angina w 4 tygodniu :(
-
Cześć, piszę z nadzieją, że ktoś mnie podtrzyma na duchu... ostatnia miesiączka 25 czerwca, 24 lipca robiłam test wyszła 2 kreska, dziś pojechałam na betę rano - jutro wynik, ale do rzeczy - od wczoraj boli mnie gardło, w nocy okropnie, byłam przed chwilą u lekarza - ANGINA ROPNA z koniecznością antybiotyku. Antybiotyku dobrany do ewentualnej ciąży, Pani dr mówiła, że nie jest to ani ospa, ani różyczka.. ale różnie może być. JESTEM ZAŁAMANA... czy ktoś miał taką sytuację, a wszystko było w porządku? czy infekcja, antybiotyk mogą zaszkodzić dziecku?
-
Mnie też bardzo boli gardło i mam wysoka gorączkę,ale ponoć nie mam białego nalotu na migdalkach, wiec podobno to nie angina,tylko ostre zapalenie gardła,ale okaże się jutro, jeśli nie spadnie mi temperatura.. Próbowałam się leczyć domowymi sposobami, ale nic nie pomagało..ginekolog kazała mi brać paracetamol i tantum verde..mam też ostre skurcze macicy i mam brać nospe i magne B 6..
Jeśli na pewno masz angine to obowiązkowo przepisuje się antybiotyki,bo dużo bardziej niebezpieczne dla maleństwa są paciorkowce powodujące angine, niż antybiotyki dla ciężarnych , które De facto nie stanowią raczej zagrożenia dla ploduWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 22:32
-
A apropo, trzeba uważać na niektórych lekarzy, bo są strasznie niekompetentni. We wszystkim trzeba mieć swój rozum.. Byłam w przychodni całodobowej i młody lekarz szukał przy mnie na internecie, w telefonie, jakie może przepisać mi leki bo nie wiedział.
Dał mi też termometr zanizajacy temperaturę, wiem bo mam taki sam, pokazuje dobrze jedynie jeśli się go wsadzi tam gdzie światło nie dochodzi..po moich tłumaczeniach, że 3 dobre termometry pokazywały mi temp 38,5 i tak wpisał 37,5 z tego dziadowskiego termometru, żeby mieć podkładkę,że w razie czego nic poważnego mi nie bylo..
-