5 tydzien ciazy a zarodek nadal w jajowodzie

Hej dziewczyny, wlasnie wrocilam od ginekologa z pierwszej wizyty potwierdzajacej ciaze. Ost. okres mialam 20 maja, czyli wychodziloby na to ze teraz jest 5 tydzien . bylam przekonana ze lekarz zauwazy juz zarodek w macicy tym bardziej ze 2 testy wyszly pozytywne i bardzo bola mnie piersi, nie mowiac o tym ze nie pojawila sie miesiaczka. podczas badania usg lekarz stwierdzil ze nic nie widac w macicy i dopiero przyglądając sie jajowodowi zauwazyl zarodek przy wyjsciu z jajowodu. dostalam luteine 1000 i buscopan forte i za tydzien na wizyte zeby zobaczyć czy zarodek przedostal sie do macicy. czy ktoras z was miala podobnie ? strasznie sie boje ze to ciaza pozamaciczna . bede wdzieczna za kazda odpowiedz . lekarz nie chciał mowic zbyt wiele.

Ja być może się nie znam za bardzo ale pęcherzyk jest widoczny dopiero jak beta jest powyżej 1000. Sama byłam u lekarza w 5+1 i był widoczny jedynie pęcherzyk 2mm, bez zarodka wiec trochę dziwi mnie, że lekarz widział zarodek u Ciebie w 5 tygodniu i to w jajowodzie

Jeżeli zarodek byłby w jajowodzie, to jest to wskazanie do natychmiastowej hospitalizacji, bo rosnąca w jajowodzie ciąża pozamaciczna może pęknąć i spowodować krwotok, a to jest zagrożenie dla życia i zdrowia. A już na pewno takiej ciąży nie podtrzymuje się luteiną.

Albo z nerwów coś pomyliłaś, albo lekarz nie wie co mówi... Ja bym ci poradziła przejść się dziś raz jeszcze ale do innego lekarza i poprosić do kolejne USG.

megidoosek zgadzam się z Gosposią. Uważam, że powinnaś iść jak najszybciej do innego lekarza, bo moim zdaniem jeśli zarodek widoczny jest na USG przy wyjściu z jajowodu, to już jest za duży, żeby przedostać się dalej No ale mam nadzieję, że może lekarz coś przekombinował i wszystko u Ciebie dobrze. W każdym razie musisz to sprawdzić jak najszybciej.

Cześć dziewczynki
Mam do was pytanko bo zaczynam świrować. Ostatnią miesiączkę miałam 17 czerwca 2016 przypuszczam że do zapłodnienia doszło 30 czerwca ,14 lipca miałam dostać okres i nic zrobiłam testy i wyszły pozytywne , 18 lipca byłam u gin i robiłam beta hcg 214,9 U/l i usg lekarz stwierdził że pecherzyka jeszcze nie ma ale widać że coś się tworzy. 25 lipca poszłam do innego gin i był już pęcherzyk 6,4 mm wg pani dr na 5 tyg 2 dni ale bez zarodka. Czy nie powinno już być coś widać w pecherzyku, boje się że bedzie coś nie tak a tak długo się staraliśmy .

kochana w którym tyg u ciebie widać było zarodek i serducho??

Witam, nie masz powodów do zmartwień, jeszcze za szybko na zarodek, ja tez byłam w 5tc i był tylko pęcherzyk, gin kazała mi przyjsc za dwa tyg czyli jutro bo wtedy prawdopodobnie moze bić już nawet serduszko:-) także głowa do góry, nie świrować mi tu:-)

a mogę mieć do ciebie prośbę??
Napisałabyś po wizycie czy wszytko u ciebie ok i czy usłyszałaś serducho:) podniosło by mnie to na duchu:)

oczywiscie, że napisze, nie ma żadnego problemu Trzeba być dobrej myśli, idąc na pierwsze usg zaraz jak zobaczyłam wyniki bety to byłam pewna , że jeszcze zalązka nie będzie , że tylko pęcherzyk wiec sie nie rozczarowałam. Ty tez sie nie martw niczym

Jak byłam u lekarza w 5 tyg ciąży (według OM), to pęcherzyk miał 3mm. Tydzień później wylądowałam w szpitalu z krwawieniem, ale pęcherzyk dzielnie się trzymał. Wychodząc do domu, czyli pod koniec 6 tyg (5t5d) nie było jeszcze zarodka, pęcherzyk 11mm i ciałko żółte obecne. Dokładnie tydzień później na kontroli u gin prowadzącego był maleńki zarodek 2mm z serduszkiem. Nie wiem ile mm miał pęcherzyk, ale od lekarza usłyszałam, że ciąża rozwija się prawidłowo, zgodnie z tygodniem ciąży według OM. Nie stresujcie się dziewczyny. Jeżeli nie jesteście pewne (tzn. nie macie potwierdzonej przez usg daty owulacji), to ciąża może być młodsza niż wam się wydaje Dajcie jej czas, dbajcie o siebie i wszystko będzie dobrze Ciąża to fajny czas, ale pełen stresów i wyczekiwania. Później będziecie się stresować przed prenatalnymi, połówkowymi itd... Cieszcie się ciążą!

U mnie w 5 tygodniu był pęcherzyk lekarz nie widział zarodka, ale w 8 jak byłam biło juz serduszko i jest wszystko ok tak wiec w 5 tygodniu bardzo rzadko można zauważyć zarodek ale pęcherzyk powinien być ale to wszystko zależy

obiecywałam "niecierpliwa" wiec daje znac, jestem po wizycie , i widziałam już kruszynke z serduszkiem:-) takze nie martw sie, pojdziesz na wizytę teraz to tez zobaczysz już

no to super tylko gratulować :)Ja mam wizytę 16 postanowiłam do tego czasu wyluzować i nie świrować.Dzięki wielkie za wsparcie i info

No pewnie, że wyluzuj pomimo , że to takie proste nie jest, ale stresem w niczym nie pomożesz wszystko będzie ok i oczywiście masz się pochwalić po wizycie fasoleczką

oki napewno to zrobie:)

W 8 tygodniu byłam na wizycie i był już dzidziuś z bijącym serduszkiem. Serduszko często już widać 6+4 czyli w 7 tygodniu

U mnie serduszko było już w 6+2