jestem po pierwszym cyklu z tym żelem.... i testuje nadal :) Też się zastanawiam nad siemieniem bo wiesiołka brałam kilka cykli i szału nie zrobił ;)

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati, gdzieś już wcześniej był podobny temat i tam jest dużo informacji na temat tego żelu. dziewczyny chwalą i za ich sprawą też kupiłam i też chwalę :) skocz na tamten wątek to dowiesz się więcej :)

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaczęłam w tym cyklu siemię, wiesiołek też biorę. 2 cykl z conceivem będzie. Nie wiem jak u Ciebie Mati ale u mnie poza skąpym śluzem miałam jeszcze lichą @ w poprzednim cyklu wzięłam Acard i teraz @ aż hula :) jak za nastoletnich lat :)


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Emiilka Autorytet
    Postów: 923 2321

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja sobie zakupiłam ten żel i chwalę :) Fajnie nawilża, nie ma żadnego zapachu, dobrze zastępuje śluz. Ja mam ten w tubce. Stosuję od miesiąca. W zeszłym miesiącu się nie udało, zobaczymy w tym :)

    12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj! <3
    url=https://www.suwaczki.com/]mhsv20mmi0dw1s0w.png[/url]
    1 cs. - Aniołek - 6 tc.
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Ja też zaczęłam w tym cyklu siemię, wiesiołek też biorę. 2 cykl z conceivem będzie. Nie wiem jak u Ciebie Mati ale u mnie poza skąpym śluzem miałam jeszcze lichą @ w poprzednim cyklu wzięłam Acard i teraz @ aż hula :) jak za nastoletnich lat :)

    Lunaris u mnie @ jest ok, tylko z tym śluzem lipa straszna.
    Teraz nastawiłam się na siemie i żel- zobaczymy czy pomoże. Z wiesiołaka już nawet zrezygnowałam bo żadnej poprawy nie widziałam.
    A jak u Ciebie teraz - siemie daje o sobie znać?

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1 wrote:
    Lunaris u mnie @ jest ok, tylko z tym śluzem lipa straszna.
    Teraz nastawiłam się na siemie i żel- zobaczymy czy pomoże. Z wiesiołaka już nawet zrezygnowałam bo żadnej poprawy nie widziałam.
    A jak u Ciebie teraz - siemie daje o sobie znać?

    U mnie też na razie bez ciąży (2 cykl z żelem). Zaczęłam simie lniane i powiem Ci że widzę dużą różnicę- dużo wcześniej pojawił się wodnisty śluz, jest go więcej. Nie wiem tylko czy pojawi się "Rozciągliwy". Dalej biorę wiesiołka+ siemie i staram się dużo pić (chociaż bardzo tego nie lubię).


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris dobrze że się u Ciebie zmienia na lepsze teraz tylko czekać na rozciągliwy :) myślę że jeśli już widzisz poprawę to będzie coraz lepiej - trzymam kciuki :)
    a ile razy dziennie pijesz siemie?

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • SylwiaLu Autorytet
    Postów: 505 429

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w tym cyklu pierwszy raz skorzystamy z żelu

    22.06.2020 Luiza :*
    XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
    Hashimoto od 2007
    Starania od XII 2015
    jajowody drożne, histeroskopia ok
    Mąż - morfologia 6%
    AMH 8,07; 3 x UIU :(
    X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
    mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 18 czerwca 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1 wrote:
    Lunaris dobrze że się u Ciebie zmienia na lepsze teraz tylko czekać na rozciągliwy :) myślę że jeśli już widzisz poprawę to będzie coraz lepiej - trzymam kciuki :)
    a ile razy dziennie pijesz siemie?

    JEST ROZCIĄGLIWY :D siemie 1x dziennie z 2 łyżeczek do herbaty zaparzam (nasionka nie mielony! więcej wartości).
    A jak u Ciebie MAti? jakaś poprawa?


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris SUPER!! to teraz tylko działać ;)
    powiem Ci ze ja u siebie nie zauważyłam różnicy ale moze to za krótko. Natomiast byłam w tamtym tyg u mojej ginki i powiedziała ze mam bardzo ładny śluz więc najwyraźniej też coś sie zmienia :D

    Lunaris lubi tę wiadomość

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1 wrote:
    Lunaris SUPER!! to teraz tylko działać ;)
    powiem Ci ze ja u siebie nie zauważyłam różnicy ale moze to za krótko. Natomiast byłam w tamtym tyg u mojej ginki i powiedziała ze mam bardzo ładny śluz więc najwyraźniej też coś sie zmienia :D
    Podobno najważniejsze żeby był szyjkowy. Może tak w środku jest odpowiedni tylko my tego nie widzimy ;) Powodzenia!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Mati1 Ekspertka
    Postów: 600 98

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris Tobie też owocnych starań :) Kiedy testujesz?

    Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1 wrote:
    Lunaris Tobie też owocnych starań :) Kiedy testujesz?
    Powinnam 28 ale nie wiem czy tyle wytrzymam :P


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Madzi87 Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, to był nasz 4 cs a pierwszy z żelem i nie wiem czy to jego zasługa, ale tym razem się udalo. Może w jakimś stopniu przyczynił się do sukcesu :-)

    Lunaris lubi tę wiadomość

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ