X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr 10 tydzień
Odpowiedz

10 tydzień

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część dziwewczyny, nie będę owijała w bawełnę potrzebuje wsparcia psychicznego jestem 18 letnią matką oliwerka który ma juz rok. Teraz jestem z drugim dzieckiem w ciąży bardzo się boje miszkam z mamą i mężem ale nie wiem czy dam sobie radę.

  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie......Wszystko jest do przeżycia trzeba tylko chcieć i pozytywnie myśleć...:-)Jesteś bardzo młoda ale myślę że w twoim wypadku nie ma to znaczenia bo już masz synka którym z pewnością świetnie się zajmujesz:-) Cóż tylko pogratulować!! 3mam kciuki:)


    [link=https://www.suwaczki.com/]eikt3e3km5xv544v.png[/link]

    madzia18 :* lubi tę wiadomość

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia na pewno dasz sobie rade skoro poradzilas sobie z pierwszym dzieciatkiem, to i z kolejnym poradzisz. Piszesz, ze mieszkasz z mezem i mama, takze masz jeszcze dodatkowe wsparcie i pomoc od nich. Zycze Ci powodzenia i wiecej pogody ducha :)

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS. Kataloza jestemy na identycznym etapie ciazy :)

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia88. no własnie nie mam wsparcia od męża on nie chce tego dziecka a moja mama jeszcze nic nie wie. boje się bo jest ogólnie ciężko mój maż dopiero zaczął prace bo jest mu ciężko znaleźć cały czas dostawał odmowy z pracy. pomimo tego wszystkiego ciesze się ze będę miała jeszcze jedna pociechę ale się boje bo wiem jak było mi ciężko na początku jak urodziłam Oliwera, w trakcie ciąży dużo leżałam w szpitalu nie chce tez przez to jeszcze raz przechodzić boje sie

  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia88 wrote:
    PS. Kataloza jestemy na identycznym etapie ciazy :)
    :-) Właśnie zauważyłam ;-) Bardzo mnie to cieszy:-) mieć kogoś gdzieś daleko a jednak na tak bliskim poziomie:-)


    madzia18 rozumiem Twoje obawy....mam podobne wspomnienia....ale bardziej porodowe i na samą myśl że mogło by się to powtórzyć całą drżę....ale coż zrobić ....życie trzeba brać "na klatę" :-) Bądź dzielna!!!


    [link=https://www.suwaczki.com/]eikt3e3km5xv544v.png[/link]

    kasia88 lubi tę wiadomość

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już podjęłam decyzję i urodzenia. Ale mój mąż się na to nie zgadza. Dziewczyny jak ja mam go przekonać bo ja nie mam pomysłów

  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, daj mezowi troche wiecej czasu na oswojenie sie z nowa sytuacja. Dopiero 10 tydzien, brzuszka jeszcze nie widac wiec i moze nie do konca dotarlo do niego, ze tam w srodku jest Wasz dzidzius, a nie jakas tam "ciaza". Mysle ze Twoj maz przez te problemy z praca boi ze nie bedzie w stanie zapewnic Wam wszystkiego co potrzeba. Ale jak mowisz wlasnie dostal prace, wiec to juz jest dobry punkt zaczepienia.
    Tylko sie nie kloc z mezem, lepiej przeczekaj, daj mu wiecej czasu. Twoja mama na pewno bedzie Cie wspierala.

    A jesli chodzi o pobyt w szpitalu, to przeciez tym razem wcale nie musi tak byc. Podobno kazda ciaza jest inna, takze nie nastawiaj sie z gory na problemy. Wczesniej bylas duzo mlodsza, co pewnie nie bylo bez znaczenia. Jeden porod masz juz za soba wiec juz wiesz co i jak ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 22:12

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadłam na taki pomysł żeby zabrać mojego męża na usg jak będę jechała, ale nie wiem czy to jest dobry pomysł. Dziewczyny co myślicie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może jak zobaczy dzidzie to zmieni zdanie

  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 25

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że to świetny pomysł. Wielu mężczyzn jak słyszy pierwszy raz bicie serca swojego dziecka to przeżywa to na maksa i dopiero do nich dociera, że tam środku jest maleńki człowiek i to w dodatku posiadający połowę tych genów co on.. A Twój mąż będzie chciał jechać z Tobą skoro jest tak negatywnie nastawiony do całej sprawy?

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja go tam chce zaciągnąc, ale nie wiem jeszcze jak.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co mam robić mój mąż się bardzo zmienił od kąd mu powiedzialam że jestem w ciążę jest wredny chamski wgl nie chce ze mną rozmawiać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ile może kosztować USG 3D?

  • Alexxis Ekspertka
    Postów: 237 355

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam 19 lat, chodzę do technikum więc jeszcze rok do matury, prawie miesiąc temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży...Pierwsza moja reakcja? Szok, wiedziałam że mogę być w ciąży, ale wiadomo, że na początku przyszło niedowierzanie..Od kiedy skończyłam 13 lat lekarze mówili mi, że nigdy nie będę mogła mieć dzieci, bardzo się tym wszystkim załamałam. Jak widać jest inaczej i teraz nie mogę się doczekać mojego maleństwa :) Bałam się i to bardzo, kłóciłam się z moim chłopakiem bardzo bo czułam, że on nie bierze tego na serio..Mimo, że zawsze mi mówił, że chce mieć ze mną dziecko..Kłóciłam się z nim, ale dopiero po szczerej rozmowie zrozumiałam go całkowicie. Do niego nie do końca dochodziło jeszcze, że jestem w ciąży, że to naprawdę się dzieje :)Powiedział, że się cieszy, ale dla niego to nierealne i zrozumie dopiero gdy sam zobaczy na własne oczy, musi się przyzwyczaić do tej nowej sytuacji :) Tak samo pewnie jest z Twoim! Nie załamuj się, daj mu czas! Będzie dobrze :)

    m3sxvfxma0707mve.png

    mhsvx1hph0gq0dha.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo właśnie ja dzisiaj z nim byłam na USG jak zobaczył naszą dzidzie to się po płakał i chyba doszło do niego że bednie drugi raz tatą, po wizycie u lekarza powarznie po rozmawialiśmy i juz jest ok :)

    guerretenshi, madziara0080 lubią tę wiadomość

  • Alexxis Ekspertka
    Postów: 237 355

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i widzisz! :)
    Najważniejsze, że wszystko się ułożyło. Teraz żeby wszystko dobrze z maluszkiem było :)

    m3sxvfxma0707mve.png

    mhsvx1hph0gq0dha.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 21 kwietnia 2016, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To świetnie!!! :-)

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 25

    Wysłany: 21 kwietnia 2016, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale super! :) no chyba mężczyźni czasem reagują podwojnie i tej pierwszej reakcji chyba warto czasem nie brać pod uwagę:)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ